27 yo — 164 cm
Awatar użytkownika
about
prowadzi najlepszą lodziarnię w mieście, chociaż skończyła studia i mogłaby znaleźć pracę jako ekonomistka; po godzinach zajmuje się siostrzeńcem i odganianiem natrętnych facetów, których ma już po dziurki w nosie

Nie pamięta swojej matki - była zdecydowanie za mała, by mogła utkwić jej w pamięci. Brak jej także wspomnień dotyczących ojca, jako, że oboje odeszli przedwcześnie, osieracając swoje trzy córki. Wprawdzie często w dzieciństwie oglądała albumy pełne ich wspólnych zdjęć, ale to właściwie jej jedyne wspomnienia związane z rodziną. Dziadek zawsze mówił jej, że jest do matki podobna i zawsze sprawiał jej tym ogromną radość. Sierra uważała swoją mamę za najlepszą i najpiękniejszą, a jako mała dziewczynka marzyła o tym, by być jak ona, gdy dorośnie, a wiedziała o niej niemal wszystko, bo wiecznie wyciągała od członków rodziny jak największą ilość informacji o kobiecie. Wiedziała, że była pielęgniarką, że uratowała ich kota po tym, jak potrącił go samochód i że wiązała włosy Sierry w dwa malutkie kucyki.

W szkole zawsze było jej wszędzie pełno. Chodziła na różne kółka, należała do grupy teatralnej, właściwie można było ją spotkać wszędzie poza częścią sportową, do tego nigdy jakoś jej nie ciągnęło. Przynosiła do domu świetne oceny, dyplomy, wyróżnienia. Naprawdę była dobra, a do tego chciało jej się uczyć - ambicje kierowały nią, chciała kiedyś zostać kimś ważnym. Najlepiej pielęgniarką, jak mama. Albo lepiej, lekarką. Zawsze była dobra z biologii, nawet chemia nie sprawiała jej większych trudności, nic więc nie stało na przeszkodzie. Chwilowo, bo im starsza była, tym motywacje malały, a jej uwagę przyciągały coraz to inne rzeczy, od zmieniających się co chwilę pasji, po znajomych i imprezy, przez co w pewnym momencie całkowicie straciła chęć i zapał do nauki.

Nie chciała rozczarowywać dziadków, ale na pewnym etapie odpuściła udawanie, że jest idealna, w czym w dużej mierze pomogła jej świadomość, że po świecie wraz z nią drepta jej klon, młodsza o parę minut siostra bliźniaczka. Liczyła na to, że to właśnie druga z ich kompletu spełni wszystkie oczekiwania i początkowo nawet nie planowała iść na studia, ale za namową dziadków zmieniła zdanie i siadła do nauki przed egzaminami, a dalej dostała się na jeden z okolicznych uniwersytetów. Zawsze radziła sobie lepiej w przedmiotach ścisłych, nie odstraszały jej liczby - postawiła na ekonomię.

Zaczynając naukę na uniwersytecie była nastawiona na to, że po studiach znajdzie dobrą pracę w zawodzie, jednak do niczego takiego nie doszło, a wszystko za sprawą jednego mężczyzny. Należała do osób, które żadnej pracy się nie boją i miała wprawę w poszukiwaniu idealnego miejsca pracy. Raz była nawet panią od pizzy, raz recepcjonistką, innym razem sprzedawczynią. Tuż przed odebraniem dyplomu dostała się na staż do firmy zajmującej się finansami, gdzie poznała właśnie jego - był jej przełożonym o ponadprzeciętnym poziomie uroku osobistego. Po paru miesiącach na stanowisku dowiedziała się, że jest w ciąży - w tamtym okresie naprawdę była przygotowana na wszystko prócz wpadki.

Początkowo chciała uciec, nic mu nie powiedzieć, ale pomyślała: co złego może się stać? Szybko przekonała się, że bardzo dużo. Mężczyzna nie był zachwycony i powiedział, że nie chce mieć z tym nic wspólnego, a więc Sierra kompletnie zerwała z nim kontakt i usunęła ciążę. Nigdy nie powiedziała o tym nikomu prócz swojej terapeutki, do której chodzi praktycznie od momentu wykonania zabiegu, czyli od około roku. Tyle samo zdołało minąć od jej powrotu do miasta, co zrobiła wręcz natychmiast po tamtych wydarzeniach. W Lorne Bay wynajęła mieszkanie, a z pomocą dziadków otworzyła także własny biznes, niewielką lodziarnię, której poświęca się w całości.


- Fanka zdrowego odżywiania, testowania rozmaitych diet, a także delikatna fanatyczka jogi i jazdy na rowerze.
- Łatwo się opala, wystarczy jej kilkadziesiąt minut na słońcu, a jej skóra zaczyna nabierać ciemniejszego odcienia.
- Bardzo nie lubi eksperymentować z włosami, a co za tym idzie przenigdy ich nie farbuje, nie suszy suszarką, nie prostuje. Dba za to o ich odpowiednią pielęgnację i regularne podcinanie.
- Kocha prace w ogrodzie, pielęgnowanie roślin, podcinanie krzewów. Mogłaby spędzać czas tylko i wyłącznie na zewnątrz, a kiedy musi więcej spędzić w środku, otacza się przesadną ilością kwiatów doniczkowych.
- Nie jest zwolenniczką mocnego makijażu, ogranicza go do minimum. Chętnie natomiast służy jako samozwańczy ekspert w kwestii skincare.
- Wciąż jest raczej skryta jeśli chodzi o wspominanie tych kilku lat, które spędziła mieszkając w Cairns. Niechętnie dzieli się opowieściami, a kiedy temat rozmowy schodzi na jej pracę po studiach, zdarza jej się panikować.
sierra ebenhart
12.06.1994
Lorne Bay
właścicielka/sprzedawczyni
the little ice cream shop
opal moonlane
panna, biseksualna
Środek transportu
Posiada samochód, jednak preferuje poruszanie się na rowerze.

Związek ze społecznością Aborygenów
Brak.

Najczęściej spotkasz mnie w:
Sporo czasu spędza we własnym domu, a dokładniej w przydomowym ogrodzie. Ponadto oczywiście łatwo zastać ją w pracy.

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Neva Ebenhart

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Nie.
sierra ebenhart
emeraude toubia
powitalny kokos
nie
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
ODPOWIEDZ