Strona 1 z 1

this is not a beginner's cooking class

: 21 paź 2023, 20:37
marcello f. reddington
marcy reddington
Wyjechał wiele lat temu robić karierę w gastronomicznym świecie, ale okazało się, że jest o wiele trudniejszych rzeczy w tym wszystkim, niż nauczyć się nie płakać podczas krojenia cebuli.
IMIĘ I NAZWISKO CZŁONKA RODZINY
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

IMIĘ I NAZWISKO - POZYTYWNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

IMIĘ I NAZWISKO - NEGATYWNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

IMIĘ I NAZWISKO POSTACI - INNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis


: 21 paź 2023, 20:40
frederick hemmings
chciałby być kolega freda, czy raczej nie polubi księciunia?
marcello f. reddington

: 21 paź 2023, 21:02
bowie m. rutherford
marcello f. reddington podaję hasło: SMARUJĘ PIĘTY

czy my nie powinniśmy siedzieć na matmie w jednej ławce? :welcome:

: 22 paź 2023, 11:20
marcello f. reddington
frederick hemmings a czy księciunio polubi jego, czy uzna go za skończonego dupka, skoro będzie mu wkurwiał psiapsię w pracy? :hm:

bowie m. rutherford cześć Bowie z M! Myślę, że koniecznie. Z matmy to on jej nie pomagał na pewno, bo specjalnie się nie interesował szkołą, ale jak Bowie była chętna, to mógł na niej testować swoje nowe dania i przynosił jej fancy śniadania do szkoły. Ładna i fajna, to może nawet był nią ZAUROCZONY, więc starał się podwójnie :hihihi:

: 22 paź 2023, 19:18
frederick hemmings
marcello f. reddington pisze: 22 paź 2023, 11:20
frederick hemmings a czy księciunio polubi jego, czy uzna go za skończonego dupka, skoro będzie mu wkurwiał psiapsię w pracy? :hm:
skoro tak stawiasz sprawę to w sumie nie wiem,
waham się, czy lepiej mieć kolegę, czy być wiernym psiapsi, ale chyba jednak ziomki :fox:

: 01 lis 2023, 14:40
bowie m. rutherford
marcello f. reddington pisze: 22 paź 2023, 11:20

bowie m. rutherford cześć Bowie z M! Myślę, że koniecznie. Z matmy to on jej nie pomagał na pewno, bo specjalnie się nie interesował szkołą, ale jak Bowie była chętna, to mógł na niej testować swoje nowe dania i przynosił jej fancy śniadania do szkoły. Ładna i fajna, to może nawet był nią ZAUROCZONY, więc starał się podwójnie :hihihi:
Bardzo mi to pasuje!! Bowie w czasach szkolnych była nie tylko ładna i fajna, ale też trochę BIEDNA, więc ona pewnie rzadko przynosiła jakiekolwiek śniadanie do szkoły - Marcello mógł się w pewnym momencie zorientować, jak się sprawy mają i trochę Bowie dokarmiał, ale oboje udawali, że przynosi jej to jedzenie wyłącznie do testowania. Potem kontakt im się pewnie trochę urwał, zwłaszcza że Marcy wyjechał, ale kilka lat później Bowie mogła go znaleźć na jakimś fejsie i napisać do niego, że chciałaby mu oddać kasę za te śniadania, a od tego czasu już się kumplują? :koala:

marcello f. reddington

: 26 mar 2024, 17:06
Tate Trembley
marcello f. reddington elo, dowiedziałam się właśnie, że jesteś szwagrem dzięki mojej jeszcze nie zrobionej byłej żonie ^^ Obawiam się, że możemy się nie lubić, Tate jest bardzo specyficzny, zwłaszcza dla swojej byłej żonki przeklętej