Internistka — Lorne Bay Medical Center
31 yo — 171 cm
Awatar użytkownika
about
Internistka z Chicago, która pod przymusem ląduje w Australii, by zamieszkać z Augustem, który ma mieć na nią baczenie po tym jak zamordowano jej małżonka a jego byłego partnera. Podejmuje prace w tutejszej przychodni i próbuje zacząć od nowa w zupełnie obcym środowisku.
Życie, które wiodłam zanim wsadzono mnie w samolot do Australii nigdy nie było bliskie ideału, jednak Chicago przez ostatnie piętnaście lat było moim domem. Zostawiłam w nim rodzinę, przyjaciół i pracę w Chicago Hospital, która była moim największym, życiowym osiągnięciem. Byłam częścią czegoś większego; elementem społeczeństwa, które każdego dnia walczyło o ludzkie życie i zdrowie, rezygnując z życia prywatnego na jakie wcześniej liczyło. Lubiłam wracać do domu, do mojego męża, który wyczekiwał mnie z samodzielnie przygotowana kolacją i kieliszkiem ulubionego, słodkiego wina. Nie często mieliśmy okazje ku takim wieczorom przez wgląd na charakter jego pracy - był detektywem, który większą część doby spędzał w jednostce bądź w terenie. Zdarzało się jednak, że wspólnie zasiadaliśmy do stołu i cieszyliśmy się swoim towarzystwem - przynajmniej z początku. Z czasem, coraz bardziej ograniczały nas obowiązki związane z pracą, a w końcu także rutyna, która wdarła się pomiędzy nas. Widywaliśmy się rzadziej, bywało, że spaliśmy w osobnych łóżkach, a później.. później mąż mnie zdradzał i wydawać by się mogło, że byłam jedyną osobą, która tego nie zauważała.


Gdy docierały do mnie sygnały o tym jak mój małżonek spędzał wieczory, które rzekomo miał zawalone pracą, nie zrobiłam tak naprawdę nic. Rzuciłam się w wir pracy, brałam dodatkowe zmiany i często nocowałam w szpitalu, tylko po to by uniknąć widoku wracającego nad ranem męża. Znacznie łatwiej przychodziło mi milczenie aniżeli udawanie, że wierzyłam w półprawdy, którymi karmił mnie od dłuższego czasu. Wychodziłam z przyjaciółkami, zapisałam się na pilates i organizowałam sobie samotne wieczory by nie m y ś l e ć. Gdy jednak znajdował czas na to by choć odrobinę zadbać o nasze małżeństwo, uśmiechałam się. Doceniałam każdą minutę, która poświęcał mi, zamiast kobiecie, której łoże grzał częściej niż swoje własne. Przez pewien czas naprawdę mi to wystarczało - miałam kogoś kto od czasu do czasu dawał mi ciepło, poczucie bezpieczeństwa i stabilność. Bałam się samotności i życia, które czekałoby mnie po rozwodzie.


Gdy jednak przed drzwiami naszego domu pojawił się australijczyk, nie myślałam, że moje życie wywróci się do góry nogami. Kolejna sprawa i świeżo przydzielony partner z poza kontynentu, którego Mark zobowiązał się sprowadzić do naszego domu w ramach wspólnej kolacji. Szybko go polubiłam i cieszyłam się, że mój mąż miał u swego boku kogoś takiego jak on. Zaprzyjaźniliśmy się, a ja wiedziałam, które wieczory Mark spędzał z inną kobietą. Jednego, późnego wieczora, gdy A. zjawił się pod drzwiami naszego domu pokiereszowany, wpuściłam go do środka by pomóc mu i opatrzyć jego rany. Zaproponowałam mu wcześniej napoczętą butelkę wina i skorzystałam z jego towarzystwa podczas nieobecności męża. To wtedy pierwszy raz zdradziłam Marka i jak twierdziłam - o s t a t n i.

Cztery lata później, dostałam informacje o śmierci męża, którego ciało znaleziono w jego aucie na obrzeżach miasta. Nikt nie miał wątpliwości, że doszło do zabójstwa, a za jego sprawą stali przemytnicy których Mark ścigał przez ostatnie kilka lat. Straciłam męża, a tym samym dotychczasowo i względnie poukładane życie. Zmuszona zostałam do opuszczenia kraju przez wgląd na wrogów małżonka, którzy jak okazało się dopiero po jego śmierci - kierowali swe groźby pod moim adresem. Sprzedałam dom, złożyłam wypowiedzenie i weszłam na pokład samolotu, który wylądował na obcym kontynencie. Miałam zamieszkać w domu mężczyzny z którym cztery lata temu przespałam się pod nieobecność męża. Miał mnie strzec dopóki zabójcy Marka nie odpowiedzą za swoje zbrodnie.
portia rothwell
28-05-1992
Rockford, Illinois
Internistka
Lorne Bay Medical Centre
Pearl Lagune
Wdowa, heteroseksualna
Środek transportu
W Chicago posiadała swoje auto, którym poruszała się po mieście na co dzień, jednak przed wylotem do Australii sprzedała je wraz z całym, swoim dobytkiem. Po Lorne porusza się głównie pieszo.

Związek ze społecznością Aborygenów
Nie zna tutejszych legend i nie jest w żaden sposób związana z tą społecznością.

Najczęściej spotkasz mnie w:
Przychodnia, market, parki i plaże.

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
August A. Hemingway

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak lecz bez trwałego uszczerbku na zdrowiu.
portia rothwell
phoebe tonkin
ballada
marta
donalda, nicholas, milo, sidney, tripp, suzie
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
ODPOWIEDZ