about
Detektyw wydziału narkotykowego, sprawiedliwie dzieląca swoje siły na walkę z przestępcami, budowanie swojego nowego związku z Eve i próby nie zamordowania swojego byłego męża, Chrisa.
- Mimo wpisanego w akcie urodzenia Cairns, jest (niespecjalnie z tego tytułu) dumną dziewczyną ze wsi. No przecież nietrudno uznać Lorne Bay za wieś. Przecież tutaj nie ma nawet McDonalda. Tutaj chodziła do przedszkola, potem do szkoły. I może cokolwiek w tej kwestii by się zmieniło, ale durny ciemny łeb się zakochał, a drugi jeszcze bardziej durny i ciemny łeb ją tutaj zatrzymał. O wszystkim jednak niżej.
- Jest policjantką. Ale nie jakimś tam byle krawężnikiem, gdzie napaleni Janusze w trakcie wypisywania mandatu komentowaliby jej cycki. Nie. Dziewczyna skończyła szkołę policyjną (do której zresztą oczywiście musiała dojeżdżać, bo panicz Haynes nie myślał się ruszyć ze wsi, ha tfu), napracowała się swoje i w końcu może się pochwalić tytułem detektywa w wydziale narkotykowym. Czasem pomaga też kolegom z innych wydziałów i prowadzi jakieś dziwaczne obserwacje, ale zwykle obiektem jej zawodowego zainteresowania są dragi. Breaking Bad dla ubogich, kurwa mać.
- Jest rozwódką. O tym więcej w podpunkcie o dzieciach.
- Nie ma dzieci, i nawet nie wie czy kiedykolwiek chce je mieć. Kiedy był najlepszy czas na decyzje w tej kwestii, stary umyślał sobie nie powstrzymywać zamieszkującego spodnie bydlaka i puścił się z barmanką czy inną konserwatorką powierzchni płaskich z okolicznego baru. No co? Obie musiały się wykazać w aktywności na kolanach. Potem laska spaliła im ich wspólny dom, ale to przecież nic takiego, nie? No. W każdym razie, jedyne co hrabia Haynes uratował z pożaru to pies, czarny schapendoes, Werter. Chociaż tego gnój nie spieprzył. Ha tfu.
- Jest totalnie zafascynowana popkulturą. Jest na bieżąco ze wszystkimi możliwymi serialami - z większością i tak ze spoilerów, w końcu ma życie poza pracą, prawda?. Uwielbia jeździć na koncerty i festiwale. Obserwuje na Instagramie wszystkich liczących się influencerów. Słucha dużo audiobooków. Poza tym, jeśli chodzi o jakiekolwiek pasje - sport. Regularnie pojawia się na siłowni, w ostatnim czasie uwidziała sobie trening do triathlonu.
- Jest policjantką. Ale nie jakimś tam byle krawężnikiem, gdzie napaleni Janusze w trakcie wypisywania mandatu komentowaliby jej cycki. Nie. Dziewczyna skończyła szkołę policyjną (do której zresztą oczywiście musiała dojeżdżać, bo panicz Haynes nie myślał się ruszyć ze wsi, ha tfu), napracowała się swoje i w końcu może się pochwalić tytułem detektywa w wydziale narkotykowym. Czasem pomaga też kolegom z innych wydziałów i prowadzi jakieś dziwaczne obserwacje, ale zwykle obiektem jej zawodowego zainteresowania są dragi. Breaking Bad dla ubogich, kurwa mać.
- Jest rozwódką. O tym więcej w podpunkcie o dzieciach.
- Nie ma dzieci, i nawet nie wie czy kiedykolwiek chce je mieć. Kiedy był najlepszy czas na decyzje w tej kwestii, stary umyślał sobie nie powstrzymywać zamieszkującego spodnie bydlaka i puścił się z barmanką czy inną konserwatorką powierzchni płaskich z okolicznego baru. No co? Obie musiały się wykazać w aktywności na kolanach. Potem laska spaliła im ich wspólny dom, ale to przecież nic takiego, nie? No. W każdym razie, jedyne co hrabia Haynes uratował z pożaru to pies, czarny schapendoes, Werter. Chociaż tego gnój nie spieprzył. Ha tfu.
- Jest totalnie zafascynowana popkulturą. Jest na bieżąco ze wszystkimi możliwymi serialami - z większością i tak ze spoilerów, w końcu ma życie poza pracą, prawda?. Uwielbia jeździć na koncerty i festiwale. Obserwuje na Instagramie wszystkich liczących się influencerów. Słucha dużo audiobooków. Poza tym, jeśli chodzi o jakiekolwiek pasje - sport. Regularnie pojawia się na siłowni, w ostatnim czasie uwidziała sobie trening do triathlonu.
Środek transportu
Everleigh, od kiedy tylko szczęśliwie stała się posiadaczką prawa jazdy, to wygodna dupa - wszędzie wozi się swoim (co prawda kilkuletnim) BMW M5. No może nie po bułki do sklepu pod domem, ale poza tym - w s z ę d z i e.
Związek ze społecznością Aborygenów
Brak. Wie, że istnieją, wie że masa ludzi ma zajawkę na ich kulturę, i to tyle.
Najczęściej spotkasz mnie w:
Przede wszystkim - wszystkie miejsca, w których musi się pojawiać ze względu na swoją pracę. Później kolejno dom, parki w których spaceruje ze swoim ukochanym psem i różne bary i puby, w których szuka miłości. Ed Sheeran nie miał racji.
Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Matkę z ojcem. I byłego, ha tfu, męża.
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak. Ale wszelkie ewentualne ciężkie uszczerbki na zdrowiu i majątku proszę fundować wyłącznie tej gnidzie, jaką jest Chris Haynes. Ha tfu.
Everleigh, od kiedy tylko szczęśliwie stała się posiadaczką prawa jazdy, to wygodna dupa - wszędzie wozi się swoim (co prawda kilkuletnim) BMW M5. No może nie po bułki do sklepu pod domem, ale poza tym - w s z ę d z i e.
Związek ze społecznością Aborygenów
Brak. Wie, że istnieją, wie że masa ludzi ma zajawkę na ich kulturę, i to tyle.
Najczęściej spotkasz mnie w:
Przede wszystkim - wszystkie miejsca, w których musi się pojawiać ze względu na swoją pracę. Później kolejno dom, parki w których spaceruje ze swoim ukochanym psem i różne bary i puby, w których szuka miłości. Ed Sheeran nie miał racji.
Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Matkę z ojcem. I byłego, ha tfu, męża.
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak. Ale wszelkie ewentualne ciężkie uszczerbki na zdrowiu i majątku proszę fundować wyłącznie tej gnidzie, jaką jest Chris Haynes. Ha tfu.
everleigh haynes
Gal Gadot
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej.
Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!