eks żołnierz, artysta i dyrektor galerii sztuki — AUSTRALIAN AND OCEANIC ART GALLERY
36 yo — 198 cm
Awatar użytkownika
about
Ulice odbijają szary smutek nieba, w sercu czuję chłód samotnej nocy. Zapach czarnej kawy, filiżanki ciepło jak przystań, gdy wokół burzy się szaleństwo.
- Tak zdecydowanie, pogadam z nia - powiedzial pewien tego, ze z jej siostra sie dogada. Freya była bardzo w porządku i wydawało mu się, ze zawsze mieli ze soba jakas dosc pozytywna relacje. Chyba. Nie pamietam. Niewazne. Najwyzej Naima ja przekona do tego zeby bylemu szwagrowi pomogla w potrzebie. Matthew na bank nie bedzie zly. Zasmial sie troche nerwowo, bo nie wiedzial czy posiadanie tesciowej az tak blisko byloby jednak dobre. Nawet jezeli jej matka go lubi,a to James moglby sie spoziewac, ze kobieta bedzie sie im wtracac we wszystko, a nie daj boze jezeli wpadna na pomysl powiekszenia swojej malej, dysfunkcyjnej rodziny... dopiero by bylo. - Twoja mama, by mnie roztyla tym wspanialym jedzeniem, a nie po to spedzalem tyle godzin na silowni zeby dostac nagle brzuszek - pewnie gdyby sie przeniesli tutaj to musialby zrobic sobie silownie w domu, bo zapewne do najblizszego miasta, w ktorym taka miejscowka by byla, to troche musialby dojezdzac. Ciekawe jak szybko dalo sie im ogarnac wspolne plany na przyszlosc. Wystarczyla doslownie minuta i juz mieli wszystko gotowe, prawie tak jakby planowali to przez cale swoje malezenstwo. - Chcialbym miec tesciowa - stwierdzil wprost, bo przeciez mowili juz troche bardziej otwarcie o tym co sie dzialo. Zreszta zrozumial, ze nie ma sensu nic ukrywac przed Selene, bo to tylko moze wszystko popsuć.
Gdyby kilka godzin temu ktos powiedzial Jamesowi, ze beda w takim, a nie innym miejscu razem z Selene, zaledwie godzinę czy dwie, po wylądowaniu na wyspie, to w życiu, by im nie uwierzył. Tak długo wmawiali sobie, że rozwód był dla nich najlepszym wyjściem, że to aż było przykre. Wystarczyła chwila, jedna iskra, by całe to wmawianie sobie czegokolwiek prysnęło i oboje zrozumieli jaka durnote kiedys popelnili. - Przepraszam, ze odeszłem - odpowiedział na jej słowa i znów ją pocałował, nie mogąc się oprzeć jej słodkim ustom. - Selene, wyjdziesz za mnie kiedyś ponownie? - Zapytał, bo w sumie czemu nie. Być może nie było to najbardziej z romantycznych mometów jakie sobie mógł wybtrać, ale mieli juz romantyczne zaręczyny, teraz nie potrzebowali tego ponownie.


selene andrianakis
przyjazna koala
catlady#7921
Luna - Joshua - Zoey - Bruno - Ella- Eric - Cece
ODPOWIEDZ