stoi za ladą w lost in the vibes — i sprząta u thompsonów
20 yo — 158 cm
Awatar użytkownika
about
my childhood hero will always be you
and no one else comes close
i thought you'd lead me
when life's misleading
that's when I miss you most
Belly Beckett
ruda zadziora, która tuż przed nowym rokiem straciła mamę i teraz nie potrafi się odnaleźć na nowo w świecie bez niej... na dodatek z ojcem, którego - jak uważa - wcale nie potrzebuje
IMIĘ I NAZWISKO CZŁONKA RODZINY
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

IMIĘ I NAZWISKO - POZYTYWNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

IMIĘ I NAZWISKO - NEGATYWNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

IMIĘ I NAZWISKO POSTACI - INNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

studentka — JCU
26 yo — 163 cm
Awatar użytkownika
about
Księżniczka, którą wrzucono w realia gminu. Sieje zniszczenie, bo sama mocno jest zniszczona.
My to się chyba nie polubimy :hihihi:
Ale bierz kogo chcesz <3

belly beckett
and suddenly — all the songs were about you
24 yo — 192 cm
Awatar użytkownika
about
je suis
pianist / french / swimmer / hobo / lil psycho / rainbow kitten surprise
a oddasz nam w końcu piłkę??? belly beckett
cute but psycho
give me a break
achilles, bruce, danny, finn, hesille, orphy, terence, tillius, walter
stockman — pracuje na rodzinnej farmie
34 yo — 196 cm
Awatar użytkownika
about
Al wyszedł na wolność po pięciu latach spędzonych w więzieniu. Od kwietnia pracuje na rodzinnej farmie i próbuje nadążyć za światem, który przez ten czas ani myślał na niego czekać.
belly beckett Ja ci podrzucam przede wszystkim Rajiva, który co prawda bardzo kręci nosem na Lorne (do którego przyleciał parę tygodni temu), ale poza tym jest raczej promyczkiem optymizmu. No i jest też w podobnym do Belly wieku, więc może jest tu szansa na jakiś pozytyw? :lol:

Ale jeśli masz jakiś pomysł na Alexandra, to także oddaję ci go do dyspozycji! <33
Alex
dc: vulminth
adwokat, właściciel kancelarii — Fitzgerald & Hargrove
35 yo — 183 cm
Awatar użytkownika
about
stupid, emotional, obsessive little me
daj mi coś ładnego, buziaczki

belly beckett
SEKRETARKA | CHÓRZYSTKA — CROWN PROSECUTOR'S OFFICE | KOŚCIÓŁ
23 yo — 158 cm
Awatar użytkownika
about
Kiedyś była łyżwiarką, ale nabawiła się kontuzji w wyniku czego musiała przerwać treningi, odwołać swoje uczestnictwo w mistrzostwach i z ukochanego UK wrócić do Lorne Bay, gdzie ojciec załatwił jej ciepłą posadkę sekretarki w biurze prokuratora. Śpiewa też w kościelnym chórze, choć przecież jest ateistką. Pochodzi z lordowskiej rodzinki i jest siostrą Alfiego. Natomiast Ace z nią randkuje, ale tylko jako zastępstwo!
ojejku belly beckett <33 przygarnij Claire, Ginny Montgomery I Zeta Corrente koniecznie. :lol:
Synergolog || Wykładowca — James Cook University
41 yo — 185 cm
Awatar użytkownika
about
Spojrzał ostatni raz na zdjęcie opatrzone słowami "To Twoja córka", po czym wsunął je między stronnice czytanej przez siebie książki. Długi lot niebawem miał dobiec końca, zabierając Otto do domu, gdzie mógł rozpocząć życie na nowo.
belly beckett <3

Obiecuję być dobrym ojcem :| jak już się dogadamy! Będziemy wspólnie grać na bębnach i nadrabiać stracona lata <33

A poza tym z chęcią oddam jeszcze któregoś z moich dżentelmenów! Remek i Jasper dogadują się z każdym, a Jona mógłby kojarzyć Belly ze szpitala :oops:
stoi za ladą w lost in the vibes — i sprząta u thompsonów
20 yo — 158 cm
Awatar użytkownika
about
my childhood hero will always be you
and no one else comes close
i thought you'd lead me
when life's misleading
that's when I miss you most
Wybaczcie, że po takim czasie </3 Postaram się wynagrodzić ładnymi pomysłami! :pleading:

Celestine Hemingway trzeba je będzie poznać! Ale tak, masz rację, raczej się nie polubią :hihihi:
Ale! Z Marianne Chambers mogły się poznać w szpitalu, jak jeszcze Belly jeździła tam z mamą. I to pewnie właśnie od mamy Beckett się zaczęło wszystko, różne podchody mogła robić, by spróbować spiknąć jakoś córkę z miłą, towarzyską i rozgadaną starszą koleżanką pojawiającą się czasem na kardiochirurgii - podczas spaceru po oddziale onkologii nagle lądowały w zupełnie innym skrzydle np. albo "Belly, kochanie, Mari dziś wypuszczają, a ja nie oddałam jej magazynu/książki/czegokolwiek, odniosłabyś jej?" a na miejscu okazywało się, że nikt niczego nie pożyczał itd :oops: Co prawda od śmierci pani Beckett minęła już chwilka, ale Mari mogłaby nie wiedzieć, więc mogłoby wyjść z tego teraz jakieś niezręczne spotkanie już w Lorne ;> albo właśnie mogła się dowiedzieć :hm:

françois baudelaire a zasłużyłeś, by ją odzyskać? :meh:

Rajiv Lounsbury Belly obecnie nie jest za dobra w kontakty międzyludzkie, ale jak on jest w Lorne tak krótko, to bardzo chętnie dopiero wrzuciłabym ich z Rajivem w jakąś przypadkową sytuację i zobaczyła, jaki będzie tego finał :hihihi: Pierwsza myśl - wpadliby na siebie na rowerach, trochę potłukli, Belly rower się trochę wykrzywi, nie ma jak dalej jechać, a tu zlecenie czeka na wykonanie... Jak się okaże - w jego domu! (Nie wiem, co by pasowało tutaj - sprzątanie? albo jakieś drobne prace w ogrodzie?) Co Ty na to? <3

vincent chenneviere chciałam pytać, która z Twoich postaci mogłaby kupić perkusję, ale w sumie porządzę się przez moment swoją byłą postacią, bo Yvette mogła to zrobić :oops: Jakiś rok temu, w przypływie głupiej myśli, że uratowanie pierwszego lepszego instrumentu z wyprzedaży garażowej mogłoby w jakiś sposób dotrzeć do muzycznej duszy Vincenta... ale skończyło się, jak w sumie wszystko między nimi i perkusja dalej stoi w rogu garaży czy którymś nieodwiedzanym pokoju domu, przykryta plandeką, by nie koleć w oczy, prawie zapomniana... Do czasu, aż jej poprzednia właścicielka (Belly) nie zapuka do drzwi ich willi z pytaniem o los jej ukochanego instrumentu ;>
Jak wpadnę na coś ciekawego z resztą Twojej gromadki, to będę wołać <3

Z Ginny Montgomery mogły się przyjaźnić w dzieciństwie i częściowo w latach nastoletnich! Jak mama Beckett dostała diagnozę, Belly zaczęła w sumie rezygnować z własnego życia towarzyskiego, coraz mniej czasu poświęcała przyjaciołom, Gina mogła być ostatnią osobą, która się jej jeszcze trzymała, aż w końcu wybuchła między nimi jakaś niefajna kłótnia lub chociaż wymiana zdań... Ginny mogła w dobrej wierze powiedzieć coś w stylu "Porozmawiaj ze mną, widzę że cię to zjada, też straciłam rodziców, wiem jak to jest, nie możesz się zamykać", ale Belly to odebrała totalnie źle, powiedziała parę niefajnych słów za dużo i rozeszły się w złych stosunkach. Od tamtego czasu minęło parę lat, obie swoje przeżyły, dawna zadra nie zniknęła, ale kto wie, może im się uda jakoś naprawić to wszystko? :pleading:
Z Claire Buxton niestety brakuje mi pomysłu chwilowo, jak na coś wpadnę to na pewno uderzę!
Za to wpadło mi do głowy coś dla Zeta Corrente, małe nieporozumienie :hihihi: Mama Beckett w ostatnich latach zaczęła się martwić, że przez tego jej raka, jej córka traci za dużo z młodzieńczych doświadczeń, pierwsze miłości i związki, takie tam, więc kiedyś podpytała Belly kto jej się w Lorne podoba, a ta po naciskach w końcu wyburczała, że "Corrente mają w sumie dobre geny" - mama wykorzystała okazję i jeszcze przed śmiercią swoją napisała liścik zaadresowany do Zety, może nawet podając się za córkę, który można by streścić słowami "podobasz mi się, zagadaj kiedyś do mnie". Zeta to mógł początkowo olać, bo pewnie ledwo jakąś Belindę Beckett kojarzył, ale może zobaczyłby ją kiedyś na ulicy w jakiejś nieciekawej dla niej sytuacji, postanowił się zlitować, pomóc, w międzyczasie może napomknie jakoś o tym liście i... nie wiem, zobaczyłybyśmy sobie już w trakcie, ale może wyjść niezręcznie, jak wyjdzie na jaw, że mama Beckett wcale nie trafiła wtedy w odpowiedniego bliźniaka Corrente... ^^

Octavian Beveridge zanim do tego dojdziemy, na pewno niezbyt Ci to ułatwię :D
Co do jonathan wainwright - mignęło mi jednym okiem, że przy raku piersi przez radioterapię mogą się zdarzyć jakieś choroby serca, więc pod koniec życia mamy Beckett mógł ją nawet leczyć! Więc na pewno się z Belly kojarzą <3 (tym bardziej, jak Lilka przyklepie pomysł dla relki z Marianne Chambers <3)
Co do reszty jeszcze pomyślę i jak na coś wpadnę, to będę uderzać!
stażystka położnictwa / studentka — Cairns Hospital
20 yo — 160 cm
Awatar użytkownika
about
Jakiś czasu temu zerwała z toksycznym chłopakiem, ale nadal ciężko jej się z tego wydarzenia wyzbierać. Pragnie w przyszłości być położną, więc póki co odbywa staż w szpitalu w Cairns.
belly beckett pisze: 30 kwie 2023, 22:49
Wybaczcie, że po takim czasie </3 Postaram się wynagrodzić ładnymi pomysłami! :pleading:

Z Ginny Montgomery mogły się przyjaźnić w dzieciństwie i częściowo w latach nastoletnich! Jak mama Beckett dostała diagnozę, Belly zaczęła w sumie rezygnować z własnego życia towarzyskiego, coraz mniej czasu poświęcała przyjaciołom, Gina mogła być ostatnią osobą, która się jej jeszcze trzymała, aż w końcu wybuchła między nimi jakaś niefajna kłótnia lub chociaż wymiana zdań... Ginny mogła w dobrej wierze powiedzieć coś w stylu "Porozmawiaj ze mną, widzę że cię to zjada, też straciłam rodziców, wiem jak to jest, nie możesz się zamykać", ale Belly to odebrała totalnie źle, powiedziała parę niefajnych słów za dużo i rozeszły się w złych stosunkach. Od tamtego czasu minęło parę lat, obie swoje przeżyły, dawna zadra nie zniknęła, ale kto wie, może im się uda jakoś naprawić to wszystko? :pleading:
Z Claire Buxton niestety brakuje mi pomysłu chwilowo, jak na coś wpadnę to na pewno uderzę!
Za to wpadło mi do głowy coś dla Zeta Corrente, małe nieporozumienie :hihihi: Mama Beckett w ostatnich latach zaczęła się martwić, że przez tego jej raka, jej córka traci za dużo z młodzieńczych doświadczeń, pierwsze miłości i związki, takie tam, więc kiedyś podpytała Belly kto jej się w Lorne podoba, a ta po naciskach w końcu wyburczała, że "Corrente mają w sumie dobre geny" - mama wykorzystała okazję i jeszcze przed śmiercią swoją napisała liścik zaadresowany do Zety, może nawet podając się za córkę, który można by streścić słowami "podobasz mi się, zagadaj kiedyś do mnie". Zeta to mógł początkowo olać, bo pewnie ledwo jakąś Belindę Beckett kojarzył, ale może zobaczyłby ją kiedyś na ulicy w jakiejś nieciekawej dla niej sytuacji, postanowił się zlitować, pomóc, w międzyczasie może napomknie jakoś o tym liście i... nie wiem, zobaczyłybyśmy sobie już w trakcie, ale może wyjść niezręcznie, jak wyjdzie na jaw, że mama Beckett wcale nie trafiła wtedy w odpowiedniego bliźniaka Corrente... ^^
Z Ginny bardzo mi się podoba i totalnie bym od czegoś takiego wyszła i kontynuowała wątek, bo faktycznie obydwie mają za sobą taki bagaż doświadczeń i jednocześnie pewnie mnóstwo żalu w sobie noszą, że możemy to naprawdę fajnie pociągnąć. <3
Co do reszty nie pozostaje mi nic innego jak tylko powiedzieć, że bardzo mi się podoba (Zeta) albo, że czekam na pomysł lub po prostu jak się nam coś nasunie w temacie Claire to się zgadamy, o! :hahaha:
stoi za ladą w lost in the vibes — i sprząta u thompsonów
20 yo — 158 cm
Awatar użytkownika
about
my childhood hero will always be you
and no one else comes close
i thought you'd lead me
when life's misleading
that's when I miss you most
Ginny Montgomery pisze: 30 kwie 2023, 22:57
Z Ginny bardzo mi się podoba i totalnie bym od czegoś takiego wyszła i kontynuowała wątek, bo faktycznie obydwie mają za sobą taki bagaż doświadczeń i jednocześnie pewnie mnóstwo żalu w sobie noszą, że możemy to naprawdę fajnie pociągnąć. <3
Co do reszty nie pozostaje mi nic innego jak tylko powiedzieć, że bardzo mi się podoba (Zeta) albo, że czekam na pomysł lub po prostu jak się nam coś nasunie w temacie Claire to się zgadamy, o! :hahaha:
Cudownie :excited: Jak będziesz miała jakiś wolny slocik na Ginny i/lub Zecie, to pisz na priv, chętnie coś zacznę <33
bibliotekarka — dom kultury
22 yo — 165 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky,
and as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
belly beckett żem przylazła z Maeve, bo po pierwsze obydwie mieszkają w Carnelian a Maeve uważa, że zna wszystkie gówniaki stamtąd, więc Belly pewnie też. A po drugie są z tego samego rocznika, więc pewnie chodziły razem do klasy. Maeve ma to do siebie, że płynnie odnajduje się w różnych grupach społecznych, bo po prostu mówi wszystko, więc na pewno nie miała też problemu żeby do Belly gadać. Pytanie tylko czy Belly była chętna czy odganiała się jak od natrętnej muchy :haha:
ODPOWIEDZ