about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
Urodziny Lorne Bay
już 2 lata gramy razem
Wciąż pozostajemy w klimacie urodzin Lorne Bay, a czym byłyby urodziny, gdyby nie składało się na nie żadnych życzeń?
Złóż Lorne Bay życzenia w dowolnej formie - wystarczy samo sto lat, ale jeśli masz ochotę dodać coś od siebie, to śmiało! Mogą być w formie paru miłych słów, wierszyka, laurki - co kto woli! Pamiętajcie, nie liczy się forma, liczy się, żeby było szczerze!
Każdy, kto wypełni poniższy kod i złoży Lorne Bay życzenia z okazji 2 rocznicy, otrzyma od nas kupon punktowy z 4 punktami, które będziecie mogli wymienić na wybrane przez Was nagrody, których spis znajdziecie tutaj.
Na każdego użytkownika przysługuje tylko jeden kupon za to zadanie, niezależnie od ilości posiadanych multikont
Życzenia można składać do końca piątku 14.07.
Wypełnijcie poniższy kod i cieszcie się nagrodą
Złóż Lorne Bay życzenia w dowolnej formie - wystarczy samo sto lat, ale jeśli masz ochotę dodać coś od siebie, to śmiało! Mogą być w formie paru miłych słów, wierszyka, laurki - co kto woli! Pamiętajcie, nie liczy się forma, liczy się, żeby było szczerze!
Każdy, kto wypełni poniższy kod i złoży Lorne Bay życzenia z okazji 2 rocznicy, otrzyma od nas kupon punktowy z 4 punktami, które będziecie mogli wymienić na wybrane przez Was nagrody, których spis znajdziecie tutaj.
Na każdego użytkownika przysługuje tylko jeden kupon za to zadanie, niezależnie od ilości posiadanych multikont
Życzenia można składać do końca piątku 14.07.
Wypełnijcie poniższy kod i cieszcie się nagrodą
CODE: Zaznacz cały
[b]Nick:[/b]
[b]Link do dziennika MG:[/b] [url=LINK]tutaj[/url]
[b]Życzenia:[/b]
about
Wcale nie niańka, a agent Scarlet Callaway. Poza tym malarz, a pracował w bardzo wielu miejscach, ale jakoś nigdzie nie zagrzał długo miejsca.
Nick: Colton Brooks
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia: Jako userka co jest od początku to życzę LorneBay jeszcze wielu lat (najlepiej stu!) aktywności, wenowania, dużo cierpliwości i sił! Widać jak wiele tutaj robicie, więc szczerze liczę na to, że będziecie z tego czerpać ogrom radości
Dla zabawy zawsze możecie kogoś przydusić czy coś - tak dla rozluźnienia własnego 
Za to postaciowo to wiedzcie, że... może od Coltona dostalibyście tylko suche "sto lat" (acz on jak mówi to tylko szczerze, więc nie byle co!), ale za to od Blake piękny przemyślany prezent, a Vanessa i Ace zrobiliby Wam super imprezę urodzinową, która trwałaby tydzień - choć pamiętalibyście tylko dzień pierwszy
Podsumowując... WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE i CAŁY CZAS DO PRZODU1 
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia: Jako userka co jest od początku to życzę LorneBay jeszcze wielu lat (najlepiej stu!) aktywności, wenowania, dużo cierpliwości i sił! Widać jak wiele tutaj robicie, więc szczerze liczę na to, że będziecie z tego czerpać ogrom radości
Dla zabawy zawsze możecie kogoś przydusić czy coś - tak dla rozluźnienia własnego Za to postaciowo to wiedzcie, że... może od Coltona dostalibyście tylko suche "sto lat" (acz on jak mówi to tylko szczerze, więc nie byle co!), ale za to od Blake piękny przemyślany prezent, a Vanessa i Ace zrobiliby Wam super imprezę urodzinową, która trwałaby tydzień - choć pamiętalibyście tylko dzień pierwszy
Podsumowując... WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE i CAŁY CZAS DO PRZODU1
about
Pod przykrywką pracuje jako barman w Shadow, by mieć oko na lokalną mafię. Na niego oko ma zaś Pearl, której temperamentny charakter rozbudza w nim prawdziwego Włocha i doprowadza do białej gorączki.
Nick: Borsuk
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia:Nigdy nie spodziewałam się, że stanę się częścią tak wspaniałej społeczności w internecie. Działamy już dwa lata i życzę nam wielu kolejnych. Z całego serduszka życzę Lorne Bay aby trwało i cieszyło swoją obecnością innych dawało możliwość spełniania się literacko i tworzenia pełnych emocji historii. Mam nadzieję że nadal będzie też miejscem, gdzie nie tylko postaci nawiązują relacje, ale też MY, wspaniali użytkownicy<3
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia:Nigdy nie spodziewałam się, że stanę się częścią tak wspaniałej społeczności w internecie. Działamy już dwa lata i życzę nam wielu kolejnych. Z całego serduszka życzę Lorne Bay aby trwało i cieszyło swoją obecnością innych dawało możliwość spełniania się literacko i tworzenia pełnych emocji historii. Mam nadzieję że nadal będzie też miejscem, gdzie nie tylko postaci nawiązują relacje, ale też MY, wspaniali użytkownicy<3
about
Thank you for loving me when I still tasted of heartache and war.
Nick: małpa
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia: Życzenia życzeniami, ale myślę, że na początek należą Wam się zajebiście duże podziękowania. Pamiętam za moich czasów i lat młodości jak fora stały po maksymalnie pół roku i człowiek nie miał nawet szansy rozwinąć na poważnie żadnej relacji. Jedynym wyjątkiem było sranie postami non-stop, a wiadomo, że na to nie zawsze był czas. Człowiek jak szedł na dłuższą nieobecność to zdarzało się, że wracał do forum, które albo już było miastem duchów, albo było po prostu zamknięte XD
Nie wspomnę o tym, że pierwszy raz jestem na forum, na którym administracja od samego początku jest ta sama. Jasne, były jakieś tam małe zmiany, ale byli administratorzy zostawali na forum jako użytkownicy co już o czymś świadczy. Jeżeli macie między sobą jakieś dramy/spiny itp., to jako użytkownicy jesteśmy od tego odcięci, co jest zajebistą sprawą, bo wiadomo, nie psuje to atmosfery forum. Oczywiście bardzo pozytywnie (jak na mnie, negatywną osobę) zakładam, że nie macie ze sobą spin i dram. A jak macie, to tak naprawdę kto nie ma?
Jesteście zawsze obecne na forum, nie tylko jako administratorki, ale też jako użytkownicy, co również jest zajebistą sprawą. Fajnie widzieć, że nie tylko adminujecie, ale macie też czas rozgrywać wątki. Bardzo się to ceni. Tak samo jak wasza obecność na SB. Potraficie rozmawiać z każdym, niezależnie czy jest to osoba, z którą macie wątki, czy współadminka czy kompletnie nowy użytkownik. Dla mnie, kogoś kto na forach jest zdecydowanie za długo i powinien przejść na emeryturę już 30 lat temu, obserwowanie czegoś takiego jest naprawdę miłą odmianą.
Pisanie do was na PW jest czystą przyjemnością. Na każde moje debilne pytanie, prośbę, zgłoszenie, cokolwiek, dostawałam profesjonalną i miłą odpowiedź. Nigdy nie wiem, z którą z Was tak naprawdę na tym PW diluję, ale nie ma to dla mnie większego znaczenia, bo widzę, że dobro użytkowników jest dla Was priorytetem, ale jednocześnie jesteście przy tym szczere i sprawiedliwe i upewniacie się, że uczucia innych nie zostaną zranione. Nie widać u Was żadnego faworyzowania, co też, jest olbrzymim plusem.
Także przede wszystkim, wielkie DZIĘKUJĘ dla Was, za stworzenie forum, na którym chce się grać i do którego chce się wracać.
A co do życzeń, to jestem osobą, której ulubionymi życzeniami jest "nawzajem", ale mam nadzieję i życzę Wam tego, żebyście nadal pracowały jak pracujecie, żebyście miały bezproblemowych użytkowników i żeby forum postało jeszcze ze 30 lat, aż wszystkie obecne atrakcyjne wizy się postarzeją i nie będziemy miały już kim grać, hehs.
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia: Życzenia życzeniami, ale myślę, że na początek należą Wam się zajebiście duże podziękowania. Pamiętam za moich czasów i lat młodości jak fora stały po maksymalnie pół roku i człowiek nie miał nawet szansy rozwinąć na poważnie żadnej relacji. Jedynym wyjątkiem było sranie postami non-stop, a wiadomo, że na to nie zawsze był czas. Człowiek jak szedł na dłuższą nieobecność to zdarzało się, że wracał do forum, które albo już było miastem duchów, albo było po prostu zamknięte XD
Nie wspomnę o tym, że pierwszy raz jestem na forum, na którym administracja od samego początku jest ta sama. Jasne, były jakieś tam małe zmiany, ale byli administratorzy zostawali na forum jako użytkownicy co już o czymś świadczy. Jeżeli macie między sobą jakieś dramy/spiny itp., to jako użytkownicy jesteśmy od tego odcięci, co jest zajebistą sprawą, bo wiadomo, nie psuje to atmosfery forum. Oczywiście bardzo pozytywnie (jak na mnie, negatywną osobę) zakładam, że nie macie ze sobą spin i dram. A jak macie, to tak naprawdę kto nie ma?
Jesteście zawsze obecne na forum, nie tylko jako administratorki, ale też jako użytkownicy, co również jest zajebistą sprawą. Fajnie widzieć, że nie tylko adminujecie, ale macie też czas rozgrywać wątki. Bardzo się to ceni. Tak samo jak wasza obecność na SB. Potraficie rozmawiać z każdym, niezależnie czy jest to osoba, z którą macie wątki, czy współadminka czy kompletnie nowy użytkownik. Dla mnie, kogoś kto na forach jest zdecydowanie za długo i powinien przejść na emeryturę już 30 lat temu, obserwowanie czegoś takiego jest naprawdę miłą odmianą.
Pisanie do was na PW jest czystą przyjemnością. Na każde moje debilne pytanie, prośbę, zgłoszenie, cokolwiek, dostawałam profesjonalną i miłą odpowiedź. Nigdy nie wiem, z którą z Was tak naprawdę na tym PW diluję, ale nie ma to dla mnie większego znaczenia, bo widzę, że dobro użytkowników jest dla Was priorytetem, ale jednocześnie jesteście przy tym szczere i sprawiedliwe i upewniacie się, że uczucia innych nie zostaną zranione. Nie widać u Was żadnego faworyzowania, co też, jest olbrzymim plusem.
Także przede wszystkim, wielkie DZIĘKUJĘ dla Was, za stworzenie forum, na którym chce się grać i do którego chce się wracać.
A co do życzeń, to jestem osobą, której ulubionymi życzeniami jest "nawzajem", ale mam nadzieję i życzę Wam tego, żebyście nadal pracowały jak pracujecie, żebyście miały bezproblemowych użytkowników i żeby forum postało jeszcze ze 30 lat, aż wszystkie obecne atrakcyjne wizy się postarzeją i nie będziemy miały już kim grać, hehs.
.png "australia")
eks żołnierz, artysta i dyrektor galerii sztuki — AUSTRALIAN AND OCEANIC ART GALLERY
36 yo — 198 cm
about
Ulice odbijają szary smutek nieba, w sercu czuję chłód samotnej nocy. Zapach czarnej kawy, filiżanki ciepło jak przystań, gdy wokół burzy się szaleństwo.
Nick: James Diamini
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia:
Sto lat, sto lat, niech żyje żyje nam... albo przynajmniej do czasu, aż mi się znudzi granie na PBF, bo wtedy to już będzie mi wszystko jedno! Tak więc, po pierwsze życzę administracji cierpliwości do waszych świetnych użytkowników, a także tego, by prowadzenie Lorne sprawiało Wam jak największą przyjemność. Po drugie, wszystkim użytkownikom życzę dram tylko w fabułach, dużej weny i ciekawych wątków! Po trzecie, życzę sobie żeby czasem mi się chciało tak jak mi się nie chce!
STO LAT!
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia:
Sto lat, sto lat, niech żyje żyje nam... albo przynajmniej do czasu, aż mi się znudzi granie na PBF, bo wtedy to już będzie mi wszystko jedno! Tak więc, po pierwsze życzę administracji cierpliwości do waszych świetnych użytkowników, a także tego, by prowadzenie Lorne sprawiało Wam jak największą przyjemność. Po drugie, wszystkim użytkownikom życzę dram tylko w fabułach, dużej weny i ciekawych wątków! Po trzecie, życzę sobie żeby czasem mi się chciało tak jak mi się nie chce!
STO LAT!
about
Miłość go zgubiła, ale rodzinne układy nie pozwoliły mu upaść.
Nick: August T. Hemingway
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia:
Dołożę swoje trzy gorsze! Życzę Nam wszystkim jak najwięcej czasu (byśmy mogli tracić go na pisanie postów), jak najmniej problemów (byśmy mogli męczyć się z nimi tylko w postach) oraz jak najwięcej weny (byśmy mogli marnować ją na dramaty w postach).
Wspólnie udało nam się stworzyć wspaniałe miejsce, bo choć nie było mnie z Wami od samego początku, czuje się, jakbym spędziła z Wami całe te dwa lata, doskonale się przy tym bawiąc.
Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna!
PS: Za rok napiszę coś ambitniejszego
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia:
Wspólnie udało nam się stworzyć wspaniałe miejsce, bo choć nie było mnie z Wami od samego początku, czuje się, jakbym spędziła z Wami całe te dwa lata, doskonale się przy tym bawiąc.
Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna!
PS: Za rok napiszę coś ambitniejszego
about
Księżniczka, którą wrzucono w realia gminu. Sieje zniszczenie, bo sama mocno jest zniszczona.
Nick: Lilka
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia:
Ja jestem zawsze najgorsza w życzeniach i też preferuję nawzajem
Chciałabym jednak życzyć każdemu weny, znalezienia sobie doskonałych partnerów do pisania, z którymi tworzenie fabuł zawsze będzie przyjemnością - obopólną, nie taką, gdzie jedna strona musi coś dla drugiej poświęcać. Żeby słówka zawsze układały się w zdania, a czasu wolnego na forumowanie nie brakowało. Żebyście byli świadomi tego, że czas spędzony na forum, to naprawdę piękna, rozwijająca pasja i żebyście byli dumni z tego, co tworzycie, niezależnie od tego, czy kręcą was bardziej lekkie czy cięższe tematy na fabułach.
Życzę też nam, żebyśmy za rok również mogli świętować urodziny Lorne Bay! Dziękuję pięknie każdemu za te dwa lata - zarówno graczom, którzy są z nami od zawsze, jak i tym, co pojawiają się i znikają, a także nowym, którzy naszemu Australijskiemu zakątkowi dopiero co dali szanse! Bawcie się pięknie, sto lat!
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia:
Ja jestem zawsze najgorsza w życzeniach i też preferuję nawzajem
Chciałabym jednak życzyć każdemu weny, znalezienia sobie doskonałych partnerów do pisania, z którymi tworzenie fabuł zawsze będzie przyjemnością - obopólną, nie taką, gdzie jedna strona musi coś dla drugiej poświęcać. Żeby słówka zawsze układały się w zdania, a czasu wolnego na forumowanie nie brakowało. Żebyście byli świadomi tego, że czas spędzony na forum, to naprawdę piękna, rozwijająca pasja i żebyście byli dumni z tego, co tworzycie, niezależnie od tego, czy kręcą was bardziej lekkie czy cięższe tematy na fabułach.
Życzę też nam, żebyśmy za rok również mogli świętować urodziny Lorne Bay! Dziękuję pięknie każdemu za te dwa lata - zarówno graczom, którzy są z nami od zawsze, jak i tym, co pojawiają się i znikają, a także nowym, którzy naszemu Australijskiemu zakątkowi dopiero co dali szanse! Bawcie się pięknie, sto lat!
about
Już nie taki nowy w mieście chirurg plastyczny, który ma farmę owiec i wrócił do zawodu. Prywatnie chce być szczęśliwy, ale skutecznie ktoś mu ciągle to uniemożliwia.
Nick: pif-paf
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia:A ja zacznę od podziękowań za stworzenie platformy, która pozwala nam — graczom, kreować tak pełną pasji społeczność pisarską. Dziękuję za tak przyjemną odskocznię od często szarej codzienności i za możliwość poznawania coraz to nowych współgraczy (lub też odnawiania kontaktów z tymi dawno niewidzianymi
), a co za tym idzie wymyślania kolejnych historii, bo dwa lata, to czas, w którym można rozwinąć już całkiem porządną historię postaci. Tak więc życzę nam wszystkim kolejnych lat, podczas których nasze postacie będą przeżywały coraz to nowe wloty i upadki. Tych drugich w życiu prywatnym za to nie życzę nikomu, BO JAK DRAMY, TO TYLKO NA FABUŁACH! KONIEC. I KROPKA.
Ponadto nieustających pokładów weny i czasu na pisanie.
Niech nam Lorne Bay żyje sto lat. 
P.S.
Specjalne podziękowania za wszystkie gry i zabawy urozmaicające fabułę.
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia:A ja zacznę od podziękowań za stworzenie platformy, która pozwala nam — graczom, kreować tak pełną pasji społeczność pisarską. Dziękuję za tak przyjemną odskocznię od często szarej codzienności i za możliwość poznawania coraz to nowych współgraczy (lub też odnawiania kontaktów z tymi dawno niewidzianymi
), a co za tym idzie wymyślania kolejnych historii, bo dwa lata, to czas, w którym można rozwinąć już całkiem porządną historię postaci. Tak więc życzę nam wszystkim kolejnych lat, podczas których nasze postacie będą przeżywały coraz to nowe wloty i upadki. Tych drugich w życiu prywatnym za to nie życzę nikomu, BO JAK DRAMY, TO TYLKO NA FABUŁACH! KONIEC. I KROPKA. Ponadto nieustających pokładów weny i czasu na pisanie.
Niech nam Lorne Bay żyje sto lat.
P.S.
Specjalne podziękowania za wszystkie gry i zabawy urozmaicające fabułę.
about
trainwreck, czarna owca w rodzinie, która i sama przed sobą udaje, że wcale nie ma długów i problemów. I że wcale nie kocha Luke'a i nie wróciła do niego.
Nick: cami o'brallaghan
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia:
lat sto,
może i bo,
kwiatki rabatki,
na kolanie ciapki,
kangury wichury,
i dobre laguny,
zaklęcia księcia,
blade pojęcia,
krzaczki majaczki,
w rytmie rudej kaczki,
firanki rabanki,
i trochę ruchanki,
czasem wpierdolka,
i szalona Mariolka,
tak na urodziny,
świętej gadziny,
winda do nieba,
i pisanie jak trzeba,
dzień noc i w dzień ,
tak jest w lorne bay
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia:
lat sto,
może i bo,
kwiatki rabatki,
na kolanie ciapki,
kangury wichury,
i dobre laguny,
zaklęcia księcia,
blade pojęcia,
krzaczki majaczki,
w rytmie rudej kaczki,
firanki rabanki,
i trochę ruchanki,
czasem wpierdolka,
i szalona Mariolka,
tak na urodziny,
świętej gadziny,
winda do nieba,
i pisanie jak trzeba,
dzień noc i w dzień ,
tak jest w lorne bay
about
Zakończył wieloletni związek, przejął rodzinny dom i próbuje zdobyć serce jednej wariatki.
Nick: milo fairweather
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia: Z okazji drugich już urodzin naszej małej społeczności, chciałabym życzyć wam przede wszystkim niekończącej się weny i samych wspaniałych wątków, które rozgrywać będziecie z ochotą! Nie jestem tu co prawda od samego początku ale nigdy, na żadnym forku nie spędziłam tyle czasu i nie rozegrałam tylu niesamowitych wątków. Poznałam wspaniałych ludzi dzięki którym wciąż mogę czerpać radość z pisania i sobie życzę, by takich kreatywnych i przemiłych osóbek było tutaj znacznie więcej! Chce także podziękować moim koleżankom adminkom, które dały mi szanse i zaufały mi, powierzając mi obowiązki administratorskie nawet wtedy, gdy sama nie wierzyłam, że podołam. Dziękuje wam, że zawsze mogę na was liczyć
CIESZĘ SIĘ, ŻE JESTEM TU RAZEM Z WAMI
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia: Z okazji drugich już urodzin naszej małej społeczności, chciałabym życzyć wam przede wszystkim niekończącej się weny i samych wspaniałych wątków, które rozgrywać będziecie z ochotą! Nie jestem tu co prawda od samego początku ale nigdy, na żadnym forku nie spędziłam tyle czasu i nie rozegrałam tylu niesamowitych wątków. Poznałam wspaniałych ludzi dzięki którym wciąż mogę czerpać radość z pisania i sobie życzę, by takich kreatywnych i przemiłych osóbek było tutaj znacznie więcej! Chce także podziękować moim koleżankom adminkom, które dały mi szanse i zaufały mi, powierzając mi obowiązki administratorskie nawet wtedy, gdy sama nie wierzyłam, że podołam. Dziękuje wam, że zawsze mogę na was liczyć
CIESZĘ SIĘ, ŻE JESTEM TU RAZEM Z WAMI
about
Weterynarz i opiekunka lwów w Cairns zoo. Przeszło trzy lata temu wróciła z długoletniego pobytu w Kenii, gdzie pracowała ze zwierzętami w Parku Narodowym Nairobi. Aktualnie myśli o założeniu własnej fundacji, a poza tym próbuje zbudować swoją przyszłość z Clayem.
Nick: Gem Fernwell
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia: STO LAT.
A tak zupełnie serio to ukłony w waszą stronę, że udało wam się stworzyć nie tylko miejsce, które stoi tak długo, ale przede wszystkim miejsce, które nie jest nastawione na spełnianie kaprysów administracji, tylko rzeczywiście kieruje się równością. I za tę życzliwość, z którą podchodzicie do każdego usera, niezależnie od poziomu upierdliwości. Robicie kawał dobrej roboty, buźka!
Link do dziennika MG: tutaj
Życzenia: STO LAT.
A tak zupełnie serio to ukłony w waszą stronę, że udało wam się stworzyć nie tylko miejsce, które stoi tak długo, ale przede wszystkim miejsce, które nie jest nastawione na spełnianie kaprysów administracji, tylko rzeczywiście kieruje się równością. I za tę życzliwość, z którą podchodzicie do każdego usera, niezależnie od poziomu upierdliwości. Robicie kawał dobrej roboty, buźka!
about
It's a long way down. I keep backing away from the edge. And it's a slow burn out. Like the fires that rage in my head
Nick: Ambrose Hennessy
Link do dziennika MG: nie mam, ale założę!
Życzenia: Koala śle życzenia!
A dla administracji dodatkowo, mnóstwo sił i cierpliwości w prowadzeniu forum, bo podpisuje się wszystkim co już zostało napisane!
Link do dziennika MG: nie mam, ale założę!
Życzenia: Koala śle życzenia!
Spoiler
