about
Po wypadku samochodowym udaje, że stracił pamięć, ponieważ w jego sali pewnego dnia pojawiła się dziewczyna, która udaje, że jest jego narzeczoną. chce sprawdzić o co jej chodzi, więc kontynuuje ten teatrzyk.
Ryder ostatnimi czasu bardzo ciężko pracował. Chciał otworzyć swoją firmę, miał na to już pomysł, razem ze swoimi najlepszymi przyjaciółmi. Wiedzieli, że będzie im na początku trudno, bo zawsze start jest najgorszy, w każdej sytuacji. Nie spali całymi tygodniami, aby to wszystko ogarnąć tak jak trzeba. Każdy z nich wybrał takie studia, aby pomóc firmie, co za tym idzie graniczyć koszty. Ryder został prawnikiem, aby ogarniać te wszystkie kruczki prawne w umowach, a jednocześnie móc tez je sporządzać. Nie chciał, aby biznesmani myśleli, że mogą ich oszukać i wyłudzić od nich kasę. Co to, to nie! Naprawdę bardzo chcieli odnieść sukces, ale widomo jak to bywa, nie zawsze się udaje, jednak ci młodzi ludzie są pełni zapału i determinacji, aby się udało. Co czasem odbija się na ich zdrowy psychicznym jak i fizycznym, ale co tam! Kiedyś w końcu się obiją, prawda?
Dzisiaj jednak Ryder miał wychodne! Jego przyjaciele śmiali się z niego cały dzień, ponieważ się cieszył, że może spotkać się ze swoją dziewczyną. Spotykali się od jakiegoś czasu, ale zależało im na sobie. Co prawda teraz miał trochę mniej czasu na to, aby wychodzić na spotkania z Luną, jednak miał nadzieje, że kobieta zrozumie, ponieważ tutaj waży się jego przyszłość i to czy mu się uda osiągnąć sukces czy nie, jednak to nie zmieniało tego, że bywał coraz częściej bardzo zmęczony.
Pojechał do małego mieszkanka, które dzielił ze swoim najlepszym przyjacielem, wziął prysznic i zmienił oczywiście ubranie. Chciał się dobrze prezentować.
Zaprosił Lunę do dość dobrej restauracji z Cairns. Tutaj studiował, a chciał z nią spędzić trochę inaczej czas niż w Lorne Bay, bo tam za dużo opcji nie ma. Ileż można spacerować! A dwa czasem też można zmienić otoczenie, prawda?
- Na co masz ochotę? - zapytał Ryder, kiedy byli już na miejscu.
Dzisiaj jednak Ryder miał wychodne! Jego przyjaciele śmiali się z niego cały dzień, ponieważ się cieszył, że może spotkać się ze swoją dziewczyną. Spotykali się od jakiegoś czasu, ale zależało im na sobie. Co prawda teraz miał trochę mniej czasu na to, aby wychodzić na spotkania z Luną, jednak miał nadzieje, że kobieta zrozumie, ponieważ tutaj waży się jego przyszłość i to czy mu się uda osiągnąć sukces czy nie, jednak to nie zmieniało tego, że bywał coraz częściej bardzo zmęczony.
Pojechał do małego mieszkanka, które dzielił ze swoim najlepszym przyjacielem, wziął prysznic i zmienił oczywiście ubranie. Chciał się dobrze prezentować.
Zaprosił Lunę do dość dobrej restauracji z Cairns. Tutaj studiował, a chciał z nią spędzić trochę inaczej czas niż w Lorne Bay, bo tam za dużo opcji nie ma. Ileż można spacerować! A dwa czasem też można zmienić otoczenie, prawda?
- Na co masz ochotę? - zapytał Ryder, kiedy byli już na miejscu.
