Strona 1 z 1

Whitney Hannerberg

: 14 lis 2021, 17:16
Whitney Hannerberg
Whitney od swoich pierwszych dni sprawiała problemy. Już jako malutkie dziecko darła się jak opętana wyrywając w środku nocy swoją matkę ze snu i dając popalić ciężko pracującemu ojcu. Tylko niania potrafiła ją uspokoić,za każdym razem tak było.. Whitney bardzo szybko dojrzewała. Burza hormonów, nastoletni bunt złapał ją, kiedy miała ledwo 10 lat. Uciekała z domu, szlajała się z dużo starszymi chłopakami. Nawet chciała zrobić sobie tatuaż, tylko bez zgody rodzica nikt nie chciał się tego podjąć.. Dlatego mazała sobie skórę długopisami. Mając 14 lat zrobiła sobie sama kolczyki w uszach i pępku - do uszu się przyznała przybitych. Do pępka nie. Kiedy prawda wyszła na jaw i rodzice zrobili jej awanturę o głupie kolczyki, Whitney nie wytrzymała i wyprowadziła się z domu. W dniu osiemnastych urodzin postanowiła odejść. Była pracowitym dzieckiem, które nie potrafiło siedzieć w miejscu. Jeszcze w liceum roznosila gazety, myła samochody, pomagała starszym osobom. Mimo, że była w jakimś stopniu zepsuta, miała dobre serducho. Zarobione i odkładane pieniądze z przeszłości wystarczyły na wyjazd do Sydney i opłacenie stancji przy uczelni. Było ciężko, czasami nawet bardzo. Właśnie wtedy poznała w jednym z klubów starszego od siebie faceta... Nie kręcili ją rówieśnicy, zawsze ciągnęło ją do starszych. Był jej sponsorem i pierwszym prawdziwym facetem. Co mogą wiedzieć o świecie zabłąkana, zbuntowana studentka? Niestety jej niewiedza bardzo szybko dała o sobie znać, kiedy facet pokazał prawdziwy charakter. Chciał mieć ją na własność.Z wielką łaską pozwolił jej studiować psychologię. Większe problemy zaczęły się , gdy Whitney chciała rozpocząć staż w Klinice Niepłodności ( ile awantur miała spowodowanych zazdrością). Męczyła się z nim prawie 3 lata, dalej się ucząc. Poznawała tajniki psychiki człowieka, jednocześnie sama nie potrafiła dać sobie rady z takim psychopatą. W końcu jednak tupnęła nogą. Doniosła na niego na policję, zabrała oszczędności jakie odłożyła na czarną godzinę - sponsor płacił jej pensję i po prostu się wyniosła. Chciała wrócić do domu, do Lorne. Do rodziców. Niestety w domu na peryferiach miasteczka nikt na nią nie czekał. Na starej drewnianej komodzie czekała karteczka dla Whitney, że rodzice ponad miesiąc temu wyjechali do Canberry. Jej mama musiała przejść chemioterapię - o jej chorobie Whitney oczywiście nic nie wiedziała. Nie wiedziała również, że niebawem w Lorne zostanie sama. Że już nikt do niej nie wróci. Oczekując na ich przyjazd Whitney zajęła się renowacją domu, otrzymała staż w klinice w Cairns, gdzie raz w tygodniu za zgodą ordynatora prowadziła terapię. Wszystko układało się tak jak powinno. Było idealnie. Aż pewnego dnia w telewizji zobaczyła raport z katastrofy lotniczej nieopodal lotniska w Canberry. I wszystko legło w gruzach. Jak przez mgłę pamiętała przyjazd policji, informacje o jej rodzicach, wśród ofiar, o zapewnionym wsparciu. Trzy lata temu Whitney zgasła całkowicie, jakby jej życie odeszło razem z rodzicami.


Obecnie:
Niedawno założyła bloga z poradami seksualnymi i psychologicznymi o nazwie spicypeach.com.
Złożyła również dokumenty na uniwersytet w Cairns, aby jeszcze bardziej się kształcić. Chciała pomagać ludziom zagubionym w zmysłowym świecie, tak jak ona to pogubiła się lata temu.
Aby każdy tak jak ona powstał jak Feniks z popiołu, niezniszczalny.


+ nie wstydzi się swojego ciała, dlatego kiedy nie odbywa stażu w klinice ubiera się bardzo skąpo, po domu niejednokrotnie chodzi nago. W końcu nikt jej nie widzi.
+ bardzo dawno nie była na prawdziwej, romantycznej randce. Nawet jeśli ktoś ją zaprosił, gdzieś to kończyło się na jednym spotkaniu. Albo seksie. I tyle.
+ nienawidzi pająków, węży i ryb - i nadal mieszka w Australii.
+ jest czekoladoholiczką, zakupoholiczką i seksoholiczką. Zanim została seksuologiem w stolicy bawiła się w panią do towarzystwa, taką ekskluzywną - nie z krawężnika, która oprócz wiadomo wrażeń czysto zmysłowych i cielesnych, była normalna towarzyszką na imprezach, czy zwykłych obiadach.
+ panicznie boi się latania. W jednej z katastrof zginęli jej rodzice, od tamtej pory gdy tylko dostaje zaproszenie na taką podróż zawsze znajdzie wymówkę.
+ uwielbia burze i powietrze tuż po niej
+ stare czarno - białe filmy z butelką alkoholu i w dobrym towarzystwie. To jest to...
+ uwielbia sport pod każdą postacią. Dlatego niech nikogo nie dziwi widok pani seksuolog na boisku podczas gier zespołowych, w roli fanki lub aktywnego gracza.
+ kocha psy, każdej maści, rasy, wielkości. Niestety sama nie może takiego posiadać, z racji na życie w ciągłym biegu.
+ zawsze pachnie kokosem i brzoskwiniami - dosłownie wszystkie kosmetyki ma właśnie w tych zapachach.
+ uwielbia być uwodzona.
Whitney Hannerberg
18/02/1993
Lorne Bay
seksuolog i twórca bloga z poradami
staż w klinice w Cairns
fluorite view
panna, biseksualna
Środek transportu
Niedawno kupiła starego, używanego mustanga od bardzo miłego sąsiada. Niestety samochód non stop wymaga pomocy i troski mechanika. Kiedy auto musi przechodzić kwarantannę po Lorne i Cairns porusza się pieszo.


Związek ze społecznością Aborygenów
Nie interesowała się ich historią, poza informacjami o których uświadamiali ją w szkole.

Najczęściej spotkasz mnie w:
Dom,szpital,klub, boisko

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
-

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak, zezwalam na wszystko.
Whitney Hannerberg
Hannah Palmer

: 14 lis 2021, 20:22
lorne bay
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!