25 wrz 2021, 23:00
phineas woodsworth nadal jestem zainteresowana! i bardzo chętnie ten początek rozegram *.*
19 wrz 2021, 22:17
siedem dwa miesiące temu, pod domem Raine Nie było lepiej. Mówili, że będzie - z czasem - ale wcale nie było. Wręcz przeciwnie nawet. Z każdą kolejną mijającą godziną, z każdym spojrzeniem na milczący telefon, każdej kolejnej przychodzącej nocy miała coraz większą pewność, że będzie tylko gorzej. C...
09 wrz 2021, 21:46
Marlee patrzyła na Divinę i jej życie bardzo zero-jedynkowo. Jej pomógł ksiądz, nie Marlee. To nie Norwood musiała przedwcześnie żegnać siostrę ( gdyby tylko wiedziała! - dop.aut. ). To nie ona, z tym stoickim spokojem musiała się mierzyć z tym wulkanem wewnętrznych emocji, z którym Doherty sobie ni...
09 wrz 2021, 20:37
Może gdyby przez myśl jej choć przeszło, że ma do czynienia jednak z prawdziwą klientką - wyjątkowo wymagającą klientką, ale jednak - to może zachowałaby się inaczej. Nie teraz, bo sytuacja mimo wszystko już zabrnęła za daleko, ale z początku... Nie, nawet to nie. Nieznajoma przegięła już w chwili w...
09 wrz 2021, 19:39
Nie odpowiedziała już nic, pozostawiając Gemmie właściwie wolny wybór odnośnie Rydera. Tak, jak nie nadawała się do związków, w równym stopniu nie sprawdzała się w typowym randkowaniu. Dziwna była myśl, że miałaby się z kimkolwiek umówić , zamiast po prostu wypatrzeć kogoś (lub częściej dać się wypa...
02 wrz 2021, 01:49
omg, jaki avek *.* - O widzisz! Zawsze znajdzie się jakiś sposób - podsumowała rozbawiona nie tylko pomysłem Gemmy, ale też absurdalnością całej rozmowy. Może też dlatego lubiła poranki po każdej imprezie? Poza czarną dziurą w głowie tuż po przebudzeniu, uwielbiała również te bzdurne rozmowy - jedn...
29 sie 2021, 04:32
hej Raine Barlowe <33 biorę! jak Raine sugeruje Marlee, że może powinna już na tej imprezie trochę przystopować , to odpowiedzią jest pewnie zawsze rozbawione "przystopuję, jak już nauczę cię tańczyć" i wyciągnięcie na parkiet :lol: ale! mam taki nocny pomysł mały na grę, że marlee mogłaby...
29 sie 2021, 04:29
Do Marlee nie trafiały te zawoalowane słowa Diviny. To wspomnienie fragmentu jakiejś ewangelii. To nieodpowiadanie wprost na - jak sama sądziła - bardzo proste pytanie. Na pewno nie w tym stanie - nie tylko samego upojenia alkoholowego, ale też buzującej w niej złości. Wręcz przeciwnie nawet. Jej ju...
29 sie 2021, 04:24
- Jest także napisane: SA-MO-OB-SŁU-GO-WA - przesylabizowała umyślnie, jakby tym bardziej chciała podkreślić, o co konkretnie jej chodziło z tą "umiejętnością czytania". Żałowała, że nie została jednak na tyłach budynku i nie zignorowała nawoływań chociaż ten jeden raz. Mogła w tej chwili ...