robię sobie przerwę — od pracy w szpitalu
29 yo — 168 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky,
and as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
Czy ty, Ariadne Hemingway, bierzesz sobie tego mężczyznę za męża? — pytanie zawisło w powietrzu i wybrzmiało w głowie Arii tak potężnie, że nie powstrzymała lekkiego skrzywienia. Dlaczego coś, co było dla niej oczywiste jeszcze tego poranka, kiedy szykowała się do najważniejszego dnia w swoim życiu, nagle wcale takie nie było?
Wpatrywała się w jasne oczy swojego narzeczonego, nie mogąc wykrztusić z siebie ani słowa, a każda wlokąca się niemiłosiernie sekunda, zdawała się trwać wieczność. W końcu drgnęła i zrobiła coś, o co nigdy by siebie nie podejrzewała. Uciekła.
Nie potrafiła nazwać uczucia, które ją przepełniało, kiedy z podwiniętą, długą suknią ślubną, mknęła po kościelnych stopniach przed siebie. Pierwszy raz w swoim prawie trzydziestoletnim życiu nie miała planu. Nie wiedziała dokąd idzie, ani co przyniesie kolejna godzina. Czyżby była tym podekscytowana?
Nim się obejrzała, kroki same zaprowadziły ją na dworzec autobusowy, z którego wyruszyła w pierwsze miejsce, które przyszło jej do głowy. Do Lorne Bay, do domu. Do Laurissy, która była w tej chwili jedyną osobą, z jaką miała ochotę mieć styczność.
Siedząc w dalekobieżnym transporcie, z głową opartą o szybę, raz po raz zapadała w niespokojny sen, a w jej umyśle niczym slajdy, przewijały się przypadkowe fragmenty z przeszłości.
…pięcioletnia wersja jej samej stała z bardzo poważną miną, w dziewczęcej sukience, słuchając, jak ojciec tłumaczy jej, że tylko ciężką pracą i determinacją będzie w stanie osiągnąć sukcesy…

…tym razem miała już kilkanaście lat i podsłuchiwała pod drzwiami gabinetu ojca kłótnię rodziców, którzy nie przebierając w słowach, obrzucali się mięsem i wykrzykiwali, jak bardzo się wzajemnie nienawidzą. Uciekła w ostatniej chwili, a kiedy oficjalnie poinformowali bliźniaczki o rozwodzie, to ona podjęła decyzję o tym, że zostaną z ojcem. Zawsze odczuwała z nim większą więź, choć niewątpliwie była dość toksyczna, czego wtedy nie dostrzegała. Była dumna z tego, że sprawiała mu radość i wprawiała w dumę…

…kolejnych kilka lat później, odbierała dyplom ukończenia liceum, jako druga najlepsza uczennica. Przepłakała wtedy całą noc, nie mogąc pogodzić się z tym, że nie była pierwsza. Traktowała to jako osobistą porażkę. I chociaż ojciec był z niej dumny, ona czuła, że go zawiodła…

…od tamtej pory skupiała się tylko na nauce, aby nie dopuścić do podobnego powinięcia nogi. Zamiast iść od razu do szkoły medycznej, wybrała uczelnię niedaleko rodzinnego miasteczka, obierając kierunek biologiczny, chcąc podkręcić swoje umiejętności. Taka była oficjalna wersja, chociaż prawda była taka, że nie czuła się gotowa na opuszczenie swojej siostry bliźniaczki, z którą na tym etapie nie mogła być bardziej zżyta...

...wiedziała jednak, że ich separacja była nieunikniona i skończywszy studia licencjackie, dostała się na University of Sydney, a jej czas z Lorne Bay dobiegł końca, przynajmniej na razie. Brnęła przez kolejne cztery lata szkoły medycznej jak czołg, nie pozwalając na to, aby ktokolwiek lub cokolwiek ją rozproszyło. Była skupiona na swoim celu: zostaniu lekarzem jak ojciec…

…udało się! Ukończyła staż i dostała się na rezydenturę w jednym ze szpitali w Sydney. Specjalizacja była tylko jedna - neurochirurgia. Uśmiechała się dumnie do samej siebie, stojąc przed lustrem, w lekarskim kitlu, w szatni rezydentów…

…stała w kolejce, w jednej ze swoich ulubionych piekarni po klasycznego croissanta, kiedy poczuła pukanie w ramię, odwróciła się, stając twarzą w twarz z mężczyzną o najbardziej hipnotyzującym spojrzeniu, od którego zabrakło jej tchu. Podał jej notes, który wyślizgnął się spod jej pachy nie wiadomo kiedy. I tak to się zaczęło…

…dwa lata później siedziała w tej samej piekarni, przy jednym ze stolików, spoglądając podejrzliwie na swojego partnera, który przyglądał jej się podejrzliwie, choć uparcie temu zaprzeczał. Wzruszyła ramionami i zaczęła rwać croissanta, z którego w pewnym momencie wypadł pierścionek z diamentem. Rozpłakała się ze szczęścia, piszcząc w odpowiedzi zduszone TAK…


Przystanek końcowy: Lorne Bay, prosimy wysiadać! — drgnęła, słysząc donośny głos przez megafon i odkleiła skroń od szyby. Zmarszczyła nos i potarła ją dłonią, chcąc rozmasować odciśniętą skórę. Sięgnęła po bukiecik różowych piwonii i wygramoliła się z autobusu, stając twarzą w twarz ze swoją przeszłością. A może właściwie przyszłością?
ariadne 'aria' hemingway
4 lipca 1992
lorne bay
zrobiła sobie przerwę od bycia neurochirurgiem
brak
opal moonlight
panna, heteroflexible
Środek transportu
Z racji tego, że dopiero wróciła do miasteczka po wielu latach nieobecności, porusza się transportem miejskim. Przy pierwszej możliwej okazji na pewno zakupi rower i to on stanie się jej głównym transportem.

Związek ze społecznością Aborygenów
Brak.

Najczęściej spotkasz mnie w:
- w mieszkaniu siostry bliźniaczki
- w moonlight bar
- na plaży

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Laurissa Hemingway

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak.
ariadne 'aria' hemingway
ana de armas
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany