about
Internistka, która prawie dwa lata temu zamieniła szpital na miejscową przychodnie. Na co dzień dba o zdrowie mieszkańców Lorne Bay. Jej życie skomplikowało się przez chorobę mamy i problemy z niepłodnością, którą udało jej się zażegnać. Od dziesięciu lat żona Sawyer'a, szczęśliwa i spełniona mężatka.
Lily nie chciała na nic się nastawiać. Wiedziała, że testy z apteki nie dawały stuprocentowej pewności, a ona zbyt wiele razy się zawiodła. Przez długi czas starali się o dziecko, a wszystkie próby kończyły się fiaskiem. W pewnym momencie Lily trochę odpuściła, chociaż wcale nie było to łatwe. Czuła, że to jej wina, że to z nią było coś nie tak. Jej koleżanki bez większych problemów zachodziły w ciąże, a ona nic. Bolało ją to, ale wiedziała, że była to jedna z tych rzeczy, na które nie miała wpływu. Mogła jedynie robić swoje.
— Rano pójdę pobrać krew, a potencjalną wizytę u ginekologa, jeżeli badania krwi potwierdzą pozytywne wyniki testów — w jej mniemaniu był to całkiem rozsądny plan. Nie lubiła badań, ale w tej chwili, gdyby miała taką możliwość, nawet teraz poszłaby do laboratorium. Niestety była niedziela. W związku z tym musiała zaczekać do rana. Bała się, że przez całą noc będzie układała sobie w głowie różne scenariusze. Nie chciała tego, ponieważ była zmęczona i potrzebowała porządnej dawki snu. Lily wtuliła się w ramiona Sawyera i zamknęła oczy. Kiedy był blisko, czuła się bezpiecznie. Był jej opoką w trudnych chwilach. Wiedziała, że przejdą przez to wszystko razem.
— Pójdę, ale na dziś skończmy temat badań, dobrze? — zapytała i podniosła głowę tak, aby móc swobodnie na niego spojrzeć. Jego kolejne słowa trochę ją rozbawiły. — Przez cały weekend nie robiłam nic innego. Czuję się tak źle, że chyba wypiję herbatę, wezmę prysznic i pójdę do łóżka. Chyba nie dam rady dotrzymać Ci towarzystwa — ziewnęła głośno, ale po chwili na horyzoncie pojawił się ich pies, który zaczął domagać się uwagi. Lily zaśmiała się i pogłaskała Fantę, która podczas nieobecności Sawyera zjadła jedną z poduszek, a raczej próbowała.
Sawyer Fitzgerald
— Rano pójdę pobrać krew, a potencjalną wizytę u ginekologa, jeżeli badania krwi potwierdzą pozytywne wyniki testów — w jej mniemaniu był to całkiem rozsądny plan. Nie lubiła badań, ale w tej chwili, gdyby miała taką możliwość, nawet teraz poszłaby do laboratorium. Niestety była niedziela. W związku z tym musiała zaczekać do rana. Bała się, że przez całą noc będzie układała sobie w głowie różne scenariusze. Nie chciała tego, ponieważ była zmęczona i potrzebowała porządnej dawki snu. Lily wtuliła się w ramiona Sawyera i zamknęła oczy. Kiedy był blisko, czuła się bezpiecznie. Był jej opoką w trudnych chwilach. Wiedziała, że przejdą przez to wszystko razem.
— Pójdę, ale na dziś skończmy temat badań, dobrze? — zapytała i podniosła głowę tak, aby móc swobodnie na niego spojrzeć. Jego kolejne słowa trochę ją rozbawiły. — Przez cały weekend nie robiłam nic innego. Czuję się tak źle, że chyba wypiję herbatę, wezmę prysznic i pójdę do łóżka. Chyba nie dam rady dotrzymać Ci towarzystwa — ziewnęła głośno, ale po chwili na horyzoncie pojawił się ich pies, który zaczął domagać się uwagi. Lily zaśmiała się i pogłaskała Fantę, która podczas nieobecności Sawyera zjadła jedną z poduszek, a raczej próbowała.
Sawyer Fitzgerald
about
Neonatolog, który kocha swoją pracę, ale jeszcze bardziej kocha swoją żonę, która jest dla niego całym światem, a teraz będzie musiał podzielić te miłość na dzieci i najlepszego psa na świecie.
Doskonale wiedział jak działają testy z apteki. Wystarczy bardzo mało, aby test po prostu był zepsuty i pokazywał zły wynik, robienie kilku testów również nie jest dobrym pomysłem, ponieważ wyniki mogą być różne i wtedy pojawia się zakłopotanie. Sawyer bardzo chciał, aby to była prawda. tak bardzo starali się z Lily o dziecko, ale zawsze coś stawało na przeszkodzie. Nadzieja w jego sercu rosła, jednak nie chciał jej do siebie dopuścić, ponieważ nie chciał się znów zawieść. Będzie w tym wszystkim wspierał żonę, jak zawsze. Kocha ją jak nikogo na świecie i chce jej szczęścia, a do pełni szczęście jest im potrzebny maluch.
- Cudownie, na tą wizytę pójdę z tobą, nie zapomnij - powiedział Sawyer, który chyba już w głębi serca przyjął to, że Lily jest w ciąży. Pewnie jako lekarz nie powinien, powinien poczekać na wyniki badań, ale w tym momencie nie jest lekarzem, a mężem pełnym nadziei. Nie chciał brać innych scenariuszy pod uwagę, bo również oznaczałoby, że z Lils dzieje się coś złego.
- W porządku - zgodził się po czym westchnął. Nie chciał jej męczyć, ale czasem taki sposób trzeba było przemówić jej do rozsądku. Czy był trochę za ostry? Możliwe, jednak bywały takie momenty, że musiał, aby o nią zadbać.
- W porządku, pójdę ci ją przygotować. Mam parę rzeczy do zrobienia, więc tak nie mógłbym długo z tobą być - westchnął po czym udał się do kuchni, aby zrobić Lily herbatę, o którą prosiła.
Po chwili pojawił się w salonie z kubkiem parującego napoju, położył na stole, pocałował Lily w czoło po czym poszedł go gabinetu, w którym czekało go trochę pilniejszej pracy do wykonania, ale nie bardzo mógł się na tym skupić, ponieważ cały czas myślał o tym co się dzieje z jego żoną.
Lily Fitzgerald
- Cudownie, na tą wizytę pójdę z tobą, nie zapomnij - powiedział Sawyer, który chyba już w głębi serca przyjął to, że Lily jest w ciąży. Pewnie jako lekarz nie powinien, powinien poczekać na wyniki badań, ale w tym momencie nie jest lekarzem, a mężem pełnym nadziei. Nie chciał brać innych scenariuszy pod uwagę, bo również oznaczałoby, że z Lils dzieje się coś złego.
- W porządku - zgodził się po czym westchnął. Nie chciał jej męczyć, ale czasem taki sposób trzeba było przemówić jej do rozsądku. Czy był trochę za ostry? Możliwe, jednak bywały takie momenty, że musiał, aby o nią zadbać.
- W porządku, pójdę ci ją przygotować. Mam parę rzeczy do zrobienia, więc tak nie mógłbym długo z tobą być - westchnął po czym udał się do kuchni, aby zrobić Lily herbatę, o którą prosiła.
Po chwili pojawił się w salonie z kubkiem parującego napoju, położył na stole, pocałował Lily w czoło po czym poszedł go gabinetu, w którym czekało go trochę pilniejszej pracy do wykonania, ale nie bardzo mógł się na tym skupić, ponieważ cały czas myślał o tym co się dzieje z jego żoną.
Lily Fitzgerald
zt.♥
dziękuje
