26 yo — 169 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky,
and as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
Gdy Seymour była dzieckiem, jej matka ułożyła bardzo precyzyjny plan dotyczący jej przyszłości. Chciała, żeby córka została znaną skrzypaczką, ponieważ jej samej zabrakło talentu. A Seymour przyjęła to jako coś oczywistego. Skoro rodzice powiedzieli, że zostanie skrzypaczką, to tak będzie, choć nikt nigdy nie spytał jej, czy ona w ogóle tego chce.

Całe jej życie zostało podporządkowane skrzypcom. Rodzice Seymour zatrudniali prywatnych nauczycieli, by codziennie ćwiczyła pod ich okiem, a potem jeszcze kilka godzin po ich wyjściu. Nie miała za dużo czasu na spotkania z koleżankami, wyjście na basen czy znalezienie innego hobby. Całe dnie pochłaniało jej realizowanie wygórowanych ambicji matki. Ona i Seymour były praktycznie nierozłączne. Kobieta nie pracowała zawodowo, dlatego mogła uczestniczyć w lekcjach córki, wozić ją na dodatkowe ćwiczenia, a w ciągu dnia przeprowadzać zajęcia – oboje z mężem doszli do wniosku, że Seymour będzie uczyła się w domu, więc nie miała dużego kontaktu z rówieśnikami.

Miała za to talent, a rodzice nie zamierzali pozwolić, by go zmarnowała. Jeszcze jako dzieciak zaczęła jeździć na różne konkursy muzyczne czy pokazy talentów. Oczywiście musiała wygrać, bo inaczej matka była na nią zła: przestawała się odzywać, krzyczała i obrażała ją. To była główna motywacja Seymour, by dawać z siebie wszystko: chciała zadowolić matkę. Bycie skrzypaczką nigdy nie było jej marzeniem. Mimo to godziła się na wszystko – była przecież tylko uzależnionym od rodziców, wychowywanym pod kloszem dzieciakiem. Gdy miała czternaście lat, dotarła nawet do finału telewizyjnego talent show, na szczęście dzisiaj nikt już o tym nie pamięta.

Matce Seymour bardzo na tym zależało. Już widziała zdjęcia córki na pierwszych stronach gazet (oczywiście dopiero wtedy, gdy przestanie się garbić, gdy schudnie, gdy przestanie się tak ubierać… lista oczekiwań z każdym rokiem rosła coraz bardziej), jednak ojciec był temu przeciwny. Był zamożnym biznesmenem zajętym swoją pracą, rzadko bywał w domu i nie interesował się córką ani żoną, dopóki dalej mógł chwalić się muzycznymi osiągnięciami Seymour.


Przez lata wszystko szło zgodnie z planem, jaki stworzyli jej rodzice. Skończyła szkołę, sporo koncertowała, brała udział w różnych projektach i startowała w konkursach. Rodzice byli zadowoleni, a Seymour czuła się coraz bardziej pogubiona. Nie pomagało to, że wciąż była bardzo blisko z rodzicami – często wyjeżdżała i w rodzinnym Adelide była już głównie gościem, dlatego nie było sensu w wynajmowaniu mieszkania. Z początkiem roku znów wróciła do rodziców, gdy skończyła kilkumiesięczną trasę z zespołem. W domu zmieniła się tylko jedna rzecz – jej ojciec miał nowego kierowcę. Wszystko potoczyło się bardzo szybko, w jednym momencie wsiadła do samochodu, żeby podrzucił ją z lotniska, a zanim się w ogóle zorientowała, jak mogło do tego dojść i jak mogła się w nim zakochać, drżącymi palcami rozpinała spodnie Layne’a na tylnym siedzeniu tego auta. Wiedziała, że ta relacja nie ma najmniejszych szans, a ona powinna ją zakończyć i wrócić do bycia posłuszną rodzicom. Może ta świadomość dodała jej odwagi, bo postanowili zrobić coś dokładnie odwrotnego – razem wyjechać. Spakowała się w jedną walizkę, wypłaciła trochę pieniędzy z konta, chwyciła skrzypce i wsiadła do samochodu Layne’a, nie mówiąc nikomu, że się wyprowadzają. Przyjechali do Lorne Bay kilka tygodni temu. Bez planu, bez pracy i bez kasy, ale… jeszcze nie dotarło do nich, jaka to była głupota.


- Jej poziom ogarniania życia jest… dziwny. Potrafi bez trudu przeżyć kilka miesięcy w obcym miejscu, ale nigdy nie zapłaciła rachunku za prąd i chyba wciąż myśli, że takie rzeczy robią się po prostu same, bo zawsze ktoś inny się tym zajmował.
- Nie należy do osób, które szybko się nudzą. Od lat używa tych samych perfum i często wraca do swoich ulubionych filmów, zamiast obejrzeć coś nowego.
- Od dziecka uczyła się grać na instrumentach, głównie na skrzypcach i fortepianie. Ma gust kogoś, kto większość życia spędził w towarzystwie starszych nauczycieli z zamiłowaniem do muzyki klasycznej. Rap to nie muzyka, okej?
- Uwielbia roślinki i bardzo stara się dbać o te, które kupi, ale zupełnie jej to nie wychodzi.
- Je w dużej mierze wegańsko, ale zdarza jej się wciągnąć Kinder niespodziankę albo rogalika z piekarni.
- Nie jest rannym ptaszkiem, gdyby mogła, najchętniej do południa nie opuszczałaby łóżka, a wszystkie ważne sprawy ogarniała pod wieczór.
- Kocha balony! Uważa je za zdecydowanie lepszy prezent niż czekoladki, choć ciężko jej jakoś wytłumaczyć tę miłość.
- Na życie patrzy z optymizmem kogoś, kto nigdy nie musiał się martwić pieniędzmi. Pochodzi z bardzo uprzywilejowanej rodziny i nie do końca jeszcze zdaje sobie z tego sprawę.
- Jako dziecko i nastolatka miała nadwagę, więc ciągle była na jakiejś restrykcyjnej diecie, którą wymyśliła jej matka. Do tej pory ma sporo kompleksów związanych ze swoim wyglądem i średnio zdrową relację z jedzeniem.
- Po przyjeździe do Lorne Bay założyła sobie anonimowe konto na instagramie, z którego niemal codziennie podgląda profile bliskich.
- Zdecydowanie woli koty od psów, ale nie nadaje się na matkę nawet kogoś na czterech łapach.
- Malowanie paznokci ją odpręża, podobnie jak prasowanie. Lubi drobne, nieskomplikowane czynności, których efekty może zobaczyć od razu.
- Uwielbia tatuaże i do tej pory nie odważyła się na żaden, ale wciąż ma nadzieję, że już niedługo sobie zrobi!
Seymour Lenny Monaghan
13 maja 1995
Adelide
skrzypaczka
-
opal moonlane
panna, heteroseksualna
Środek transportu

Nie ma prawa jazdy i dopiero niedawno odkryła, jak drogie są taksówki, więc po Lorne Bay porusza się głównie rowerem lub piechotą.

Związek ze społecznością Aborygenów

brak

Najczęściej spotkasz mnie w:

Gdyby mogła, najchętniej w ogóle nie ruszałaby się z plaży, jednak gdy już się z niej ruszy, zwykle kręci się po Opal Moonlane.

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?

Layne'a Pearsona

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?

Tak
Seymour Lenny Monaghan
saoirse ronan
powitalny kokos
dianka
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany