about
Your beauty is beyond compare
With flaming locks of auburn hair
With ivory skin and eyes of emerald green
Your smile is like a breath of spring
Your voice is soft like summer rain
With flaming locks of auburn hair
With ivory skin and eyes of emerald green
Your smile is like a breath of spring
Your voice is soft like summer rain
Rodzina Sage ma niemieckie korzenie sięgające XIX wieku. Georg Valentine Eimer dokładniej przybył na kontynent na pokładzie statku Pauline w 1984 roku, wyruszając z Hanover. Większość krewnych Sage nadal mieszka w Adelaide, gdzie przez lata wydawali niemieckojęzyczną prasę, Do zaprzestania zmusiły ich publiczne protesty spowodowane II Wojną Światową. Podobno właśnie wtedy jej prapradziadkowie przenieśli się do Lorne Bay i osiedli tu na stałe.
Rodzina Eimer nadal wiedzie prym w swojej męskiej linii, sprowadzając na świat głównie chłopców. Jeśli chodzi o Sage, jest trzecim i najmłodszym dzieckiem poprzedzonym dwójką starszych braci. Narodziny dziewczynki oczywiście hucznie uczczono, bo była pierwszą przedstawicielką płci pięknej w swoim pokoleniu. Niestety, geny oszukać ciężko i szybko okazało się, że rudzielec wyrasta na swego rodzaju 'chłopczycę'. Nie ma się co dziwić. Od braci nigdy nie dostała taryfy ulgowej, więc zawsze walczyła by dorównać im we wszystkim. Do książek niestety młodej Eimer nie ciągnęło, jednak w szkole szybko zaczęła błyszczeć na zajęciach z wychowania fizycznego. Szło jej nieźle we wszystkim: piłka nożna, cheerleading, lekkoatletyka. W końcu doszło do tego, że trenerzy prześcigali się by zwerbować ją do własnego składu, zwyciężył jednak lacrosse. Kontaktowa gra zespołowa całkiem uderzała w gust Sage, więc objęła pozycję jeden z trzech atakujących w damskiej drużynie.
Z biegiem lat wyszkoliła się na tyle by zapewnić sobie sportowe stypendium na Uniwersytecie Południowej Australii. Kierunek? Długo się zastanawiała, ostatecznie wybierając Zarządzanie Sportem i Rekreacją w nadziei, że pozwoli jej to kiedyś założyć własny klub lub drużynę, kiedy już skończy karierę. Poza tym poza lacrossem miała niewiele zainteresowań. Eimer gorąco wierzyła, że zostanie wreszcie powołana do narodowej kadry i pewnie tak by się stało, gdyby nie wypadek 2018. Grali wtedy z drużyną z Melbourne. Jedna z zawodniczek upadła po tym jak piłka uderzyła ją w klatkę piersiową. Obecni na miejscu strażacy usiłowali ją resuscytować, niestety bezskutecznie. Dziewczyna zmarła na oczach wszystkich i dopiero po tym wydarzeniu Sage odkryła, że śmiertelność w tym sporcie jest o wiele wyższa niż chociażby w baseballu czy nawet hokeju. Mimo wszystko trenowała nadal, aż do uzyskaniu tytułu magistra. Dopiero wtedy zrezygnowała, decydując się wrócić do rodzinnego Lorne. Niepewne co począć ze sobą dalej, trafiła na przyjaciela z dzieciństwa i to właśnie Duke zasugerował by spróbowała swoich sił w Straży Pożarnej. Pomógł jej się nawet przygotować do wszystkich testów, które zaliczyła śpiewająco, co pozwoliło jej dołączyć do drużyny. Jest wprawdzie najmniej doświadczona pośród wszystkich, ale szybko się uczy :)
Sage to zodiakalna pani Baran, a więc lepiej z nią nie zaczynać. Jest odważna i zawsze pełna energii, zdecydowanie nie boi się wyzwań. To duch wojownika zamknięty w wysportowanym ciele rudzielca. Eimer jest zawsze gotowa do działania czy niesienia pomocy. Towarzysko może brak jej taktu i bywa brutalnie szczera, ale zwyczajnie nie ma czasu na owijanie tematów w bawełnę. Pyskata, zawsze ma coś do powiedzenia. Nie umie przegrywać, kocha rywalizację i zawsze próbuje postawić na swoim. Sage nie jest zbyt łatwa w obyciu, ale to lojalna przyjaciółka, która zawsze broni swoich bliskich. Urodzona z niej liderka, która lubi przejmować inicjatywę i źle znosi krytykę. Bywa przy tym wybuchowa, nie brak jej też ambicji. Generalnie zna się na ludziach i po czasie rozgryzie każdego.
+ bardziej ranny ptaszek niż nocny marek
+ fanka porządku, często sprząta
+ kucharka z niej mierna, więc gotuje raczej proste potrawy
+ uwielbia za to piec i jeść
+ najbardziej lubi pikantne potrawy (indyjskie lub meksykańskie)
+ na studiach dorabiała sobie jako modelka
+ dzięki czemu odłożyła na własnego ścigacza (czerwony Kawasaki Ninja)
+ jakiego sportu się nie chwyci, zawsze dobrze jej idzie (surfing, koszykówka, baseball etc)
+ w lacrossie grała na pozycji Atakującej
+ zaliczyła kilka wstrząśnień mózgu, miała też skręcone kolano (operacyjne)
+ w miarę upływu lat polubiła czytanie
+ przez modeling zainteresowała się też modą
+ od 7 lat jest pesketarianką (je tylko mięso ryb)
+ śpiewa jakby jej słoń na ucho nadepnął
Rodzina Eimer nadal wiedzie prym w swojej męskiej linii, sprowadzając na świat głównie chłopców. Jeśli chodzi o Sage, jest trzecim i najmłodszym dzieckiem poprzedzonym dwójką starszych braci. Narodziny dziewczynki oczywiście hucznie uczczono, bo była pierwszą przedstawicielką płci pięknej w swoim pokoleniu. Niestety, geny oszukać ciężko i szybko okazało się, że rudzielec wyrasta na swego rodzaju 'chłopczycę'. Nie ma się co dziwić. Od braci nigdy nie dostała taryfy ulgowej, więc zawsze walczyła by dorównać im we wszystkim. Do książek niestety młodej Eimer nie ciągnęło, jednak w szkole szybko zaczęła błyszczeć na zajęciach z wychowania fizycznego. Szło jej nieźle we wszystkim: piłka nożna, cheerleading, lekkoatletyka. W końcu doszło do tego, że trenerzy prześcigali się by zwerbować ją do własnego składu, zwyciężył jednak lacrosse. Kontaktowa gra zespołowa całkiem uderzała w gust Sage, więc objęła pozycję jeden z trzech atakujących w damskiej drużynie.
Z biegiem lat wyszkoliła się na tyle by zapewnić sobie sportowe stypendium na Uniwersytecie Południowej Australii. Kierunek? Długo się zastanawiała, ostatecznie wybierając Zarządzanie Sportem i Rekreacją w nadziei, że pozwoli jej to kiedyś założyć własny klub lub drużynę, kiedy już skończy karierę. Poza tym poza lacrossem miała niewiele zainteresowań. Eimer gorąco wierzyła, że zostanie wreszcie powołana do narodowej kadry i pewnie tak by się stało, gdyby nie wypadek 2018. Grali wtedy z drużyną z Melbourne. Jedna z zawodniczek upadła po tym jak piłka uderzyła ją w klatkę piersiową. Obecni na miejscu strażacy usiłowali ją resuscytować, niestety bezskutecznie. Dziewczyna zmarła na oczach wszystkich i dopiero po tym wydarzeniu Sage odkryła, że śmiertelność w tym sporcie jest o wiele wyższa niż chociażby w baseballu czy nawet hokeju. Mimo wszystko trenowała nadal, aż do uzyskaniu tytułu magistra. Dopiero wtedy zrezygnowała, decydując się wrócić do rodzinnego Lorne. Niepewne co począć ze sobą dalej, trafiła na przyjaciela z dzieciństwa i to właśnie Duke zasugerował by spróbowała swoich sił w Straży Pożarnej. Pomógł jej się nawet przygotować do wszystkich testów, które zaliczyła śpiewająco, co pozwoliło jej dołączyć do drużyny. Jest wprawdzie najmniej doświadczona pośród wszystkich, ale szybko się uczy :)
Sage to zodiakalna pani Baran, a więc lepiej z nią nie zaczynać. Jest odważna i zawsze pełna energii, zdecydowanie nie boi się wyzwań. To duch wojownika zamknięty w wysportowanym ciele rudzielca. Eimer jest zawsze gotowa do działania czy niesienia pomocy. Towarzysko może brak jej taktu i bywa brutalnie szczera, ale zwyczajnie nie ma czasu na owijanie tematów w bawełnę. Pyskata, zawsze ma coś do powiedzenia. Nie umie przegrywać, kocha rywalizację i zawsze próbuje postawić na swoim. Sage nie jest zbyt łatwa w obyciu, ale to lojalna przyjaciółka, która zawsze broni swoich bliskich. Urodzona z niej liderka, która lubi przejmować inicjatywę i źle znosi krytykę. Bywa przy tym wybuchowa, nie brak jej też ambicji. Generalnie zna się na ludziach i po czasie rozgryzie każdego.
+ bardziej ranny ptaszek niż nocny marek
+ fanka porządku, często sprząta
+ kucharka z niej mierna, więc gotuje raczej proste potrawy
+ uwielbia za to piec i jeść
+ najbardziej lubi pikantne potrawy (indyjskie lub meksykańskie)
+ na studiach dorabiała sobie jako modelka
+ dzięki czemu odłożyła na własnego ścigacza (czerwony Kawasaki Ninja)
+ jakiego sportu się nie chwyci, zawsze dobrze jej idzie (surfing, koszykówka, baseball etc)
+ w lacrossie grała na pozycji Atakującej
+ zaliczyła kilka wstrząśnień mózgu, miała też skręcone kolano (operacyjne)
+ w miarę upływu lat polubiła czytanie
+ przez modeling zainteresowała się też modą
+ od 7 lat jest pesketarianką (je tylko mięso ryb)
+ śpiewa jakby jej słoń na ucho nadepnął
Środek transportu
Sage to dumna posiadaczka czerwonego ścigacza Kawasaki Ninja. Posiada też prawo jazdy na auto osobowe.
Związek ze społecznością Aborygenów
Brak.
Najczęściej spotkasz mnie w:
Remiza strażacka, siłownia, wszelkiej maści gastronomia lub plaża, na której chętnie się opala lub surfuje
Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Rodziców - państwa Eimer
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak ( odpadają śmierć, stałe uszkodzenie ciała, gwałt, paraliż, niechciane ciąże)
Sage to dumna posiadaczka czerwonego ścigacza Kawasaki Ninja. Posiada też prawo jazdy na auto osobowe.
Związek ze społecznością Aborygenów
Brak.
Najczęściej spotkasz mnie w:
Remiza strażacka, siłownia, wszelkiej maści gastronomia lub plaża, na której chętnie się opala lub surfuje
Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Rodziców - państwa Eimer
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak ( odpadają śmierć, stałe uszkodzenie ciała, gwałt, paraliż, niechciane ciąże)
Sage Clara Eimer
Paulina Swantje
Come on, baby, light my fire
Try to set the night on fire
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy
w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej.
Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
