lorne bay

Hazel Ebenhart pisze: ↑05 lis 2021, 00:59

gemma macfarland, sorki, nie zauważyłam Twojej odpowiedzi!

Derby biorę od razu, bez zastanowienia :D Jakaś psiapsia się przyda

Jeżeli zaś chodzi o Gemmę - ogólnie to Haze jest w Lorne Bay od jakiś sześciu miesięcy i nawet jakaś jednonocna przygoda mogła mieć miejsce, ale Hazel jest daleka do angażowania się i zapewne od razu to Gem powiedziała. Jeśli Ci coś takiego pasuje!

I z Darby ugadane Jak jej się coś zwolni, to odezwę sie na grę
A z Gemmą to tak, mogły być ONS całkiem niedawno i jasne, będzie jej pasował ten brak zaangażowania

Hazel Ebenhart pisze: ↑05 lis 2021, 00:59

ryder fitzgerald, nieładnie Najpierw namawia a potem ucieka!

Z Ryderem to jedyne co mają wspólnego to właśnie wiek i wydają się z dwóch różnych światów i ciężko mi w sumie coś tutaj wymyślić

Jeśli chodzi o Rusty'ego - może kiedyś robił z Hazel jakiś wywiad jako baletnicą tańczącą w Sydney Opera House a pochodzącą w Lorne Bay czy coś w ten deseń, a potem mogli się ponownie spotkać w antykwariacie dziadków Haze i byłoby takie "o, to Ty" : D

tak czułam, że nigdy nie odpisałam

ale tak, totalnie możemy coś takiego zrobić, ewentualnie mogę jeszcze Ryan podrzucić w międzyczasie

uwielbiam tą morderczkę Hazel Ebenhart
na pewno podrzucam autumn goldsworthy, bo to przyjaciółka Nevy i chyba nawet było coś mówione, że trzymają się we trójkę, a jeśli teraz zlamiłam i się pomyliłam, to przyjmij Autumn i lub ją p

Poza tym chcesz może Scarlet? Jeśli Hazel uprawia jogę na jakiś zajęciach grupowych, a nie samodzielnie, to właśnie tam mogły się poznać, a później wiadomo, kawa, herbata, ploteczki! Hazel mogła też przecież kojarzyć, że Scarlet to autorka kryminałów, więc może jak Scar zaproponowała kawę, to Hazel przynajmniej nie miała ją za jakąś wariatkę

I generalnie myślałam jeszcze o Jedda Corrente , bo u niej krucho ze znajomymi, ale właściwie mogę dać kogoś tylko chcesz!

scarlet callaway

Hazel odkąd przestała profesjonalnie tańczyć, to wraca do życia i wcale bym się nie zdziwiła, gdyby Neva kiedyś zaprosiła Haze na jakiś babski wieczór z Autumn Tak więc jestem jak najbardziej na tak!

W kwestii zaś Scarlett - nigdzie nie określałam, że nie chodzi na zajęcia grupowe, więc mogły się tak poznać i teraz chodzą na winko i kawę

Jeśli chodzi o Jeddę... to może coś z moją Tahnee, skoro obie są z Tingaree?

O zdecydowanie tak Autumn jest jednak z tych osóbek, które chętnie poszerzają swój krąg znajomych, więc jak najbardziej. No i Scarlet biorę w ciemno wiadomo

A co do Jeddy to coś w szukajkach wpadło w oko, więc się odezwę na pw Hazel Ebenhart