Uczeń — się uczy
16 yo — 165 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky,
and as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
Cześć Andrew,
Co słychać? Dawno się nie odzywałeś. Mam nadzieje, że to przez nadmiar nauki i pomimo braku czasu na pisanie do brata wszystko u ciebie dobrze.
W zeszłym tygodniu przyszły w końcu te książki, które wysłałeś. Kurier trochę poturbował paczki i mama przez moment nie chciała tego nawet przyjąć, ale całe szczęście udało mi się zareagować w porę. Dobrze wiesz, jak cięta jest na kurierów od odejścia ojca. Kompletnie tego nie rozumiem, bo przecież to nie tak, że każdy dostawca teraz jest skończonym palantem, który zostawia swoją żonę i dwójkę dzieci dla młodszej kochanki. Takie ekscesy to tylko w naszej rodzinie. A szkoda, bo wtedy nie musielibyśmy się przeprowadzać do tej cholernej Australii, zostawiając cię w Brighton. Nie mogę się już doczekać, aż skończysz te studia medyczne i będziesz w końcu z nami. Mam ci tyle do opowiedzenia. Może i często piszemy, czy rozmawiamy na kamerkach, ale to nie to samo, dobrze wiesz. Należysz tu z nami, z rodziną.
W szkole wszystko okej. Za tydzień biorę nawet udział w kwalifikacjach do olimpiady z Fizy. Skromnie muszę przyznać, że chyba pójdzie mi świetnie. Wchłonąłem wszystkie możliwe podręczniki, a matka to już nawet zaczęła zamykać mi je pod kluczem. Uważa, że zdecydowanie za dużo czasu spędzam na nauce, a za mało na zewnątrz. Cóż, nie moja wina, że wszystko, co sprawia mi radość mieści się w czterech ścianach pokoju.
Pytałeś ostatnio, czy poznałem już jakiś spoko kolegów. Muszę cię rozczarować, słabo mi idzie. Po prostu nie potrafię się z nimi dogadać. Jedyne co chcą, to chodzić na imprezy i gadać o dziewczynach… NUDA. I to nawet nie żeby mnie gdzieś faktycznie zapraszali, ale przynajmniej już przestali popychać mnie na korytarzu i wyrzucać plecak za okno, a to już coś. Małe kroczki, nie?
Z dobrych informacji: w końcu skończyłem tę piosenkę, o której ostatnio ci opowiadałem. Dodaje nagranie w załączniku. Mam nadzieje, że będzie dobrze słychać i docenisz te wszystkie nowe akordy na ukulele. Koniecznie daj znać co myślisz. Jesteś pierwszą (i pewnie ostatnią) osobą, która dostanie zaszczyt jej przesłuchania. Dobrze wiesz jak nie lubię dzielić się swoimi wytworami.
Tęsknię za tobą, wiesz? Cholernie tęsknie. Nie mogę się już doczekać, aż cię zobaczę. Masz jakieś plany na weekend? Może uda nam się pogadać chwile na kamerkach? Byłoby super. Daj koniecznie znać.
Twój ukochany (bo jedyny) brat,
Harry


Ciekawostki
małe i duże


- Do Lorne przeprowadził się zaledwie kilka miesięcy temu z Wielkiej Brytanii. Kiedy ojciec odszedł, matka zdecydowała się wrócić do rodzinnego miasta w Australii. Zamieszkali u ukochanej babci Sophie.
- Uczeń z niego szóstkowy. Chyba nigdy w całej swojej wieloletniej karierze kujona nie dostał nic poniżej czwórki (No, chyba że z WFu, ale przecież WF to nie przedmiot. Amen).
- Artystyczna dusza. Uwielbia pisać wiersze, a także grywa na ukulele. Tworzy własne teksty, jednak tylko do szuflady. Jest zbyt nieśmiały, by podzielić się nawet z własną matką.
- Introwertyk, a przynajmniej tak tłumaczy sobie brak znajomych. W końcu nie łatwo zawierać przyjaźnie, kiedy pół szkoły cię prześladuje i wyzywa od obrzydliwych rudzielców.
- Nigdy nie był w prawdziwym związku. Kiedyś jeszcze w Brighton całował się na urodzinach kumpla z jedną dziewczyną, ale to by było na tyle z jego romantycznych historii.
- Wielki fan książek. Czyta codziennie. Głównie tytuły przesłane przez brata.
- Uczulony na sierść kotów. Jak tylko jakiś jest w pobliżu, Harry kicha i smarka dalej niż widzi.
- Ślepy jak kret. Ma obrzydliwie dużą wadę, a bez okularów nie widzi absolutnie nic. Aż strach myśleć, co to będzie za kilka lat.
- Wszędzie porusza się rowerem.
- Nienawidzi sportów.
- Bywa nieśmiały. Nie przepada za wychodzeniem ze strefy komfortu czy byciu w centrum uwagi.
- Oaza spokoju. Ciężko wyprowadzić go z równowagi.
- Wierzy, że kiedyś spotka prawdziwą miłość.
- Ogólnie dobry z niego człowiek.
Harry Jeremy Parker
12.12.2006
Brighton, Wielka Brytania
Uczeń
-
carnelian land
Kawaler, chyba myśli, że dziewczyny
Środek transportu
Rower.

Związek ze społecznością Aborygenów
Jakieś ma. Babcia kilka razy opowiadała historię swoich przodków, jednak w domu nie często się o tym mówi.

Najczęściej spotkasz mnie w:
Szkoła, farma, biblioteka.

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Mama, babcia.

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak.
Harry J. Parker
Robin Skinner
ambitny krab
Kasik#0245
Jo
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany