[Minnie Goldberg]

Mamy zbyt wielu wspólnych znajomych, aby się nie znać Przyjaźni się z jej męskim psiapsi i jeszcze podrywa jej męża. I żeby nie było tak słodko, poszłabym może bardziej w coś negatywnego? Są kompletnie z dwóch różnych światów, Minnie w przeciwieństwie do Hectora, nie wie, co to odpowiedzialność, czy praca, ale pewnie nieraz spotkali się, gdzieś w klubie, w pubie i nie musiało być to miłe spotkanie

hector silva

[Ryder Fitzgerald]

hejo hector silva, wpadam do Ciebie z Ryderem, bo on jeździ na desce i pracuje jako barman, więc ich ścieżki mogły się jakoś przeciąć; z Raine, bo ona mieszka w Sapphire River i jest w tym samym wieku, więc mogliby się znać nawet ze szkolnej ławki, albo coś w tym rodzaju? I tak do dopełnienia dorzucę jeszcze Ryan, ona dopiero co wróciła do Lorne Bay, może coś takiego nowego i świezego?

[hector silva]

Minnie Goldberg - dobra, to co mogłem przeskrobać? Pocałowałem twoją pijaną koleżankę, która nie do końca była świadoma tego, co się wokół niej dzieje? Złośliwie nie chciałem podzielić się z tobą papierosami, bo jesteś gówniarą? Odbiłem ci chłopaka, na którego czaiłaś się cały wieczór? Choose your fighter, Hector będzie miał dużo radości ze złości Minnie, to na pewno!

Ryder Fitzgerald, dobra byku. Podoba mi się w twoim ogródku tak bardzo, że dostawiłem tam sobie własne rozkładane krzesełko, za tę deskę się z ciebie śmieje (za to mój brat uważa że jesteś przekozak i masz go nauczyć w ogóle tych wszystkich trików; i czasem mam wrażenie, że lubi ciebie bardziej niż mnie), ale na przykład surfowania to nawet zazdroszczę, więc pewnie kiedyś cię męczyłem strasznie, żebyś mnie nauczył, ale za każdym razem kończyło się zakrawając o jakąś tragedię, więc w końcu daliśmy sobie spokój. Weź przyznaj w końcu, że ci było wstyd przed ludźmi, a nie

Z Raine totalnie mogą kojarzyć się ze szkoły; pewnie Hectorowi zależało, żeby z nią siedzieć na tych wszystkich fizykach i matematykach, bo nigdy nie ogarniał nauki na tyle dobrze, żeby nie musieć ściągać na sprawdzianach, nawet z tych łatwiejszych rzeczy. Przez dwa miesiące był przekonany, że jest w niej zakochany na zabój, ale potem okazało się, że chyba po prostu był wdzięczny za to, że uratowała mu dupę na semestralnym teście - czy to świadomie, czy nie.

A z Ryan mogli się poznać przez jakichś wspólnych znajomych, będąc jednocześnie razem tymi lamusami, którzy popijają sobie piwko zero, obserwując z boku najebanych ludzi (co jest zawsze albo śmieszne, albo żałosne). Tak czy siak, mieli pewnie trochę okazji do rozmowy, kiedy już stali się jedynymi osobami w towarzystwie, do których w ogóle dało się jeszcze tę mordę otworzyć. Możemy ich spiknąć kiedyś na fabułce i zobaczyć, co tam się ułoży

[Raine Barlowe]

hector silva okej, to ja w sumie nie będę chyba nic dodawać, bo wyczerpałaś temat tak 11/10??? i po prostu powiedz mi z kim chcsz zagrać i ja Ci mogę zacząć, albo w ogóle wszystko na raz, hehe, ale tym razem zagramy serio, aj promys, chociaż bez Finlandii [*]

[Minnie Goldberg]

Nieważne, co Hector przeskrobał, mogła go nawet nie lubić tak dla zasady, bo za bardzo różnił się od jej znajomych i postanowiła za każdym razem to udowadniać. Minnie, przez swoje zachowanie też nie sprawia wrażenia przyjaznej osoby, więc myślę, że to mogłoby być obustronne.

hector silva

[Charlie Moreen]

hector silva
Julia Crane kazała mi przyjść i powiedzieć, że jestem z jej polecenia

[hector silva]

Charlie Moreen, przyjmuję rekomendację
Daj mi coś intensywnego dla swojej zmarłej siostry. To mogło być wspólne odkrywanie kolejnych imprezowych atrakcji, ślepe wędrówki dłoni wzdłuż ciała, pierwsze niepewne pocałunki - albo kolejne, zbyt mocne i namiętne, żeby znaleźć w sobie miejsce na odrobinę czułości. Daj mi jakieś wybuchowe kłótnie i równie huczne powroty - zawsze kazała mi gasić papierosa, kiedy znajdowałaś się w pobliżu i miałem być miły, bo inaczej urwałaby mi jaja, ale... nie potrafiłem nigdy się z tobą dogadać. Najczęściej między nami panowała głucha cisza w oczekiwaniu, aż ktoś inny podejdzie i zagai temat. Coś w tobie sprawiało zawsze, że czułem się dziwnie onieśmielony i zupełnie nie na miejscu.
A potem spotkaliśmy się ramię w ramię na jej pogrzebie i odszedłem specjalnie, żeby zapalić, tak daleko, że dołączyłem do innej ceremonii pochówkowej. To dziwne, że kiedy na ciebie patrzę, widzę ciągle jej żywe spojrzenie i różowe policzki, które tak miło układały się pod moimi palcami? Przeraża mnie to, nie cierpię rozmów o duchach. Teraz wszystko jest dziwne.

[Charlie Moreen]

hector silva
Byłeś zawsze obok, krępująco blisko. Nie lubiłam tego. Wciąż spoglądałeś na mnie z dziwną intensywnością, która przyklejała się do mnie tak mocno, że czułam ją na sobie nawet dnia następnego. Julie nigdy nie powiedziała mi co jest między wami, ale to prawda, nie mówiłyśmy sobie wszystkiego. Miałyśmy wiele tajemnic, ona miała ich wiele. Nie zdradzała mi także z kim się spotykała, gdy miała być z Tobą, ale wcale jej tam nie było, bo dzwoniłeś przecież i chciałeś dowiedzieć się, czy już lepiej się czuje. Przebywanie z wami było dla mnie męczące. Ilekroć próbowałam zostać w domu, tyle razy Julie forsowała moje postanowienia. Usilnie chciała wynagrodzić mi wszystko, zadośćuczynić. Przecież to nie była jej wina, tylko wina przypadku, prawda? Równie dobrze ona mogła pojawić się na tym świecie jako druga, wtedy wszystko byłoby inaczej, może teraz to ja bym nie żyła. A żyję i to trochę dzięki Tobie? Gdybyś mnie wtedy nie wyciągnął, może nie byłoby teraz już żadnej z sióstr? Ale jestem, a Ty wciąż spoglądasz na mnie tak jak wtedy, chociaż... już może nieco inaczej?

[Saskia Ferreira]

hector silva

Gadaliśmy na SB że musimy coś ustalić, więc wbijam

Mieszkamy w tej samej dzielnicy, łączy nas ten debil Dick, więc jakiś punkt zaczepienia jest. Oprócz tego Saskia pracuje w Shadow na barze, więc mogła mu polewać jakieś drinki pewnie!

Pytanie, jak bliską relację tej dwójki chcemy mieć.

[hector silva]

Na bank kojarzą się z Shadow! Drinków wprawdzie na pewno mu nie polewała, bo Hector nie pije, ale jego towarzystwo już jak najbardziej. Mógł się do niej uśmiechać bardzo miło i może kiedyś zdarzyło im się wracać praktycznie krok w krok do domu (wiesz o co chodzi - to byłaby taka dziwna cisza, kiedy ktoś idzie parę kroków przed tobą, chwilę wcześniej rozmawialiście, ale nie wiem czy przyspieszenie byłoby w porządku XD). Oprzyjmy się o niezręczność, połączoną z faktem, że ciągle na siebie wpadamy, sąsiadko, mój brat narysował ci kredą przed domem brzydki rysunek i kazałem mu przyjść przeprosić:/ Fakt, że bywasz często w mieszkaniu Richarda podpowiada mi, że w końcu tam na siebie wpadniemy i będzie niezręcznie znowu:)

Saskia Ferreira

[Saskia Ferreira]

Na bank kojarzą się z Shadow! Drinków wprawdzie na pewno mu nie polewała, bo Hector nie pije, ale jego towarzystwo już jak najbardziej. Mógł się do niej uśmiechać bardzo miło i może kiedyś zdarzyło im się wracać praktycznie krok w krok do domu (wiesz o co chodzi - to byłaby taka dziwna cisza, kiedy ktoś idzie parę kroków przed tobą, chwilę wcześniej rozmawialiście, ale nie wiem czy przyspieszenie byłoby w porządku XD). Oprzyjmy się o niezręczność, połączoną z faktem, że ciągle na siebie wpadamy, sąsiadko, mój brat narysował ci kredą przed domem brzydki rysunek i kazałem mu przyjść przeprosić:/ Fakt, że bywasz często w mieszkaniu Richarda podpowiada mi, że w końcu tam na siebie wpadniemy i będzie niezręcznie znowu:)

Lepiej, żeby Saskia się nie dowiedziała co tam Hector z Richardem wyrabiali, bo już w ogóle niezręcznie będzie

Biorę i nie mogę się doczekać na jakąś wspólną grę

[Samuel Morrison]

hej hector silva, skoro pracują w jednej restauracji, to na pewno się znają, pytanie tylko czy lubią?
według Sama mogą się lubić, gdzie czasem namawia go na wyjście na jakiegoś browara czy wódkę i chociaż wie, że Hector nie pije to jednak nadal usilnie go przekonuje.
chyba, że wolisz bardziej oziębłe kontakty?