Przedszkolanka |n. muzyki — lorne bay
28 yo — 170 cm
Awatar użytkownika
about
Przedszkolanka, muzyk po godzinach pracy, który prócz nauczania gry na instrumentach, zajmuje się domem i dopiero co narodzoną córeczką.



Mary – Ann urodziła się jako pierwsze i nieplanowane dziecko państwa Byers. I chociaż Michael marzył, aby pierwszy potomek urodził się później i okazał się mężczyzną, tak niewątpliwie jego córka zastępowała mu synów, którzy narodzili się kilka lat po niej.
Już od samego początku przejawiała zabawy, które uznawane były za wysoce niestosowne względem małej dziewczynki. Rozkręcała radia, pierwszymi rzeczami, jakie odróżniała od siebie, były marki samochodów, a także i kluczy, z których korzystał ojciec w przydomowym warsztacie. Lalki, które miała, wykorzystywała głównie do kąpieli w wannie, lub też finalnie oddawała je dla dzieci z jeszcze uboższych rodzin.
Niezadowolenie pojawiło się dopiero, kiedy rodzice oznajmili jej, że zamiast siostry, w domu pojawi się brat. Nie przepadała za nim do momentu, w którym wreszcie postanowił pokazać się światu. Od tamtej pory był jej najukochańszym, młodszym bratem, a ona siostrą. Uwielbiała patrzyć na to, jak je i brudzi sobie buzię, jak jego włosy skręcały się w ciemne loczki i jak piszczał, kiedy próbowała upiąć je w taki sam kucyk, jak na jej głowie.
Pięć lat później pojawił się kolejny – pulchny i rozwydrzony Matthew. Razem ze starszym bratem łączyła ją znacznie silniejsza więź. Nic więc dziwnego, że z wyraźnym upodobaniem straszyli malucha potworami spod szafy, czy też anakondami zwisającymi z drzewa za oknem.
Nie wiedzieć kiedy, w głowie dzieciaków zaczęły zachodzić zmiany i pojawiać się rzeczy ważniejsze: sporty, chłopcy i dziewczyny. Oprócz kariery naukowej, którą dzieciaki wyjątkowo sobie upodobały, Mary uderzyła w lekkoatletykę i bieganie w sztafecie, będąc na ostatniej pozycji. Była w tym dobra, lecz rodzice chcieli wychować ją po swojemu i wysłali ją do szkoły muzycznej. Zmuszając ją do tego, aby porzuciła karierę sportowca, rozpoczęli na całe szczęście drugą – tę opiewającą w sterty nut i przesiadywanie nad instrumentem. Początkowo nie odczuwała żadnej radości i uczyła się wyjątkowo niechętnie, dopiero z czasem zyskując satysfakcję. Zwłaszcza, kiedy doszło do wybrania drugiego instrumentu. Trochę po złości, trochę z powodu własnych zainteresowań, Mary obrała sobie perkusję, spędzając sen z powiek swemu ojcu i dając wyjątkowy ubaw matce i pozostałemu rodzeństwu.
Szkołę ukończyła z wyróżnieniem, zdobywając najwyższy możliwy stopień i wysyłając papiery do Sydney, przez fakt bycia członkiem ubogiej rodziny, porzuciła marzenia o wyjeździe za granicę. W procesie wsparła ją szkoła i stypendia, dopłacając do wszystkich niezbędnych formalności.
Była krok od ukończenia studiów, kiedy to zdarzył się wypadek, a brawura i głupota najmłodszego z Byersów kosztowała go zdrowie, a jego rodzinę nerwy. I chociaż wraz z bratem ustalili, że ma ukończyć kształcenie, Mary wróciła, porzucając instrumenty na rzecz czegoś spokojniejszego i niewymagającego opuszczenia miasteczka. Bycia przedszkolanką.
Czas, który wraz z rodziną zmuszona była przejść, był naprawdę trudny. Oprócz utraty zdolności chodzenia i wylądowania na wózku, Matt doznał jakiegoś dziwnego porażenia, które sprawiało mu niewyobrażalny ból. Wymaga specjalnej rehabilitacji oraz brania silnych leków, na które ich nie stać. Tak więc rodzeństwo i matka zaczęli dorabiać, byleby utrzymać najmłodszego członka rodziny, gdyż na ojca liczyć w ogóle nie mogli. Michael stracił kontakt z rzeczywistością, uciekając w ramiona drugiej ukochanej, jaką był alkohol. Drobne popijanie w towarzystwie znajomych przemieniło się w samotne picie i awantury, kiedy Matthew na dobre stracił czucie w nogach. Alkohol krążył w żyłach, wylewając się pod postacią złości na domownikach. Michael rzucił pacę, a wyżebrane i ukradzione dzieciom i żonie pieniądze po prostu przepijał. Niekiedy trzeba było je przed nim chować, aby mieć pewność, że będą mieli jak pokryć koszty rehabilitacji młodego. Michael nie obawiał się i właściwie to wciąż nie boi się podnosić ręki na domowników, ilekroć to tylko coś mu nie odpowiadało. Najbardziej skupiał się na dwóch osobach, które były najsłabsze – na córce i żonie. Danny obrywał, kiedy próbował ingerować. Mathew z kolei wydawał się dla niego nie istnieć.
Złość i rozgoryczenie powoli mieszała się z poczuciem obowiązku względem swoich najbliższych. Mary Ann miała ochotę zrobić sobie krzywdę, a zaraz potem walczyć o Matta i pozostałych. Odrobinę szczęścia zaznała wtedy, gdy w mieście pojawił się biznesmen. Przystojny trzydziesto-kilku latek, który załatwiał sprawy związane z refundacją rozbudowy rezerwatu, przy okazji wywrócił cały jej świat do góry nogami. Mary zakochała się w nim bez pamięci, mając nadzieję, że bogaty mężczyzna poprawi jej sytuację i pomoże wyrwać się z toksycznej relacji w rodzinie. Zamiast tego, nauczył ją, że miłość była zgubna.
Została porzucona na miesiąc przed ślubem, z kolejnymi długami i rozwścieczonym ojcem na karku. Załamana dziewczyna szukała wsparcia wśród najbliższych, co nie spodobało się głowie rodziny. Sprał ją tak, że nie sposób było ukryć zasinień na twarzy i rękach.
Chcąc zapomnieć, Mary skupiała się na pomocy rodzinom i osobom, które rzeczywiście tego potrzebowały. Głównie zajmowała się małymi dziećmi, które miały jeszcze gorsze warunki, niż ona. Stworzyła klub małego dżentelmena, który pokazywał im świat bezpieczny i dobry, gdzie przez moment mogli poczuć się normalnie.
Na jednych zajęciach poznała swojego przyszłego męża. Policjant, który przyuczał dzieci postanowił skupić się także i na niej, a po zajęciach odprowadził ją do domu, przegadując praktycznie całą drogę.
Spotkali się ponownie, zaledwie kilka dni później w jego domu, gdzie trafiła jako nauczycielka muzyki jego siostrzeńca. Pełne nerwów spojrzenia, milczenie stopniowo przerzedzały się, kiedy się ze sobą oswajali. Nie wiedziała kiedy Goldberg zaczął towarzyszyć jej myślom na co dzień. Zaczęła się zastanawiać czy wszystko u niego okej, jak minął mu dzień. Raz nawet przyniosła mu do pracy upieczone własnoręcznie babeczki, lecz prócz kilku niezobowiązujących spotkań, nie wydarzyło się nic konkretnego. Była przecież dziewczyną z biednej, alkoholowej rodziny, a on policjantem, który raz czy dwa interweniował. Nie powinna chyba liczyć na nic więcej.
Szala została przechylona w momencie, w którym Mary wróciła późno do domu, po festynie, na którym upił się Michael. Wszczynając awanturę, nie spodziewał się tego, że do jego domu wkroczy policjant. Widząc co zrobił z Mary, nie wytrzymał i obił pijusa, a ją zabrał do siebie.
Od tamtej pory oficjalnie stali się parą, przeżywając pierwsze wzloty i upadki – w tym także niespodziankę, jaką było maleńkie życie stworzone z prawdziwej miłości. Shane stanął na wysokości zadania i poprosił Mary o rękę. 13 grudnia ubiegłego roku powiedzieli sobie tak, a niedawno wprowadzili się do nowo zakupionego domu, gdzie urodziła się ich córka – Mia, która ojcem nie nacieszyła się specjalnie długo. Niewiele ponad miesiąc temu Shane brał udział w strzelaninie, a zadane obrażenia sprawiły, że zmarł na miejscu. Podobno nie cierpiał.
Mary obecnie próbuje stanąć na nogi. Sprzedała dom jednorodzinny i kupiła coś mniejszego, lecz jej życie obecnie to jedna, wielka pustka.

Mary-Ann Goldberg
25.XII.1993r.
Lorne Bay
Przedszkolanka
LORNE BAY COMMUNITY KINDERGARTEN
sapphire river
Wdowa, heteroseksualna
Środek transportu
Ford Taurus Sho. Jeśli bardziej rodzinnie to Toyota Land Cruiser, a kiedy nie musi pchać wózka, porusza się swoim rowerem miejskim.

Związek ze społecznością Aborygenów
Niezwiązana ze społecznością Aborygenów. Zdarza jej się jednak pomagać dzieciom, kształcąc je i wykupując paczki żywności, czy ubrań.

Najczęściej spotkasz mnie w:
Wszędzie

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Minnie Goldberg

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak
Mary Goldberg
Shailene Woodley
ambitny krab
13#9694
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany