wykładowca historii sztuki — James Cook University
39 yo — 186 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky,
and as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
Moja rodzina od pokoleń zajmuje prominentne pozycje w społeczeństwie - część z nas miała w przeszłości tytuły szlacheckie, nadane za zasługi dla Korony, wszyscy mężczyźni są prawnikami, lekarzami, politykami lub biznesmenami. Niektóre kobiety w ostatnich latach również - ostatecznie jest coś takiego, jak równouprawnienie, prawda? Teoretycznie. Niektórym się udało zrobić karierkę, ale zadaniem większości jest stać u boku męża, godnie go reprezentować i być jego ozdobą. To rodzina z tradycjami: takimi mocno konserwatywnymi.
Dzieci od najmłodszych lat uczone są dobrego obycia, kształcone tak, by przynosić chlubę rodzicom; są posyłane do prywatnych szkół o bardzo wysokim poziomie nauczania i właściwie tresowane. Z zewnątrz może się wydawać, że każde otrzymuje wszystko, czego mu trzeba: dom, odpowiednie wykształcenie, zajęcia pozaszkolne, wszystkie rzeczy w najlepszym gatunku, całodobową opiekę niań. Tylko, że są tresowane do bycia pieskami salonowymi, by kiedyś stać się bulterierami biznesu lub polityki (względnie - żonami takich mężczyzn).
Też byłem tak wychowywany - jak wszyscy chłopcy w naszej rodzinie, sięgającej (jak często chełpili się starsi) osiemnastego wieku; byłem trenowany do bycia Kimś, a jako dziecko miałem się Zachowywać. Mój dziecinny temperament był tępiony, byłem obsztorcowywany na każdym kroku, przez co szybko stałem się takim starym-malutkim i sam siebie zacząłem ganić za Nieodpowiednie Zachowanie. Nie lubiłem siebie za to, jaki jestem i że nie zawsze potrafiłem trzymać się określonych reguł, nie zawsze byłem grzeczny i czasami zdarzało mi się zabrudzić ubrania - powinienem być lepszym synem.
Obraz
Po skończeniu liceum (z nie najgorszymi wynikami - ale nie byłem wybitnym uczniem, przez co wysłuchiwałem w domu przykrych uwag) poszedłem na studia do Londynu, przeprowadzając się tam razem z rodzicami: wciągający się coraz głębiej w politykę ojciec wstąpił do partii i piął się tam w górę, więc potrzebował być bliżej wszystkiego, bliżej świata, bliżej reszty polityków. Koniecznie chciał być kimś znaczącym w tym świecie i zdawało się, że niedługo mu się to uda: wszystko było na jak najlepszej drodze ku temu. Ja jednak nie chciałem obierać takiej drogi, jaką wyznaczała mi rodzina - nie chciałem być lekarzem, prawnikiem, politykiem czy finansistą. Chciałem być historykiem sztuki. Ojciec bardzo się temu sprzeciwiał, ale w końcu dał za wygraną - powiedział, że wynajmie mi mieszkanie blisko uczelni pod warunkiem, że będę sam sobie płacił za studia - wymagał też, żebym w takim razie stał się kimś wybitnym w mojej dziedzinie, na przykład znanym badaczem, autorytetem piszącym książki...
Napisałem kilka w moim życiu, ale szczerze mówiąc miałem serdecznie dość tych ciągłych wymagań i presji rodziny - kilka miesięcy temu przeniosłem się z Anglii do Australii, czyli w najdalsze miejsce, jakie udało mi się znaleźć (zapewne mój brat, który się tu przeprowadził chwilę wcześniej wpadł na ten sam pomysł - a ja chciałem być bliżej niego i mieć na niego oko); ale również dlatego, że nie miałem ochoty być blisko przekrętów, które ojciec robił. Niewiele o nich wiem, bo wiedzieć nie chcę, ale tylko czekam, aż to wszystko się poskłada jak domek z kart - tylko to nie będą karty, a jakiś Armageddon. Ojciec niedawno dochrapał się stanowiska premiera Wielkiej Brytanii, co otworzyło mu nowe drogi do robienia rzeczy niekoniecznie dobrych. Czy były one niezgodne z prawem? Nie, większość z nich nie - ale na granicy i wielu ludziom się to nie podobało (możliwe zresztą, że jakieś nielegalne interesy też prowadził - tego nie wiem i nie chcę wiedzieć). W każdym razie chciałbym się od tego odciąć i nie być posądzanym o jakiekolwiek machloje; chcę po prostu być sobą, Ethanem, a nie synem premiera, członkiem wielkiej i znaczącej w kraju rodziny. Zająłem się wykładaniem na uniwersytecie - najpierw w Londynie, a od kilku miesięcy tu, w Australii, gdzie czuję się nieco bezpieczniej, niż w moich rodzinnych stronach.
Jest jeszcze inny powód mojej przeprowadzki: kolejne moje małżeństwo, trwające sześć lat, posypało się, a ja nie chciałem już patrzeć na te same ściany, na te same ulice, na które patrzyła ona. Chyba nie jestem w stanie utrzymać dłużej związku - poprzednio miałem żonę przez trzy lata, pobraliśmy się, kiedy jeszcze byliśmy na studiach. Nie jestem pewien, co konkretnie zaszło w obu przypadkach, wiem tylko, że z pewnością nie była to jedna rzecz, tylko cały szereg niefortunnych zdarzeń, który ostatecznie pierwszą z nich doprowadził do zdrady, a drugą do wyczerpania i odejścia.Być może to presja rodziny, może moje zaangażowanie w pracę, może konserwatywne i jednoznaczne poglądy mojej rodziny... Wszystko na raz chyba. W każdym razie chcę zacząć wszystko od nowa, z czystą kartą. Dlatego znalazłem się ostatecznie w Lorne Bay, na drugim krańcu świata.
Ethan William Lloyd-Haskell
12.01.1984
Crawley, Anglia
Wykładowca historii sztuki
James Cook University
Pearl Lagune
rozwodnik
Środek transportu
Ma samochód i nieduży jacht morski - od rodzinnej kasy się nie odciął mimo wszystko

Związek ze społecznością Aborygenów
-

Najczęściej spotkasz mnie w:
na uniwersytecie, plaży, w lesie, ja jachcie lub w barze

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
ojca

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
tak, tylko proszę o wcześniejsze informowanie o znaczących zmianach w życiu postaci
Ethan William Lloyd-Haskell
Ewan McGregor
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany