programista — własna działalność
31 yo — 183 cm
Awatar użytkownika
about
Programista pochodzący z Sydney, który przyjechał do Lorne Bay, żeby odwiedzić brata i postanowił zawitać tu na trochę dłużej. Obecnie leczy złamane serce, próbując zapomnieć o swojej pięknej żonie, która kilka tygodni temu zostawiła go bez słowa.
p i ę ć

Archie pierwszy raz od dłuższego czasu czuł się podekscytowany. Kiedy Alexander zaproponował mu męski wypad do lasu, był w siódmym niebie. Wspólnie ustalili, że tak jak za dawnych lat urządzą sobie biwak. W młodości, kiedy Archie przyjeżdżał do Lorne Bay na wakacje często spędzał swój wolny czas właśnie w ten sposób. Miał dużo dobrych wspomnień związanych z okolicznymi lasami. Pamiętał jak pił z Colinem swoje pierwsze piwo. Z Alexem też pewnie robił dużo mniej lub bardziej szalonych rzeczy.
Neelsen przechodził obecnie przez trudny okres. Przez kilka tygodni był zdruzgotany odejściem swojej ukochanej żony. Kobieta zostawiła go bez słowa, a on odczuwał ogromną pustkę. Ciągle zastanawiał się, co się stało, co zrobił nie tak. Miał tyle pytań i żadnych odpowiedzi. Po przeprowadzce do Lorne Bay przypadkiem natknął się na Athene. Spotkali się, gdy spacerował ze swoim psem. Był w szoku, ponieważ kobieta oskarżyła go o zdradę. Archie próbował wyjaśnić, że to jakieś nieporozumienie, ale jego żona nie dała mu dojść do słowa. Planował na spokojnie porozmawiać z nią po powrocie z biwaku. Chciał wyjaśnić sytuację, ponieważ nigdy by jej nie zdradził. Kochał ją i tylko ją.
Kiedy Archie i Alex dotarli do lasu, znaleźli idealne miejsce na rozbicie namiotu. Zabrali się do pracy, a po kilku chwilach wszystko było już gotowe.
— Czuję się trochę jak za nastoletnich lat, chyba tego było mi trzeba — przyznał z uśmiechem. Dumnie spojrzał na ich dzieło, namiot prezentował się doskonale.
— Zabrałem ze sobą masę przekąsek, mam też karty, więc spędzimy typowo męski weekend — odparł podekscytowany. Chociaż na chwilę chciał zająć głowę czymś innym. Odetchnął głęboko i rozejrzał się wokół. Okolica była przepiękna. Miał tylko nadzieję, że nie spotkają tu żadnego przebrzydłego gada, a istniało niestety takie prawdopodobieństwo.

Alexander Wheeler
właściciel kliniki, weterynarz — ANIMAL WELLNESS CENTER
31 yo — 191 cm
Awatar użytkownika
about
Weterynarz oraz właściciel miejscowej kliniki, któremu w końcu zaczęło sie dobrze układać z Rosie, ale nie obywa sie bez jakichś dziwnych sytuacji.
Wheeler potrzebował zmienić otoczenie i dlatego zaproponował swojemu przyjacielowi z dziecięcych lat wspólny wypad na biwak. Potrzebował spokoju i oderwania się od innych. Za dużo ostatnio działo się w jego życiu i musiał po prostu się zresetować. Za dużo myśli kłębiło się w jego głowie, a chciał po prostu odpocząć, a łono natury i biwak nadawało się na to idealnie, prawda? Nie ma lepszego miejsca, co prawda, będą musieli uważać na różnego typu żyjątka, które mogą pojawić się znienacka w ich otoczeniu, ale z racji, że Alexander mieszkał tutaj całe życie to wie jak to wygląda i w jaki sposób należy się zachować. Oczywiście nie zawsze da się uniknąć sytuacji, a jak dużo ludzi na świecie wie w Australii żyje wiele dziwnych stworzeń w dość ogromnych rozmiarach. On nadal się dziwi jak wielkie potrafią być ćmy czy pająki. Na szczęście w dzielnicach mieszkalnych bardzo rzadko się je spotyka, ale te częstotliwości nie spadły do zera. Do teraz pamięta wielkiego pająka, którego miał na drzwiach. Na szczęście nie jadowity, a bardziej pożyteczny, ale kurewsko się bał jak go musiał wynosić z dala od swojego domu, bo nie chciał tego cholerstwa w swoim otoczeniu.
Ale nie ma co sobie psuć zabawy i myśleć o tych cholerstwach. Trzeba udać, że one nie przyjdą, a jak przyjdą to wtedy będzie się działać i tyle, prawda? Panowie mają się dobrze bawić i spędzać ze sobą czas, nie myśleć o żadnych przykrych czy trudnych rzeczach, ale na pewno do tego dojdą, jak to zazwyczaj ma miejsce na takich męskich wypadach – temat kobiet i problemów z nimi w końcu się pojawi.
- W sumie to tak, dawno tego nie robiliśmy - zaśmiał się Alexander, kiedy pochował wszystko co zostało z namiotu do jednego worka, aby nic nie zginęło, bo potem będzie problem z jego ponownym złożeniem, a na pewno z rozłożeniem, kiedy będzie trzeba go użyć po raz kolejny.
- Pamiętasz jak graliśmy z chłopakami w pokera i Asher się wkurzył, że przegrał stówę, a miał swoją talię kart, którą źle oznaczył? - zapytał przypominając sobie te sytuację sprzed lat.

Archie Neelsen
programista — własna działalność
31 yo — 183 cm
Awatar użytkownika
about
Programista pochodzący z Sydney, który przyjechał do Lorne Bay, żeby odwiedzić brata i postanowił zawitać tu na trochę dłużej. Obecnie leczy złamane serce, próbując zapomnieć o swojej pięknej żonie, która kilka tygodni temu zostawiła go bez słowa.
Archie nie pamiętał, kiedy ostatni raz miał okazję, aby spędzić trochę czasu na łonie natury. Bardzo lubił takie klimaty, dlatego ucieszył się, kiedy Alexander zaproponował mu męski wypad do lasu. Od dziecka miał słabość do biwaków. Archie uwielbiał także inne rozrywki tego typu, np. wędkowanie czy chodzenie po górach. To właśnie na łonie natury najłatwiej było mu się wyciszyć. W tej chwili dokładnie tego potrzebował. W jego życiu nawarstwiło się trochę problemów. Problemy małżeńskie mocno dawały mu w kość. Wciąż kochał swoją żonę i nie miał pojęcia, co powinien zrobić, aby ta uwierzyła mu w to, że tak naprawdę nigdy jej nie zdradził.
Skoro mowa o różnych dziwnych stworzeniach, to kilka dni temu Archie spotkał w swoim ogródku ogromnego węża. Musiał nawet zadzwonić po specjalną ekipę, która usunęła delikwenta z jego posesji. Choć na początku był trochę zdziwiony, zachował spokój. Wiedział, że wszelkie nerwowe reakcje mogłyby mu jedynie zaszkodzić.
— Powinniśmy szybciej to powtórzyć, ale wiadomo jak jest — odparł i pokręcił głową. Dorosłe życie często nie było łaskawe. Kiedy mieszkał w Sydney, miał na głowie sporo zajęć. Kiedy przyjeżdżał do Lorne Bay w pośpiechu spotykał się z rodziną oraz znajomymi.
— O matko, faktycznie, tak było — rzucił z rozbawieniem, wracając wspomnieniami do sytuacji, która miała miejsce dobre kilka, a może nawet kilkanaście lat temu. W młodości często spędzali czas w taki sposób. Archie miał w miasteczku wielu znajomych z dawnych lat. Kiedy odwiedzał dziadków, chętnie nawiązywał nowe znajomości. Każde wakacje spędzone w Lorne Bay wspominał z ogromnym sentymentem.
— Swoją drogą, co tam u Ciebie? Ja mam Ci tyle do opowiedzenia, moje życie to ostatnio jeden wielki bałagan — przyznał z ciężkim westchnieniem. Ostatnimi czasy los nie był dla niego łaskawy. Archie nie miał pojęcia, czym sobie na to wszystko zasłużył. Kiedy ożenił się z Atheną był najszczęśliwszym facetem na świecie, a później wszystko rozsypało się jak domek z kart. Nie mógł zrozumieć, jak jego żona mogła uwierzyć obcej kobiecie w to, że ją zdradził.

Alexander Wheeler
właściciel kliniki, weterynarz — ANIMAL WELLNESS CENTER
31 yo — 191 cm
Awatar użytkownika
about
Weterynarz oraz właściciel miejscowej kliniki, któremu w końcu zaczęło sie dobrze układać z Rosie, ale nie obywa sie bez jakichś dziwnych sytuacji.
Alexander praktycznie cały czas miał styczność z naturą, do której zaliczały się zwierzaki, którymi się zajmował. Jeździł również na miejscowe farny do bydła i tak dalej. Na szczęście miał sporo siły, wiec kiedy trzeba było pomóc krowie przy porodzie to nie musiał się z tym, aż tak bardzo męczyć, chociaż nie zawsze, ale nie ma co wchodzić w szczegóły tego wydarzenie, ponieważ nie są one dla każdego z racji dość drastycznych scen, który tylko tak wyglądają, ale to niczego nie zmienia! Bardzo chętnie wybrał się na biwak, aby odpocząć od zgiełku miasteczka. Dobrze, że mają do dyspozycji takiego rodzaju miejsca, chociaż i tak trzeba być ostrożnym, bo nigdy nie widomo co im podejdzie do namiotu, trzeba uważać. Jego dobry znajomy kiedyś pojechał na podobny biwak i oma nie został ugryziony przez tarantulę, która w nocy weszła mu do buta, na szczęście jego kobieta wykazała się zdrowym rozsądkiem i intuicją zabierając mu tego buta.
- Nie ma co planować z takim wyprzedzeniem, bo może nic z tego nie wyjść. Na spontanie najlepiej - powiedział Alexander do Archiego dając mu tym samym do zrozumienia to, ze bardzo chętnie wybierze się z nim na kolejny biwak, kiedy tylko oboje znajdą czas w swoich grafikach. Dorosłość niestety rządzi się swoimi prawami.
- Idiota, sam się wkopał - tym razem Wheeler zaśmiał się na głos, a jego niebieski oczy lśniły. Uwielbiał takiego rodzaju wspomnienie, ponieważ to one kreowały jego życie i tak dalej, które nie było za kolorowe, ale nie mógł i nie chciał narzekać.
- No to śmiało, wyrzuć to z siebie, co się trapi - zarządził ciemnowłosy siadając na stołku po czym podał piwo przyjacielowi. Taki właśnie jest Wheeler – najpierw wysłucha co się dzieje u przyjaciół, a o sobie nie musi mówić.

Archie Neelsen
programista — własna działalność
31 yo — 183 cm
Awatar użytkownika
about
Programista pochodzący z Sydney, który przyjechał do Lorne Bay, żeby odwiedzić brata i postanowił zawitać tu na trochę dłużej. Obecnie leczy złamane serce, próbując zapomnieć o swojej pięknej żonie, która kilka tygodni temu zostawiła go bez słowa.
Archie uwielbiał zwierzęta, ale miał predyspozycji do tego, aby zostać weterynarzem. Zawody medyczne nie były dla niego. Kiedy był nastolatkiem, tata namawiał go, żeby poszedł na prawo. Pan Neelsen pragnął, aby jego dzieci kontynuowały rodzinną tradycję. Częściowo osiągnął swój cel. Jego starszy brat faktycznie skończył prawo i pracował w rodzinnej kancelarii. Archie obrał własną ścieżkę. Został programistą i nie żałował decyzji, którą podjął lata temu. Lubił swoją pracę. Czasem męczyło go to, że cały dzień spędzał przed komputerem. Po pracy lubił wyjść na spacer na plażę lub do lasu. Lorne Bay było bardzo urodziwym miejscem, więc w okolicy nie brakowało pięknych terenów. Na spacerach często robił zdjęcia. Był zapalonym fanem fotografii, posiadał nawet profesjonalny sprzęt.
— No dobrze, ale nie powiedziałeś mi, co u ciebie. Wszystko w porządku? — zapytał nieco zmartwiony. Archie dostrzegł, że Alex wyglądał na przytłoczonego. Znał go od lat, więc od razu zauważył subtelną zmianę w jego zachowaniu. Nie zamierzał jednak na niego naciskał. Wychodził z założenia, że jeżeli Wheeler będzie chciał podzielić się z nim swoimi problemami, to sam to zrobi.
— Okazało się, że Athena jest w miasteczku. Spotkaliśmy się zupełnie przypadkiem. Okazało się, że odeszła bez słowa, ponieważ była pewna, że ją zdradziłem — wypalił i westchnął. Ta sytuacja była dla niego trudna. Bardzo zabolało go to, że Athena mu nie ufała. Był jej mężem i nigdy nie dał jej powodu, aby tak było. Jednocześnie chciał szybko wyjaśnić całą sytuację, ponieważ wciąż bardzo ją kochał. Pragnął uratować ich związek. Wierzył w to, że jest to możliwe. — Wmówiła jej to moja przyjaciółka z dzieciństwa — wyjaśnił jeszcze po chwili.

Alexander Wheeler
właściciel kliniki, weterynarz — ANIMAL WELLNESS CENTER
31 yo — 191 cm
Awatar użytkownika
about
Weterynarz oraz właściciel miejscowej kliniki, któremu w końcu zaczęło sie dobrze układać z Rosie, ale nie obywa sie bez jakichś dziwnych sytuacji.
Nie każdy ma predyspozycje do tego, aby zostać weterynarzem i to nie jest żadna ujma dla tego osoby. Miłość zwierzakom można okazywać naprawdę na wiele sposobów, tak jak robi to Alexander, mimo tego, że jest weterynarzem. Można przygarnąć pod swój dach jakiegoś malucha, oczywiście jeśli ma się czas na to, by się nim opiekować. Pomaganie schroniskom i tak dalej, naprawdę jest wiele opcji, a zwierzaków przybywa, niestety. Ludzie kupują psa na prezent dla dziecka i potem takie maluchy lądują na bruku, kiedy nie ma co z nimi zrobić, to go najbardziej wkurza. Nie jest w stanie dać dobrego domu wszystkim takim maluchom, a bardzo by chciał. Lata pracy nie spowodowały u niego znieczulicy, ale to dobrze – Wheeler od zawsze ma wielkie serducho do każdego żyjątka.
- W porządku, trochę jestem przemęczony, ale to wszystko - powiedział Alexander i w sumie to nie skłamał, ale to typ człowieka, który nie lubi obarczać innych swoimi problemami, ale wysłucha. Alexander nie jest tak bardzo otwartym człowiekiem, nawet jeśli rozmawia ze swoim przyjacielem. Nie jest to brak zaufania, a jedna z cech jego charakteru, na pewne rzeczy po prostu potrzebuje czasu, na szczęście jego najbliżsi o tym wiedzą.
Alexander słuchał, a jego brwi podjeżdżały go góry, ale spokojnie - nie napisze, że podjechały tak wysoko, że stykały się z linią włosów, bo to jest fizycznie nie możliwe, jednak od razu można zobaczyć malujące się na jego twarzy zdziwienie.
- Co ty gadasz… - powiedział Wheeler patrząc na Archiego. - Ale jak to w ogóle wszystko się stało? - zapytał ciemnowłosy czekając na wyjaśnienia. Takich rewelacji na pewno się nie spodziewał, bo to brzmiało jak scenariusz do jakiejś tureckiej telenoweli, w której przecież nie brali udziału. - I najważniejsze, po co to? - zadał kolejne pytanie.

Archie Neelsen
programista — własna działalność
31 yo — 183 cm
Awatar użytkownika
about
Programista pochodzący z Sydney, który przyjechał do Lorne Bay, żeby odwiedzić brata i postanowił zawitać tu na trochę dłużej. Obecnie leczy złamane serce, próbując zapomnieć o swojej pięknej żonie, która kilka tygodni temu zostawiła go bez słowa.
Alex był klawym gościem. Archie zawsze darzył go dużą sympatią. Czasem żartował sobie, że Wheeler przypominał ludzką wersję golden retrievera. Miał bardzo przyjazne usposobienie i nie dało się go nie lubić. Akurat w jego przypadku wyglądał był mylący, sprawiał wrażenie groźnego, ale w ogóle tak nie było. Archie nie znał milszej i spokojniejszej osoby. Z racji tego, że sam miał dość łagodne usposobienie, panowie dobrze się dogadywali. W młodości spędzali razem dużo czasu. Kiedy Archie przyjeżdżał na wakacje do Lorne Bay, razem chodzili na ryby i jeździli na biwaki. Mieli dużo ciekawych wspomnień.
— Na pewno? — dopytał dla pewności, choć czuł, że to ściema. Trochę go znał i wiedział, że Alexander niechętnie opowiadał o swoich problemach. Archie chciał mu jakoś pomóc, ale nie zamierzał przesadnie na niego naciskać, ponieważ wiedział, że co najwyżej przyniesie to odwrotne rezultaty. Stwierdził, że jeżeli Alex będzie chciał, to sam mu opowie.
Słysząc jego kolejne słowa, westchnął i bezradnie rozłożył ręce. On również kompletnie nie rozumiał zachowania swojej byłej już przyjaciółki. Veronica była dla niczego niczym siostra i zajmowała szczególne miejsce w jego sercu. Finalnie wbiła mu nóż w plecy, próbując sabotować jego małżeństwo. Kochał Athene i nie zamierzał pozwolić na takie chore gierki.
— To trochę skomplikowane, kiedy Athena wyjechała, Veronica nocowała w naszym mieszkaniu po spotkaniu towarzyskim. Rano spotkała Athenę i wykorzystała sytuację na swoją korzyść — zaczął, a następnie opowiedział Alexowi całą historię. Wprowadził go w szczegóły. W międzyczasie wypili parę piw i pogadali jeszcze o innych kwestiach. Przez cały weekend świetnie się bawili. Na łonie natury wypoczęli i zregenerowani wrócili do Lorne Bay w niedzielę wieczorem.

/ zt.

Alexander Wheeler
ODPOWIEDZ