[Raine Barlowe]

Ryder Fitzgerald no nie wiem, czy mogę to obiecać....
Co do Rydera i Raine: Rika zarzeka się, że skończyła z "rozrywkowym" trybem życia, ale myślę, że przyjaźń z Ryderem byłaby doskonałą wymówką do okazjonalnych wątpliwości, czy na pewno warto siedzieć z nosem w książkach, zamiast w trawce. Kiedyś też całkiem nieźle surfowała, ale po drobnym wypadku zbudowała w sobie lekką obawę przed odważniejszymi trikami, może wreszcie się kiedyś przełamie dzięki swojemu kumplowi?

A Raine sprawia wrażenie, że chociaż boi się strachów i niedorzeczności, to na pewno pomogłaby Rice w zgubnych poszukiwaniach biologicznych rodziców. Może dzięki zdolnościom majsterkowania daje Rice porady co robić z instalacjami w starym domku w Tingaree, a Rika odwdzięcza się pudełkiem ciut za twardych babeczek i smętnym poematem wciśniętym w liścik z kartką "DZIĘKUJĘ"

Ryder jest tak wyczillowanym ziomeczkiem, ze do niczego nie będzie jej pewnie zmuszał, ale jak już Rika zechce, to służy pomocą, a jakże! Raine z kolei straciła jeszcze przed urodzeniem siostrę, a bardzo by ją chciała znaleźć, więc też by mogła Rice pomóc! I jak byś chciała zagrać, to dawaj znać

[Pete Corowa]

Pete jest w podobnym wieku, z tej samej dzielnicy i z tego samego uniwerku, znajmy się Rika Fjellner