dziennikarka śledcza — The Cairns Post
24 yo — 163 cm
Awatar użytkownika
about
Po skończonym stażu zdobyła swój wymarzony zawód dziennikarki śledczej. Grzeczne pidżama party z przyjaciółkami powoli zamienia na mniej grzeczne wieczory z Nico, w którym powoli się zakochuje, ale przez różowe okulary na nosie nie dostrzega, jak niewiele o nim wie.
Albo się zwinął, albo ktoś mu pomógł zwinąć się z tego świata wink wink. No dobra, nikt tu nikogo nie zamordował, Joel na bank był cały i zdrowy i zaszywał się gdzieś w mieszkaniu! W każdym razie, gdyby Harper znała myśli Scarlet, pewnie teatralnie szeroko otworzyłaby buzię udając, że ma odruch wymiotny. Oczywiście młodsza Callaway była krypto romantyczką, ale póki była singielką mogła udawać, że te wszystkie sprawy z seksowną bielizną i czekoladkami w roli głównej w ogóle jej nie ruszają! Bo przecież gdyby Joelowi zależało, to teraz Scar zamiast bawić się w zgadywanki z młodszą siostrą, uprawiałaby z Joelem namiętny seks zwieńczony rumieńcem na jej twarzy, o! Albo przynajmniej Joel byłby tu dziś razem z nimi.
Akurat Harper bywała wciąż jeszcze ciut dziecinna, więc takie zachowanie z jej strony nie powinno nikogo dziwić.
- Coo? No przecież sama zaczęłaś wiercić mi dziurę w brzuchu! - niemal pisnęła, a kiedy uświadomiła sobie że zaczyna się to wszystko robić ciut creepy, odchrząknęła pod nosem i kontynuowała już spokojniej. - Nie mów mu, okej? Jeszcze wyjdę na jakąś plotkarę i już nigdy nie będzie chciał ze mną gadać... - posłała siostrze błagalne spojrzenie. No cóż, wcale nie ułatwiała Scar zmniejszenie poczucia skonfundowania całą tą sytuacją!
- Hmmm... No, poszedł do sklepu i kupił... - wzniosła oczy ku sufitowi, jakby szukała tam odpowiedzi na pytania blondynki. Inna sprawa, że takiej jakby nie było spersonalizowanej bransoletki raczej nie sprzedają w pierwszym lepszym markecie w Lorne Bay. - A potem spytał, czy podrzucę... I resztę już znasz - zakończyła wzruszając ramionami. No co za spicy, pełna szczegółów historia, nie ma co! Wpatrywała się tak w starszą siostrę mając nadzieję, że nie będzie dalej drążyła, bo jeszcze Harper przypadkiem wygada się, że jest z Coltonem w stałym kontakcie, a nawet Brooks był u niej na farmie jakiś czas temu, hihi.
scarlet callaway
archeolożka — na świecie
27 yo — 168 cm
Awatar użytkownika
about
Autorka kryminałów i komedii kryminalnych, która powróciła do archeologicznych wyjazdów, bo stęskniła się za grzebaniem w ziemi. Leczy złamane serce, po mieszkaniu biega w okularach i w dresie oraz z butelką wina w ręku, próbując zwalczyć blokadę twórczą.
Zapewne tak właśnie było i Joel zaszył się w mieszkaniu albo w pracy – w każdym razie on i Scarlet ograniczyli mocno kontakty na ten moment i chyba troszkę godziło to w serduszko starszej Callaway. A z drugiej strony powtarzała sobie, że przecież wcale nie powinno, bo czasy świetnego seksu w Walentynki właśnie z Joelem były już dawno za nią i nic nie wskazywało na to, że owe czasy mają jeszcze realną szansę wrócić.
No, zaczęłam, bo chciałam wiedzieć! Przecież wiesz, że nie lubię niespodzianek, Harps. Poza tym ty na moim miejscu też byś zaczęła mi wiercić dziurę w brzuchu, gdybyś dostała dodatkowy prezent pod choinkę! — wytknęła jej Scarlet. Od takiego Otisa na przykład. Chlip, chlip, Otis. Mimo wszystko jednak westchnęła głęboko i skinęła zgodnie głową, bo nie zamierzała wsypać swojej siostrzyczki przed Coltonem. Daleko jej na szczęście było do jakiegoś konfidenta. — No nie powiem… Ale nie knuj więcej za moimi plecami z moim agentem! — rzuciła. Wciąż była lekko skonfundowana i zaniepokojona tym wszystkim. Kompletnie przecież nie rozumiała, dlaczego Colton w ogóle jej sprezentował taką bransoletkę – która jej się w dodatku bardzo podobała.
Scarlet przyglądała się siostrze podejrzliwie i nawet podniosła się ze swojego miejsca, spoglądając na nią, jakby zamierzała czytać z niej jak z otwartej księgi. Skrzyżowała nawet ręce na piersi i przez chwilę milczała, chcąc zapewne owym milczeniem lekko zestresować Harper. — Pokaż wiadomości — powiedziała nagle, wbijając w nią spojrzenie. Zakładam, że Harper zapewne ani myślała ujawniać tajną korespondencję z Coltonem, więc zapewne po powtórzeniu owej prośby, siostry zaczęły się zachowywać ponownie jak niezrównoważane osoby i Scarlet ganiała za Harper, a Harper przed nią uciekała po całej winnicy. Zapewne Scarlet ową walkę przegrała i żadnych smsków nie dane jej było ujrzeć.
Harper Callaway


/ zt x2 <3
ODPOWIEDZ