Szef kuchni, autor książek kulinarnych — Beach Restaurant Lorne Bay
29 yo — 186 cm
Awatar użytkownika
about
Szef kuchni, autor książek kulinarnych, który wiele lat spędził w Europie. Parę miesięcy temu wrócił do rodzinnego miasteczka, aby zapuścić tu korzenie. Jego największą aspiracją jest zostanie chłopakiem Marleene na dłużej.
Rozdział 2

Alec był w transie. W jego głowie zrodził się plan na ciasto idealne. Był kucharzem, ale uwielbiał przyrządzać desery i najrozmaitsze wypieki. Tym razem postawił na ciasto korzenne. W Lorne Bay nastała już jesień, więc chciał wprowadzić do menu nową sezonową propozycję. Przez cały tydzień starannie doprecyzowywał przepis. Zdążył przetestować już kilka opcji. Częstował swojego brata i nową dziewczynkę, bo chyba tak mógł zacząć mówić o Marleene. Spotykali się od około miesiąca. O dziwo, randka w ciemno nie okazała się takim złym pomysłem, jak początkowo myślał. Chyba powinien podziękować Moon.

Przed wprowadzeniem ciasta do menu Alec chciał przetestować je na najbardziej wymagającym podniebieniu. Wiedział, że Ryder chętnie mu pomoże, ponieważ kochał jeść. Alec często podrzucał mu resztki jedzenia z restauracji. Oczywiście były to w pełni jadalne resztki. Po prostu czasem zdarzyło się tak, że ugotował czegoś za dużo. Zaraz po pracy wsiadł w samochód i pojechał na farmę swojego przyjaciela. Ryder mieszkał na obrzeżach miasteczka, więc nie chciało mu się potem wracać na nogach. Alec miał dziś krótszą zmianę, więc było jeszcze wczesne popołudnie, lecz zakładał, że trochę zejdzie im na rozmowie.

Gdy dotarł na miejsce, użył dzwonka, a Ryder wpuścił go do środka. Przywitali się i poszli do salonu. — Testuję właśnie nowy przepis, przyniosłem dla Ciebie trzy wersje jesiennego ciasta. Musisz powiedzieć mi, która jest najlepsza — oznajmił z uśmiechem. Teoretycznie to on prosił go o przysługę, ale sam też miał na tym skorzystać. — To oznacza prawdziwą wyżerkę — zaśmiał się i przywitał się z psami, które przypełzały do jego nóg. Uśmiechnął się szeroko. Sam nie miał żadnego zwierzaka, chociaż bardzo chciał!

Właściciel & CEO — RDC Finances Cairns
31 yo — 190 cm
Awatar użytkownika
about
Po wypadku samochodowym udaje, że stracił pamięć, ponieważ w jego sali pewnego dnia pojawiła się dziewczyna, która udaje, że jest jego narzeczoną. chce sprawdzić o co jej chodzi, więc kontynuuje ten teatrzyk.

Ryder miał dzisiaj trochę pracy do wykonania. Od jakiegoś czasu pracował z domu z racji kontuzji nogi. Miał naprawdę dobrych pracowników, a dwa technologia tak bardzo pomagała w pracy online. Nie miał żadnych problemów z tym, aby prowadzić spotkanie w taki właśnie sposób. Klienci również byli wyrozumiali, za co był wdzięczny. Wiedział też, że wszelkie interesy dopilnuje jego kolejny wspólnik, który nawet zakazał Ryderowi przychodzić do pracy, bo wiedział, że nie wysiedzi w biurze. Ciemnowłosy nie zamierzał oponować, dobrze mu było w domu, bo nikt z pracy za bardzo dupy mu nie zawracał i w spokoju mógł pracować na kanapie zdając sobie jednocześnie sprawę z tego, że taka pozycja nie jest dobra dla jego placów, ale co tam. Tym będzie się martwił na starość, nie teraz. Szkoda mu na to czasu.

Po wypadku mało pracował, bo nie mogło się skupić. Teraz na szczęście jest o wiele lepiej ze wszystkim. Nie potrzebował już tak wiele pomocy, ale o takiej pełnej samodzielności to mógł sobie pomarzyć jeszcze przez długi czas, a szkoda. No cóż, musi w końcu dojść do siebie po tym wszystkim co się stało. W końcu dał się zaciągnąć do lekarza i jak się spodziewał – kolejna operacja, bo z noga nie zrosła się tak jak powinna. Pewnie powinien zrobić jazdę w szpitalu, ale nie bardzo mu się chciało.

Alec musiał chwile poczekać pod drzwiami, bo Ryder chodzi wolniej ze względu na to, że nie może obciążać prawej nogi, więc łazi o dwóch kulach.

-O ekstra! Zjadłem niedawno obiad to desery będą jak znalazł - powiedział uradowany Ryder, bo jedna z niewielu rzeczy, na które się zawsze cieszył to jedzenie, a jeszcze przygoto3wane przez kogoś to już w ogóle. - To ja mam wyczuć czym się różnią, czy która najlepsza? - zapytał Ryder, kiedy usiadł. Niestety musiał usiąść.

Szef kuchni, autor książek kulinarnych — Beach Restaurant Lorne Bay
29 yo — 186 cm
Awatar użytkownika
about
Szef kuchni, autor książek kulinarnych, który wiele lat spędził w Europie. Parę miesięcy temu wrócił do rodzinnego miasteczka, aby zapuścić tu korzenie. Jego największą aspiracją jest zostanie chłopakiem Marleene na dłużej.

Kiedy Alec dowiedział się o wypadku swojego najlepszego przyjaciela, był bardzo zmartwiony. Odetchnął z ulgą dopiero, gdy okazało się, że Ryderowi nie dolega nic poważnego. Mężczyzna dalej miał trochę problemów ze zdrowiem, ale jego stan był stabilny. Jego życiu nie zagrażało żadne niebezpieczeństwo, a to było najważniejsze. Alec starał się zaglądać do Rydera w niemal każdej wolnej chwili. Nie było to łatwe, ponieważ sporo pracował. No i niedawno w jego życiu pojawił się ktoś wyjątkowy. Marleene była niczym przyjemny powiew świeżości w upalny dzień. Alec nie przypuszczał, że sprawy przybiorą taki obrót, ale był szczęśliwy. Był gotowy, żeby związać się z kimś na dłużej. Marleene była niemal idealną kandydatkę na potencjalną żonę, choć na razie Haywood nie wybiegał myślami w tak daleką przyszłość. Było na to zdecydowanie za wcześnie.

Czyli mam dobre wyczucie czasu, może następnym razem przyniosę Ci kolację. Mam w głowie kilka nowych przepisów — wyznał z uśmiechem. Alec tworzył jak natchniony. Do głowy wpadł mu też pomysł na kolejną książkę kulinarną. Był bardzo podekscytowany. Uwielbiał swoją pracę. Gotowanie było jego największą pasją. Czasem doskwierało mu zmęczenie, lecz starał się przymykać na nie oko. I tak pracował mniej, niż w Europie, tam działał na najwyższych możliwych obrotach.

Powiedz mi, które jest najlepsze, to wystarczy — rzucił i posłał w jego kierunku delikatny uśmiech. Wszystkie ciasta były dobre, ale Alec musiał wyłonić to najlepsze. — Swoją drogą mam dla ciebie całkiem ekscytujące wieści — wyznał, uśmiechając się nieco szerzej. Chciał powiedzieć Ryderowi, że od jakiegoś czasu się z kimś spotyka. Wcześniej nie było ku temu okazji ze względu na jego wypadek.

ODPOWIEDZ