onkolog — w szpitalu w cairns
38 yo — 178 cm
Awatar użytkownika
about
jednak przeczuwam powoli, że zacznie pierś moja bić i marzę o ludzkiej doli, chcę kochać, cierpieć, żyć
024
astrid johanson & dawsey carleton

Obrazek
I've run so far, been so high I'll chase the sun 'til our time
Dzisiaj jednak przyszło mu do głowy, żeby tam pójść. Sam nie wiedział, skąd myśl, że powinien zjawić się w swoim rodzinnym domu, w którym mieszkał z Astrid. Może chciał tam posprzątać? Może czegoś mu brakowało? Zdecydowanie ciągnęło go w tamtym kierunku. Wszedł na werandę i już sięgał po klucze, kiedy zobaczył, że drzwi są otwarte. Ostrożnie znalazł się w środku, bo jeśli koczował tu jakiś bezdomny albo wkradł się złodziej, to nie chciał nikogo wystraszyć, a na złodzieja lepiej byłoby się zaczaić. Ogromne było zdziwienie Dawseya, kiedy zobaczył Astrid opartą o framugę drzwi prowadzących do dziecięcego pokoiku. Na suficie widniało wielkie słońce, ściany były kolorowe, ale mebelki roztrzaskane. – Co robisz w moim domu? – zapytał trochę bezczelnie, ale ostatnie kłótnie z Louise sprawiły, że był w bojowym nastroju.
ZAKOŃCZONA
onkolog — w szpitalu w cairns
38 yo — 178 cm
Awatar użytkownika
about
jednak przeczuwam powoli, że zacznie pierś moja bić i marzę o ludzkiej doli, chcę kochać, cierpieć, żyć
025
callie carter & dawsey carleton

Obrazek
the worst reunion
Zajął się wszystkim właściwie od razu, wpadł w ten wir pracy, spotkał się z rodziną, znajomymi, na bieżąco załatwiał wszystkie sprawy i jak najczęściej mógł bywał w szpitalu. Tego dnia miał obchód, po raz pierwszy od przyjazdu przydzielono mu własną pacjentkę. Jej nazwisko było mu znane, ale dopiero, kiedy zobaczył jej twarz, przypomniał sobie wszystko. Ich wspólny wieczór, rozmowa i późniejsze wyrzuty sumienia. Dopiero, kiedy skończył te profesjonalne kwestie, przyszedł do niej ponownie. – Rak szyjki macicy, Callie? – popatrzył na nią. Nie chciał wywoływać w niej złych emocji, ale byli w szpitalu. Było wystarczająco źle. – Cholernie mi przykro – powiedział poważnie. Nie było tu miejsca na żarty, ani choćby na odrobinę uśmiechu.
TRWA
ODPOWIEDZ