chwilowo bezrobotna — brak
31 yo — 163 cm
Awatar użytkownika
about
przyjechała do miasta by dowiedzieć się, dlaczego ukochany mężczyzna ją zostawił i odkryła, że ten w ogóle jej nie pamięta
Zaczęło się dość standardowo i (niezbyt) sympatycznie — pan poznaje panią, on zakochuje się w niej, ona w jego sytuacji majątkowej, a z tego zamieszania powstaje dziecko, które stanowi głównie ugruntowanie dla pozycji swojej matki. Wygląda to kiepsko i mogłoby się skończyć źle, ale... najwyraźniej świeżo upieczona pani Ettenberg posiadała jakieś serce, które z powodzeniem udało się roztopić. Nic dziwnego! William stanowił świetny przykład dla powiedzenia "jeśli nie on, to nikt" — był przystojny, miał poczucie humoru i (co najlepsze) pozostawał w tym wszystkim skromny. Jego żonie brakowało natomiast tego ostatniego. Kobieta ceniła sobie rywalizację i zawsze stawiała kroki tak, by po raz kolejny okazać się najlepszą. Początkowo wszelkie konkurencje dotyczyły wyłącznie jej osoby, ale jak wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Tak więc kilkumiesięczna Bronte brała udział w konkursach piękności, sesjach zdjęciowych i wszelkich projektach, do których pasowała. Nie miała jeszcze wtedy głosu, żeby narzekać. Zresztą, światło reflektorów nigdy jej nie przeszkadzało.

Życie dziewczynki było pracowite i nieco skomplikowane — dlatego zawsze niecierpliwie odliczała dni do wakacji, które niezmiennie spędzała u dziadków, w Cairns. Lubiła atmosferę tego miasta — potrafiła się w nim zrelaksować, odprężyć i nabrać sił do dalszej walki. Niesamowicie tęskniła za każdym razem, gdy wracała do Sydney. Bronte nie pięła się po szczeblach kariery. Gorączkowe zdobywanie sukcesów w pewnym momencie się skończyło — zresztą nie wiązała swojej przyszłości z idiotycznymi konkursami, które, będąc nieco starsza, szczerze znienawidziła. Potrzebowała gruntu pod nogami — pracy, która przyniesie jej satysfakcję, stałych znajomych i spokój ducha. Potrzebowała przede wszystkim planu; ażeby przestać chodzić po omacku, zastanawiając się, co może przynieść kolejny dzień. Odpowiedź, która nie była wówczas taka oczywista, podsunął jej ojciec — zasugerował bowiem, że dłuższa wizyta w Cairns może pomóc jej rozwinąć skrzydła.

Bronte długo się zastanawiała. Jako że babcia umarła kilka lat wcześniej, nie było jej po drodze, by odwiedzać rodzinne strony. Jednak pewnego dnia po prostu spakowała walizkę i wsiadła do autobusu — zabierając jedynie najpotrzebniejsze rzeczy, trochę pieniędzy i pozytywne nastawienie. Chociaż jej rodzina finansowo radziła sobie bardzo dobrze, postanowiła, że nie skorzysta z ich pomocy — chciała spróbować się usamodzielnić i sprawdzić, czy sobie poradzi. Wynajęła pokój, odłożyła trochę gotówki i zdecydowała się na ponowne otworzenie kawiarenki, należącej niegdyś do jej babci; kompletnie nie znając zasad prowadzenia biznesu. Ta próba dość szybko zakończyła się klęską, a kobieta, zniechęcona niepowodzeniem, zaczęła szukać dla siebie nowego miejsca, zmieniając stanowiska raz na kilka miesięcy, nigdzie nie zostając na dłużej.

Chciała się poddać. Wrócić z podkulonym ogonem do Sydney i zająć stanowisko w firmie ojca, ale ... zupełnie straciła głowę dla mężczyzny. I gdy wreszcie poczuła, że w jej życiu pojawiła się jakaś stała, na której mogła polegać, on zapadł się pod ziemię. Załamana Bronte z dnia na dzień wyjechała, obiecując sobie, że nigdy więcej nie pojawi się w Queensland, ale biurowa praca i matczyna nadopiekuńczość, która zastała ją w rodzinnym mieście, sprawiały, że zamarzyła o ponownej relokacji (cudem wytrzymawszy tam ponad rok). Zapewne postawiłaby na całkiem inne rejony, gdyby pewnego dnia nie zobaczyła artykułu o mężczyźnie, prowadzącym buraczaną farmę. J e j ukochanym, który wiele miesięcy wcześniej zniknął bez śladu. Musiała się z nim rozmówić i zdobyć wyjaśnienie. Nie spodziewała się jednak, że kompletnie nie będzie jej pamiętał. Bronte wynajęła niewielkie mieszkanie i została w Lorne Bay licząc, że to się zmieni, naprawi i znów będzie szczęśliwa.

— uwielbia romantyczne historie, zawsze marzyła jej się wielka miłość, ale... w swoim życiu była zakochana tylko raz, w mężczyźnie, który złamał jej serce, zapadając się pod ziemię; wcześniej spędziła mnóstwo czasu na aplikacjach randkowych, ale większość spotkań kończyła się niepowodzeniem;
— była baristką, kelnerką, florystką, pomocą kuchenną, sprzedawała w sklepie, pozowała do zdjęć, podkładała głos pod niskobudżetowe filmy, opiekowała się zwierzętami w zoo .. a obecnie jest bezrobotna i w trakcie poszukiwań, bo poprzednia praca, jaką znalazła zaraz po przyjeździe, nie wypaliła; by opłacić mieszkanie, korzysta z karty podarowanej przez ojca, ale robi to z wielką niechęcią — bo w ten sposób przyznaje, że nie jest całkowicie samodzielna;
— zanim znalazła Beacona, planowała na jakiś czas wyjechać do Europy, trochę pozwiedzać, a dopiero później znaleźć miejsce, w którym zostanie na dłużej;
— mając dwadzieścia lat, była zaręczona — z synem przyjaciela rodziny, do którego miała raczej ambiwalentny stosunek; spotykała się z nim wcześniej zaledwie kilka tygodni, a gdy zadał pytanie, nie potrafiła odmówić; ostatecznie zerwała po kilku dniach, co mocno oburzyło jej matkę

bronte ettenberg
20 sierpnia 1992
sydney, australia
obecnie bezrobotna
opal moonlane
panna, heteroseksualna
Środek transportu
tyle razy oblała egzamin na prawo jazdy, że zostają jej taksówki i proszenie o podwózkę

Związek ze społecznością Aborygenów
brak związku

Najczęściej spotkasz mnie w:
opal moonlane i tamtejszych barach/kawiarniach oraz kręcąca się w okolicach carnelian land (a szczególnie farmy buraków ...)

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
rodziców (nieobecni na forum)

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
tak, w granicach rozsądku
bronte ettenberg
amy jackson
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany