MANAGER — THE PRAWN STAR
25 yo — 173 cm
Awatar użytkownika
about
Zamieszkuje dzielnicę Tingaree i jest w 1/3 Aborygenem. Pracuje jako manager w the prawn star , bo to tak ładnie wygląda w CV, a gdy nie udaje przemiłego chłopca to pomaga ojcu w szemranych interesach. Obecnie chodzi wściekły na cały świat, bo jego siostra wyjechała i zostawiła go w tej zapadłej dziurze.
W szkole powtarzano, że jestem agresywny, kiedy siedziałem na korytarzu, czekając na wezwanie do gabinetu dyrektora i trzymałem chusteczkę przy nosie, by zatrzymać krwawienie. Nie byłem. Nigdy nikogo nie zaczepiałem, ale nie podobało mi się to, w jaki sposób odzywano się do mnie i mojej siostry. A ojciec zawsze powtarzał, że rodzina jej najważniejsza i należy jej bronić. A kiedy werbalne odzywki nie wystarczały, nie wytrzymywałem. Zawsze jednak to ja miałem kłopoty i prędko przyzwyczaiłem się do zostawania po lekcjach.

Ojciec zaginął na kilka lat, gdy byłem w szkole średniej. Nie zostaliśmy jednak nagle potępieni czy odtrąceni; choć początkowo martwiłem się, że niczym sępy rzucą się na nas wszyscy dłużnicy. Ale nie – pomagali nam wspólnicy ojca i uspokajali moją matkę, powtarzając jej, że nic jej nie grozi. Niepotrzebne jej były te zapewnienia, widziałem jak na chłodno kalkuluje, co jeszcze możemy zyskać, a ile stracić. Wielu z nich tak naprawdę ceniło właśnie jej inteligencję i spryt ponad wpływy ojca. Wierzyłem tym ludziom – niejednokrotnie przecież widziałem jak bardzo ceniona jest wśród naszych lojalność i wierzyłem, że cokolwiek zaplanował sobie ojciec, wyjdzie z tego z twarzą. Średnio trzy razy dziennie uspokajałem Jeddę, która wtenczas była kłębkiem nerwów, że wszystko się ułoży. Właśnie wtedy zaoferowano mi moje pierwsze zlecenie. I nie chciałem tego robić, ale w jakimś stopniu czułem, że muszę – że w tym wszystkim chodzi o to, by się wykazać, i że zasługuję na bycie synem Corrente. Ale zawahałem się w najważniejszym momencie i oberwałem w brzuch. Po nieudolnie głęboko wbitym nożu została tylko szrama.

Ojciec wrócił po dwóch latach i zachowywał się jakby wrócił z długich wakacji. Zadowolony i wypoczęty – z nowym planem. A ja dostałem nową rolę i przydział niewielkich obowiązków. Będziesz pilnował by nikt nie szedł; będziesz naszym kierowcą i masz stać na czatach; będziesz rozszerzał sieć kontaktów; będzie udawał przemiłego chłopca, by wyciągnąć jak najwięcej informacji. Koniec końców wplątali mnie w dyplomację, w bycie kierowcą, w planowanie i poznawanie ludzi. Ojciec od zawsze pragnął angażować w to wszystko Jeddę, która była charyzmatyczna i gadatliwa, i z pewnością bardziej czarująca ode mnie na tyle, że zdołałaby owinąć wokół palca każdego, ale nie zgodziłem się. Zamiast tego robiłem wszystko pod dyktando ojca, byleby tylko pozwolił jej iść na studia, byleby płacił na czas za jej czesne, byleby kupował jej wszystko. Zgodził się i tylko raz na jakiś czas wspominał o tym, jak Jedda sprawdziłaby się lepiej ode mnie. Byłem o tym przekonany, bo kulałem w tych wszystkich kontraktach i negocjacjach, ale starałem się, by ona nie musiała.

Nie zauważyłem momentu, w którym oddaliłem się na tyle od mojej bliźniaczki, by nie zauważyć jej paranoicznego zachowania. Tego jej znikania i wracania po nocy, tego jej nieustannego kręcenia się z dwójką dziwacznych ludzi. A potem jej chłopak zniknął. I zawsze zastanawiałem się czy przyczyniłem się do tego, gdy podwiozłem go roztrzęsionego do domu którejś nocy, po tym jak znalazłem go w rozsypce w Shadow. Zastanawiałem się czy był to ostatni raz, kiedy ktokolwiek go widział. Czy później widział się jeszcze z tą atrakcyjną blondynką? Czy może to Jedda widziała go po raz ostatni? Czy właśnie ja? Zeznawałem na policji, gdy oficjalnie ogłoszono jego zaginięcie; wspomniałem o tamtej nocy, kiedy go znalazłem w barze i odwiozłem do domu, ale to wszystko. Nie, nie miałem niczego wspólnego z jego zniknięciem – dlaczego miałbym mieć? Nie, nie wiem, dlaczego był w takim stanie. Nie, nie wydaje mi się, by kłócił się z moją siostrą. Nie, ja też się z nim nie kłóciłem. I nie, nie wiem czy mój ojciec miał do niego jakiś interes. Podzielałem zdanie policji, iż Johann po prostu nawiał. Prawdę mówiąc, miałem to wszystko gdzieś. Bardziej interesowało mnie czy sam nie wpadnę, czy nie zostanę podstawiony jako pionek, i czy na pewno mogę ufać własnej rodzinie.

Gdybym nie był tak bardzo zajęty strategiami, podkradaniem kart i planów, na rozmowach z szemranymi typami być może zauważyłbym zafiksowanie Jeddy na punkcie byłego chłopaka. I tą jej niezdrową obsesję pakowania się w kłopoty. Gdybym nie sprowokował tego chłopaka w Shadow i nie dostał w twarz, być może nie spędziłbym nocy na posterunku policji i nie zjawiłbym się dopiero świtem, kiedy ona wsiadała już spakowana do samochodu. Nie rozumiałem, co do mnie mówi w pośpiechu o niebezpieczeństwie, o jakimś przystojnym mężczyźnie, o jakimś jeszcze policjancie, który uratował jej życie czy o tropie, który musiała sprawdzić. Ale kiedy zażądałem wyjaśnień, Jedda tylko mnie olała i wsiadła do samochodu, mamrocząc coś jeszcze o talii tarota. Nikt jej nie zatrzymał, a ja widziałem po minie stojącego na werandzie ojca, że nawet niespecjalnie miał zamiar zapewniać jej już dłużej ochronę.

→ Zawsze potrafił porozumiewać się za pomocą spojrzeń ze swoją siostrą bliźniaczką. Łączyło ich współodczuwanie i kiedy Jedda odczuwała niepokój, Zeta zawsze bywał rozdrażniony.
→ Miłość do surfingu dzielił ze swoją siostrą.
→ Posługuje się płynnie językiem włoskim – z racji swoich włoskich korzeni zawsze pragnął uhonorować tą część rodziny i już we wczesnym wieku nauczył się języka.
→ Jako zodiakalny lew, Zeta bardzo ceni sobie zaradność i ambicję. Sam jest bardzo ambitny, ale wiele ze swoich celów rozwojowych oraz marzeń przełożył ze względu na dobro siostry. Jest okropnie uparty i pamiętliwy. Bycie synem Corrente nauczyło go wytrwałości w dążeniu do celów, ale i cierpliwości. Zeta odznacza się zatem ogromami tej cierpliwości, jeśli tylko na czymś mu zależy. Niewątpliwie jest też szczery, raczej poważny i zdystansowany. Niezbyt łatwo nabrać mu zaufania wobec innych osób. Jest przekorny, ale przy tym charyzmatyczny, jest rodzinny i lojalny wobec bliskich, ale tego samego oczekuje od nich. Nie znosi, gdy coś nie idzie po jego myśli i nie wybacza nadużycia jego zaufania tak łatwo. Trudno też przyznać mu się do porażki czy popełnionego błędu.
→ Kiedy jeszcze był nastoletnim szczeniaczkiem i nie musiał udawać takiego bad boya to otwarcie i odważnie przyznawał się, że uwielbia karaoke. Jego go-to karaoke to A Whole New World.
→ Ostatnio przygarnął czarnego labradora, którego nazwał King. Rozmawianie z nim przynosi mu ukojenie, więc można uznać, że to praktycznie jak taka mini-terapia.
→ W liceum najbardziej lubił literaturę klasyczną.
→ Jest instruktorem jogi, co generalnie ma nieco łagodzić jego wizerunek, ale o dziwo wszystkie jego grupy są wypełnione co do ostatniego miejsca.
Zeta Corrente
26.07.1998
LORNE BAY
manager
THE PRAWN STAR
TINGAREE
KAWALER, HETERO
Środek transportu
Odziedziczył w spadku przerobione Maserati. Posiada też własną łódkę.

Związek ze społecznością Aborygenów
Mieszanka genów: posiada aborygeńskie korzenie od strony matki, natomiast ojciec jest prawowitym pół włochem i pół afrykańczykiem, w którego żyłach gdzieś z dziada pradziada płynie również angielska krew. Poza tym rodzina Corrente zamieszkuje dzielnicę Tingaree.

Najczęściej spotkasz mnie w:
Tingaree, park, Shadow.

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Rodziców i siostrę.

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak, ale bez zabijania, trafienia na wózek, śpiączki, zabijania krewnych.
Zeta Corrente
Mena Massoud
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany