about
they lived happily ever after.
Była głośna, odważna i pewna siebie - tylko w ten sposób mogła przetrwać w domu pełnym dzieciaków. Nie potrafiła usiedzieć w jednym miejscu dłużej niż pięć minut, zawsze szybko się nudziła i wiecznie szukała nowych przygód. Często wdawała się w zupełnie niepotrzebne dyskusje, ale przy tym wszystkim była ponoć tak urocza, że nie dało się długo na nią gniewać. Nawiązywanie nowych znajomości przychodziło jej z zaskakującą łatwością, lubiła przebywać wśród ludzi, ale jeszcze większą frajdę przynosił jej czas spędzony ze zwierzętami.
Raczej nie stwarzała większych problemów wychowawczych, chętnie angażowała się w różne akcje organizowane przez szkołę, a niektóre nawet sama zakładała i prowadziła. Udzielanie się sprawiało jej niemałą radość, a o satysfakcji już nie wspominając. Dodatkowo dzięki licznym projektom zdobyła stypendium, o którym zawsze marzyła.
Była całkiem zwyczajną nastolatką. Zawsze wszystko dokładnie planowała, żeby mieć czas zarówno na naukę, jak i obowiązki. Mimo że znajomi mówili o niej, że jest nieźle zakręcona i roztrzepana, ona wbrew pozorom była dobrze zorganizowana. Potrafiła się dostosować do sytuacji; kiedy wymagano od niej powagi, była zawsze skupiona i przygotowana. Wiedziała też kiedy mogła sobie pozwolić na więcej luzu i przy każdej możliwej okazji, chętnie z niego korzystała.
Brzmi jak życie idealne i pozbawione wszelkich problemów. I to jest chyba ten moment, kiedy można powiedzieć, że Maddie to niezła aktorka. Odkąd tylko pamięta, była beznadziejnie zakochana w swoim sąsiedzie, który zarówno był jej najlepszym przyjacielem. Długo ukrywała swoje uczucia, w końcu nie chciała zaprzepaścić tych wszystkich lat i wspomnień. Bała się odrzucenia, dlatego nie robiła nic, co mogłoby ją zdradzić. Znosiła widok miłości swojego życia z innymi kobietami. Przez cały ten czas uśmiechała się i udawała, że wszystko było w porządku. A kiedy w końcu zebrała się na odwagę i postanowiła z nim szczerze porozmawiać, on miał już towarzystwo w postaci pięknej kobiety, do której ona nie mogłaby się nawet porównać. To całkowicie złamało jej serce, dlatego też zostawiła mu tylko list, w którym wyznała wszystko, co nie pozwalało jej spokojnie spać i zniknęła bez słowa.
Wyjechała do Sydney. Potrzebowała nowego startu i tylko z niewielką grupą znajomych utrzymywała kontakt. Zatrzymała się u ciotki, kontynuowała naukę na tamtejszym uniwersytecie i w miarę możliwości dorabiała jako kelnerka. Szybko się zaaklimatyzowała i pokochała miasto, nie planowała wracać w rodzinne strony. Niestety pogarszający się stan ojca ściągnął ją z powrotem do Lorne Bay.
Powrót zdecydowanie nie był łatwy. Na nowo musiała załatwiać sprawy związane z uczelnią, miała problemy ze znalezieniem pracy i co najgorsze w tym wszystkim - aż za bardzo zdawała sobie sprawę, że spotkanie z nim to sytuacja nie do uniknięcia.
-uwielbia wszelkiego rodzaju biżuterię; ma pełno pierścionków i kolczyków, ale to ani trochę nie przeszkadza jej w kupowaniu nowych świecidełek
-ponoć ma bardzo głośny i zaraźliwy śmiech
-w swojej szafie ma zaskakującą ilość męskich bluz i koszulek
-spędza zdecydowanie za dużo czasu na tiktoku
-całkiem nieźle gotuje, ale nieczęsto to robi, bo zazwyczaj jej się nie chce
-nie wyjdzie z domu bez telefonu i słuchawek; kocha śpiewać i codziennie urządza mini koncerty pod prysznicem
Raczej nie stwarzała większych problemów wychowawczych, chętnie angażowała się w różne akcje organizowane przez szkołę, a niektóre nawet sama zakładała i prowadziła. Udzielanie się sprawiało jej niemałą radość, a o satysfakcji już nie wspominając. Dodatkowo dzięki licznym projektom zdobyła stypendium, o którym zawsze marzyła.
Była całkiem zwyczajną nastolatką. Zawsze wszystko dokładnie planowała, żeby mieć czas zarówno na naukę, jak i obowiązki. Mimo że znajomi mówili o niej, że jest nieźle zakręcona i roztrzepana, ona wbrew pozorom była dobrze zorganizowana. Potrafiła się dostosować do sytuacji; kiedy wymagano od niej powagi, była zawsze skupiona i przygotowana. Wiedziała też kiedy mogła sobie pozwolić na więcej luzu i przy każdej możliwej okazji, chętnie z niego korzystała.
Brzmi jak życie idealne i pozbawione wszelkich problemów. I to jest chyba ten moment, kiedy można powiedzieć, że Maddie to niezła aktorka. Odkąd tylko pamięta, była beznadziejnie zakochana w swoim sąsiedzie, który zarówno był jej najlepszym przyjacielem. Długo ukrywała swoje uczucia, w końcu nie chciała zaprzepaścić tych wszystkich lat i wspomnień. Bała się odrzucenia, dlatego nie robiła nic, co mogłoby ją zdradzić. Znosiła widok miłości swojego życia z innymi kobietami. Przez cały ten czas uśmiechała się i udawała, że wszystko było w porządku. A kiedy w końcu zebrała się na odwagę i postanowiła z nim szczerze porozmawiać, on miał już towarzystwo w postaci pięknej kobiety, do której ona nie mogłaby się nawet porównać. To całkowicie złamało jej serce, dlatego też zostawiła mu tylko list, w którym wyznała wszystko, co nie pozwalało jej spokojnie spać i zniknęła bez słowa.
Wyjechała do Sydney. Potrzebowała nowego startu i tylko z niewielką grupą znajomych utrzymywała kontakt. Zatrzymała się u ciotki, kontynuowała naukę na tamtejszym uniwersytecie i w miarę możliwości dorabiała jako kelnerka. Szybko się zaaklimatyzowała i pokochała miasto, nie planowała wracać w rodzinne strony. Niestety pogarszający się stan ojca ściągnął ją z powrotem do Lorne Bay.
Powrót zdecydowanie nie był łatwy. Na nowo musiała załatwiać sprawy związane z uczelnią, miała problemy ze znalezieniem pracy i co najgorsze w tym wszystkim - aż za bardzo zdawała sobie sprawę, że spotkanie z nim to sytuacja nie do uniknięcia.
~~~
-trzy lata temu adoptowała ze schroniska pieska; Coco po dzień dzisiejszy jest jej najlepszą przyjaciółką i Maddie nie wyobraża sobie bez niej życia-uwielbia wszelkiego rodzaju biżuterię; ma pełno pierścionków i kolczyków, ale to ani trochę nie przeszkadza jej w kupowaniu nowych świecidełek
-ponoć ma bardzo głośny i zaraźliwy śmiech
-w swojej szafie ma zaskakującą ilość męskich bluz i koszulek
-spędza zdecydowanie za dużo czasu na tiktoku
-całkiem nieźle gotuje, ale nieczęsto to robi, bo zazwyczaj jej się nie chce
-nie wyjdzie z domu bez telefonu i słuchawek; kocha śpiewać i codziennie urządza mini koncerty pod prysznicem
Środek transportu
jeździ komunikacją miejską albo chodzi na piechotę
Związek ze społecznością Aborygenów
brak
Najczęściej spotkasz mnie w:
miejscu pracy, na uczelni albo na plaży, bo widok fal nigdy jej się nie znudzi
Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
rodzinę
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
tak, ale bez żadnych brutalnych akcji
jeździ komunikacją miejską albo chodzi na piechotę
Związek ze społecznością Aborygenów
brak
Najczęściej spotkasz mnie w:
miejscu pracy, na uczelni albo na plaży, bo widok fal nigdy jej się nie znudzi
Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
rodzinę
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
tak, ale bez żadnych brutalnych akcji
Madelaine Flemming
Olivia Rodrigo
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej.
Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!