about
Znudzony praworządnością agent federalny, który dał się przekupić.
August Hemingway
Doskonale radzi sobie z ukrywaniem d o b r y c h intencji. Zawsze z papierosem w ustach.
IMIĘ I NAZWISKO CZŁONKA RODZINY
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opisIMIĘ I NAZWISKO - POZYTYWNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opisIMIĘ I NAZWISKO - NEGATYWNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opisIMIĘ I NAZWISKO POSTACI - INNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opisabout
Od 5 lat wmawia sobie, że jej narzeczony wcale nie zginął, ale potrzebowała zmiany otoczenia, więc wyjechała z Francji i próbuje skupić się na karierze zawodowej.
No to jestem August A. Hemingway
Ale wpisuję się z telefonu XD
Więc najpierw Laurissa, ja mimo wszystko chciałabym, żeby się dogadywali, chociaż totalnie będzie ją wkurzało to, jak na bakier z prawością są Ci bracia... ale Tony ją wkurza pewnie jeszcze bardziej, więc... może kiedyś się spotkają na jakimś przyjęciu, na którym oczywiście Laurissa nie będzie wiedziała, że Gus to brat Tony'ego, spotkają się przy barze, będą sączyć whisky, może Rissa wyraźnie będzie miała zły dzień i przez alkohol i brak znajomych w Lorne, opowie mu o tym, jaką wredną mendą jest jej szef, a Gus będzie miał ubaw z tego i to im się z czasem przerodzi w przyjaźń?
Druga relka to Pearl, nie wiem czy wiesz, ale ona miała starsza siostrę, która została brutalnie zamordowana lata temu i teraz Pearl udaje zbawcę narodów i wierzy, że znajdzie mordercę sprzed 10 lat... ta siostra to była żona Anthonyego, więc do końca rodziną nie jesteśmy, ale jakieś połączenie to jest. Pearl z Tonym drą koty, więc tobie pozostawiam, czy Gus też jest sceptyczny, czy też nie, ale Pearl na pewno byłaby skłonna co jakiś czas próbować wykorzystać to, że Gus jest agentem, bo dzięki temu mogłaby zdobyć jakieś informacje do swoich wariackich planów bawienia się w agentkę, którą nie jest No i ona spotyka się z agentem federalnym i nie ma pojęcia o tym, bo jest brzydko oszukiwana
Ostatnią dałabym Divine, ale tu mam najmniej pomysłu... głównie dlatego, że no ona...jest jakby podopieczną Nathaniela, a skoro Gus jest skorumpowany, to pewnie o lokalnym mafiozie coś tam wie i przez to mogliby się jakoś spotkać... Divinka na pewno wciągnęłaby go w egzystencjalną pogawędkę o tym, jak może być po stronie prawa i bezprawia równocześnie
Mam nadzieję, że mój telefon nie zrobił miliona błędów
Ale wpisuję się z telefonu XD
Więc najpierw Laurissa, ja mimo wszystko chciałabym, żeby się dogadywali, chociaż totalnie będzie ją wkurzało to, jak na bakier z prawością są Ci bracia... ale Tony ją wkurza pewnie jeszcze bardziej, więc... może kiedyś się spotkają na jakimś przyjęciu, na którym oczywiście Laurissa nie będzie wiedziała, że Gus to brat Tony'ego, spotkają się przy barze, będą sączyć whisky, może Rissa wyraźnie będzie miała zły dzień i przez alkohol i brak znajomych w Lorne, opowie mu o tym, jaką wredną mendą jest jej szef, a Gus będzie miał ubaw z tego i to im się z czasem przerodzi w przyjaźń?
Druga relka to Pearl, nie wiem czy wiesz, ale ona miała starsza siostrę, która została brutalnie zamordowana lata temu i teraz Pearl udaje zbawcę narodów i wierzy, że znajdzie mordercę sprzed 10 lat... ta siostra to była żona Anthonyego, więc do końca rodziną nie jesteśmy, ale jakieś połączenie to jest. Pearl z Tonym drą koty, więc tobie pozostawiam, czy Gus też jest sceptyczny, czy też nie, ale Pearl na pewno byłaby skłonna co jakiś czas próbować wykorzystać to, że Gus jest agentem, bo dzięki temu mogłaby zdobyć jakieś informacje do swoich wariackich planów bawienia się w agentkę, którą nie jest No i ona spotyka się z agentem federalnym i nie ma pojęcia o tym, bo jest brzydko oszukiwana
Ostatnią dałabym Divine, ale tu mam najmniej pomysłu... głównie dlatego, że no ona...jest jakby podopieczną Nathaniela, a skoro Gus jest skorumpowany, to pewnie o lokalnym mafiozie coś tam wie i przez to mogliby się jakoś spotkać... Divinka na pewno wciągnęłaby go w egzystencjalną pogawędkę o tym, jak może być po stronie prawa i bezprawia równocześnie
Mam nadzieję, że mój telefon nie zrobił miliona błędów
about
Czarna owca rodziny Wyatt. Sprzedała swoją duszę właścicielowi Shadow, pilnuje jego interesów i twardą ręką zarządza jego klubem. Chłodna, sztywna, niezbyt miła. Jej ludzką twarz widuje jedynie mały Joey, syn zmarłej niedawno siostry, a nieokrzesany Jeremy wprowadza chaos w jej uporządkowane życie.
Masz mój wiz, musisz dać mi fajne rzeczy. No to tak:
na pewno dałabym ci Makaylę, tylko jeszcze nie do końca wiem, co czego Postawiłabym na coś związanego z Shadow, na jakąś mini współpracę, nie wiem, jak wy to tam widzicie i co tam uknułyście No i Makayla sypia trochę bardzo z Tośkiem, więc byłoby fajnie, gdyby nasza dwójka poznała się jakoś nie wiedząc nawet, że oboje znają Antosia
Dam też Gwen. Jest w tym samym wieku, też studiowała prawo, nie wiem, czy studiowali je razem, pewnie nie, ale mogli poznać się na jakieś wymianie międzyuczelnianej, konferencji czy tam innej rozprawie
na pewno dałabym ci Makaylę, tylko jeszcze nie do końca wiem, co czego Postawiłabym na coś związanego z Shadow, na jakąś mini współpracę, nie wiem, jak wy to tam widzicie i co tam uknułyście No i Makayla sypia trochę bardzo z Tośkiem, więc byłoby fajnie, gdyby nasza dwójka poznała się jakoś nie wiedząc nawet, że oboje znają Antosia
Dam też Gwen. Jest w tym samym wieku, też studiowała prawo, nie wiem, czy studiowali je razem, pewnie nie, ale mogli poznać się na jakieś wymianie międzyuczelnianej, konferencji czy tam innej rozprawie
about
Skorumpowany prokurator, który perfekcyjnie udaje przykładnego obywatela. Rok po ślubie zamordowano mu żonę, od tego czasu Tony przybrał maskę impertynenckiego i wyniosłego człowieka. Wierzy, że jest szczęśliwy i na wszelkie sposoby ucieka przed poznaniem prawdy o samym sobie.
Buzi August A. Hemingway
Ja tylko chciałam zaproponować, żeby bracie się kochali mocno, a przynajmniej dogadywali bez słów i obydwoje znali swoje grzeszki. Pracują po tej samej stronie barykady, więc mogliby czasem być zaangażowani wspólnie w jakieś sprawy, a już szczególnie te mniej "legalne".
Ja tylko chciałam zaproponować, żeby bracie się kochali mocno, a przynajmniej dogadywali bez słów i obydwoje znali swoje grzeszki. Pracują po tej samej stronie barykady, więc mogliby czasem być zaangażowani wspólnie w jakieś sprawy, a już szczególnie te mniej "legalne".