Czy ten wieczór miał być magiczny? Czy aby na pewno oboje planowaliście to samo? Znajomi chcąc zadbać o to, by wasze Walentynki nie skończyły się tragicznie, zaprosili was może nie na niezwykle romantyczną, ale jednak zabawę związaną ze świętem. Motywem przewodnim poza samą miłością, były lata 90 i disco, by wszyscy goście przypomnieli sobie, kiedy byli młodzi i zakochani po uszy, powspominali jak to było, gdy nie trzeba było jeść czy pić, bo same uczucie do drugiej osoby wystarczało. Co więc mogło pójść nie tak? Może Elaine wcale nie chciała, może źle zmieszała trunki, a może wręcz przeciwnie, zamiast zabawy miała w głowie jedynie alkohol. Upiła się praktycznie do nieprzytomności i niestety Thomas zmuszony był wyjść z nią wcześniej, jak na złość nie dało się wezwać taksówki, więc musiał ją nieść do domu, ale świeże powietrze zadziałało cuda i kobieta znów miała być przytomna. Pijana, ale przytomna! Tylko, że zamiast wracać, nagle zachciała tej romantycznej zabawy w stylu disco, choćby na środku ulicy.
UWAGA - ZADANIE BONUSOWE:
Niech każde z Was w losowym dialogu wykorzysta wybrany przez siebie wers piosenki Cher "Believe". Fragment nie może być krótszy, niż jeden wers i może być przedstawiony w zależności od waszych preferencji w wersji angielskiej, przetłumaczonej na polski lub w formie parafrazy, jednak z wyraźnym odwołaniem do źródła.
Elaine Carleton
happy valentine's day
