recepcjonista — Pullman PD Sea Temple Resort & Spa Hotel
32 yo — 185 cm
Awatar użytkownika
about
Nowy w mieście - empirysta XXI wieku. Charyzmatyczny mówca i niszczyciel porządku, którego da się lubić.
Neal Cassidy? To miał być żart. Taka tam zachcianka hippisowskiej pary, której zawrócił w głowie jako mały bąbel, docierając do neuronów świadomości silniej niż spalany raz za razem tytoń. Przecież chcieli czegoś. Mocnego. Żywego. Istotnego. Co poszerzy horyzonty myśli. Więc dostali... rodzicielstwo. W końcu nie ma nic bardziej znaczącego, niż drobny brzdąc – w ramionach, w sercu, w myślach, a nade wszystko w progu rodzinnego domu. Co śmieszne, poczęty gdzieś pomiędzy pociągnięciem sziszy, a kolejną dawką haszu, w ogóle nie miał się pojawić. Ale zrobił to. Utorował sobie drogę do istnienia. A oni go pokochali.

Neal Cassidy? Miał być żartem, ale żartem nie był. Nazwany na cześć psychodelicznego kowboja z Denver, przejął nie tylko imię. Pozwolił, by zawładnęła nim wizja życia. Życia, z którego nigdy później nie zrezygnował. Stojąc pewnie na bruku w Brisbane, zdecydował, że nigdy w życiu nie da się uwiązać do jednego miejsca, i jeśli będzie szukać pracy, to tylko takiej, którą znajdzie wszędzie. Dlatego też, biorąc pod uwagę własne wymagania i swój ekstrawertyzm, wybrał pracę w hotelu. Szybko wybił się ponad szereg innych osób, nie tylko łatwo odnajdując wspólny język z innymi ludźmi, ale również łatwo ów języków się ucząc. W niespełna kilka lat, dzięki częstym kontaktom z klientami oraz zaangażowaniu w naukę, opanował kilka tych, które szczególnie przypadły mu do gustu: szwedzki, włoski i francuski.

Neal Cassidy? Z nim nie ma żartów. Po nagłym porzuceniu go przez partnera jest tym bardziej zdeterminowany do działania. Żądny wyjaśnień, których nie miał szans usłyszeć, ale także łasy na emocje, które w rozległym rozpaleniu, jeszcze nie dogasły, wyjechał do Lorne, poszukując odpowiedzi. Mimo zostawienia go bez słowa i braku kontaktu, nie boi się konfrontacji, ma również świadomość tego, że za całą rzeszą niedopowiedzenia kryje się coś więcej, co warto odkryć. Nie zwykł żyć w niedomówieniu. Ponadto, nie zwykł żyć w poczuciu niedosytu, które za sprawą ucieczki partnera, depcze mu po piętach. Dlatego przyjechał do Lorne Bay. I stąd silne postanowienie do pozostania w nim na dłużej.

Follow your inner moonlight
don’t hide the madness

Szeroki świat wewnętrzny Neala wcale nie przeszkadza mu w uzależnianiu go od tego zewnętrznego. Mężczyzna nie potrafi działać w „uczuciu do”, życia doświadcza w „reakcji na”, co znaczy mniej więcej tyle, że jest empirystą. W konsekwencji, kiedy innym do rytuału duchowego przejścia wystarcza drobny impuls lub pojedyncza myśl, on do osiągnięcia tego samego stanu potrzebuje mocnych bodźców. Np. Fizyczności (w jej najprostszej postaci), której pożąda po męsku i prawdziwie, nikogo przy tym nie oszukując. Czasem intymności, którą świadomie i chętnie przekształca w głębokie, intensywne doświadczenie natury psychicznej. Bywa, że się przy tym zakochuje.

Mógłby mówić, że to źle, bo przecież uczucia i związki to same kłopoty, ale kiedy ludzie mówią o „problemie”, on woli o „wyzwaniu” i jakoś tak pcha świadomość w stronę przekonania o tym, że życie jest podniecające. Tak po prawdzie nieprzypadkowo właśnie takie, bo nie jest osobą, która potrafiłaby wstrzymywać się ze swoimi pragnieniami. W zasadzie to nie tylko z tym. Jest bezpośredni. Nie zwykł trzymać języka za zębami. Doznaje życia bez rozterek. Jeśli czegoś chce, dostaje to. Nie dlatego, że ma wpływy — po prostu jest jedną z tych nielicznych osób, które mówią o potrzebach wprost, a ludzie... zadziwiająco łatwo temu ulegają.

Kiedy mówi „pieprzmy się”, ma dokładnie to na myśli. Jeśli „nie znoszę Cię”, to też bez żadnej ściemy. Nie boi się. Ani uczuć, ani odrzucenia. Opętany wizją życia, skłania się ku ciekawym przygodom i nowym pasjom. Niestety, ma to swoje skutki: aktywnie, a nawet zbyt aktywnie, działa w życiu (trudno za nim nadążyć) i rzadko godzi się na kompromisy. Potrzebuje ruchu, ciągłych zmian, a jak szybko się zakochuje, tak szybko zapomina. Szukanie półśrodków go nie zadowala, przy czym granica tych środków poszerza się na miarę zdobytego doświadczenia. W miłości również. Tak już jest.
Neal Cassidy
23 maja 1990
Brisbane, Australia
recepcjonista
Pullman PD Sea Temple Resort & SPA Hotel
mieszkanie w opal moonlane
kawaler, biseksualny
Środek transportu
Raz samochód, raz pieszo. innym razem taksówka lub uber. Nie ogranicza się do jednej opcji. Szczególnie, że często sięga po alkohol, więc zwykle zdaje się na tę formę jazdy, która akurat nie wadzi jego planom i najbardziej mu odpowiada.

Związek ze społecznością Aborygenów
Nie jest w żaden sposób związany ze społecznością Aborygenów, ale nie miałby nic przeciwko poznaniu kilku z nich.

Najczęściej spotkasz mnie w:
Niemal wszędzie. Bywa zarówno w centrum miasta, jak i na obrzeżu. Często próbuje okolicznej kuchni, przechadza się po nieznanych zakątkach miasta lub zwiedza przedmieścia. Jego ulubioną formą spędzania czasu są imprezy domowe, na które często się wprasza.

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Rodziców.

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak - bez trwałego uszczerbku na zdrowiu i psychice.
Neal Cassidy
Tom Farrelly-Rogers
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany