badaczka zjawisk paranormalnych — freelancer
29 yo — 169 cm
Awatar użytkownika
about
oj, chłopaku, nie wiesz co tracisz - magnes z Łeby jako pamiątkę z wakacji, hipoteczny kredyt, hot doga ze stacji na kolację, zawsze na szafie trójwarstwowy rumiankowy papier
Chardonnay, rocznik 1993

Można przeżyć całe życie, nie żałując ani dnia. Znam ludzi, którzy tak robią. Widzą tylko idealny porządek rzeczy, same swoje sukcesu. Nie jestem jedną z nich. Mam tendencję (dużą) do wyolbrzymiania i boję się (panicznie), że coś może nie pójść po mojej myśli. Wszystko rozpamiętuję i rozkładam na czynniki pierwsze. Czasem, kiedy siedzę w ogrodzie i popijam ulubione wino mojego ojca, zastanawiam się, jakim cudem jeszcze nie zginęłam. Szybko jednak przypominam sobie jedną istotną kwestię - jestem po prostu przezorna i dmucham na zimne. Mama mówi, że popadam w paranoję, ale ja po prostu nie lubię przechodzić pod drabiną, bo to przynosi pecha. Tak, jak zbite lustro zwiastuje nieszczęście, zabicie pająka grozi nie pogodą, a rozsypana sól zapowiada domową awanturę. I nikt nie przekona mnie, że tak nie jest.

- Tate! Bój się Boga, masz dziurę w rajstopach! – powitała ją pewnego razu mama, przyciskając do piersi butelkę z dopiero co wyciśniętym sokiem z winogron.
- Co? Jaka dziura? – aż zachłysnęła się powietrzem. Niemożliwe! Co za pech! Wiedziała, że jeśli nie weźmie ze sobą zapasowej pary, stanie się coś takiego!


Wprawdzie zamiłowania do produkcji alkoholu nie wyssałam wraz z mlekiem matki, za to wino kocham miłością głęboką, szczerą i niezmiennie prawdziwą. Dla rodziców i rodzeństwa staram się być ostoją, chociaż określenie rodzinna w ogóle do mnie nie pasuje. Nie spędzam każdej chwili na zacieśnianiu więzi z siostrami i nie rzucam wszystkiego, żeby zdążyć na bożonarodzeniową, wystawną kolację. Na poczekaniu potrafię wymyślić doskonałe wymówki, byle nie przebywać tam, gdzie nie chcę dłużej niż jest to konieczne. Kiedy kłamię, nawet przez chwilę nie drga mi powieka. Jestem mistrzynią kamuflowania emocji wszelakich i nikt nigdy nie wie, czy to sarkazm, czy mówię serio.

Mówienie „na zdrowie!” po kichnięciu chroni od zła

Przesądy i zabobony to bezpodstawna, uparcie żywiona i niewrażliwa na argumentację wiara w istnienie związku przyczynowo - skutkowego między danymi zdarzeniami. Ale z racji tego, że jestem kompletnie odklejona od rzeczywistości i daleko mi do racjonalnego myślenia - nie pozostaję wobec tego wszystkiego obojętna. Wierzę również w życie pozaziemskie, w reinkarnację, duchy i podróże astralne. Na co dzień obcuję ze zjawiskami paranormalnymi, przeganiam złe energie, jednocześnie wzywając te dobre. Potrafię nawiązać kontakt z zagubionymi duszami i pomagam im odnaleźć właściwą drogę. Moją najlepszą przyjaciółką jest spirytystyczna tablica Ouija. Swoją pracę traktuję bardzo poważnie i pobiję wszystkich, którzy próbują z niej kpić.


Tate Callaway - badaczka zjawisk paranormalnych

● przyjrzę się dokładnie aurze osób i miejsc, których dotyczy zjawisko paranormalne, z którym się zmagasz
● przeprowadzę pogłębiony wywiad, który pozwoli mu w pełni zrozumieć istotę problemu
● sięgnę do przeszłości osób i miejsc, z którymi wiążą się zjawiska paranormalne – przyjrzy się poprzednim inkarnacjom i ich konsekwencjom dla stanu obecnego (obciążenia karmiczne)
● pomogę przywrócić harmonię w Twoim otoczeniu – przeprowadzę egzorcyzmy lub inną formę terapii, która pozwoli pozbyć się złej energii, odprowadzić zagubione dusze i pozbyć się ciążących na Twojej rodzinie klątw

Nie trać czasu, zadzwoń już teraz! 61-4870-547-628


Tate Callaway
21/12/1993
Lorne Bay, Australia
badaczka zjawisk paranormalnych
freelancer
Carnelian Land
panna, biseksualna
Środek transportu
vintage ciężarówka farmerska albo rower typu składak

Związek ze społecznością Aborygenów
brak

Najczęściej spotkasz mnie w:
farma, rodzinna winnica, puby, nawiedzone miejscówki

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
najbliższą rodzinę

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
tak, ale bez przesady, ok?
TATE CALLAWAY
MAYA HAWKE
sumienny żółwik
-
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany