udaję, że dobrze się uczę — w miejskim liceum
17 yo — 170 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky,
and as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
- Swoje imię zawdzięcza swojej babci od strony mamy, niestety Cornelia nigdy jej nie poznała, ale mama zawsze jej opowiadała, że jak była mała to była niemal kopią swojej babci.
- Wszyscy dookoła od lat mówią do niej Nela, tak również przedstawia się wszystkim nowym osobą. Pełnego imienia używali tylko jej rodzice, a w późniejszym czasie głównie mama za każdym razem jak coś zmalowała - czyli bardzo często.
- Swojego dzieciństwa nie wspomina zbyt dobrze, owszem może i na początku było fajnie, ale tylko przez chwilę. To co zapamiętała to smród papierosów, alkoholu i krzyków jej rodziców, którzy wiecznie kłócili się niemal o wszystko.
- Jako mała dziewczynka po rozwodzie rodziców wraz z mamą i starszym bratem wyjechała do Chicago, tam kobieta znalazła pracę, a potem jak sama mówi prawdziwą miłość swojego życia.
- Z bratem jak to z bratem, relacje ma się różne, ale w tym wypadku zdecydowanie kłócili się częściej niż wspierali we wszystkim innym.
- Nowy mąż mamy był deweloperem, trochę starszym od niej, ale to nikomu nie przeszkadzało. Blondynka czuła, że w końcu może śmiało powiedzieć, że ma szczęśliwą rodzinę.
- Nela była cholernie żywiołowym dzieckiem, która zaciekawiona zadawała milion pytań na minutę, uwielbiała poznawać nowe rzeczy, była bardzo kreatywna i odważna. Wiecznie podkradała mamie ciuchy, przebierała się w nie i robiła pokazy mody.
- Niestety po małej i słodkiej dziewczynce pozostało niewiele, jako nastolatka sprawiała kilka problemów, większych i mniejszych. Nie wracała na noc do domu, często chodziła na imprezy i wagarowała, a wszystko za sprawą starszego chłopaka, w którym się zakochała. 15 letniej Neli w oko wpadł 20 letni Cody, którego poznała dzięki swojej o dwa lata starszej koleżance. Niestety wpadła w tą "wielką" miłość jak śliwa w kompot. Kiedy jej rodzice dowiedzieli się o jej chłopaku dostała kategoryczny zakaz spotyka się z nim, niestety nie słuchała bo wiedziała lepiej co jest dla niej dobre.
- Pewnego razu szala goryczy się jednak przelała kiedy rodzice musieli stawić się w środku nocy na komisariacie. Cornelia w całą sprawę została wciągnięta całkowicie nieświadomie, Cody zabrał ją na wieczorną przejażdżkę motorem, zatrzymali się na całodobowej stacji aby zatankować i kupić alkohol na ich mini imprezę. Zwykłe zakupy zakończyły się napadem na starszego właściciela stacji, chłopak postrzelił mężczyznę i uciekł z kasą, a Nela została aby pomóc rannemu mężczyźnie. Przyjechała policja, została zabrana na komisariat i wtedy cała prawda wyszła na jaw. Jej ukochany był oskarżony o kilka innych kradzieży o czym sama Nela nie miała pojęcia. Nie postawiono jej zarzutów ze względu na to, że nie była świadoma, sytuację ratował też fakt, że nie uciekła i nie zostawiła mężczyzny na śmierć. A jej ukochany, zniknął.
- Po tym wydarzeniu nie było mowy o wybaczeniu, nie ważne jak bardzo się nastolatka starała, jej rodzice byli nie ugięci. Wymierzyli jej surowszą karę niż szlaban czy więzienie, została zesłana do Lorne Bay, do mężczyzny, którego nie darzyła żadnym pozytywnym uczuciem, do swojego ojca.
- Rok temu pojawiła się z walizkami przed drzwiami jego domu bez możliwości powrotu do Chicago. Była skazana na to cholerne miasto i na niego.
- Teraz tutaj ma całe swoje życie, tutaj chodzi do szkoły i dalej dzieli dom z dawcą plemników, którego nie potrafi nazwać ojcem, dlatego zwraca się do niego po imieniu.


- Urodziła się w najbardziej miłosnym dniu w roku, ale jak na ironię totalnie nie lubi walentynek. Dlatego mało co ludzi wie kiedy ma urodziny.
- Nie cierpi zieleniny, unika wszelkiego rodzaju sałatek.
- Ma wyczucie stylu i dryg do szycia, od pewnego czasu jej pokój zmienił się w wielką pracownię, w której potknąć się można o masę ciuchów, skupuje ciekawe ubrania z lumpeksów i sama przerabia.
- Rzadko ubiera sukienki i szpilki, w tym ostatnim nie czuje się zbyt komfortowo.
- Nie ma prawa jazdy, ale uwielbia jeździć na motorze, najlepiej jakimś szybkim z przystojnym kierowcą z przodu.
- Największą słabość ma do starszych od siebie facetów, kręcą ją też faceci z dużymi rękami.
- Czasem kłamie na temat swojego wieku, posiada też fałszywy dowód osobisty, który tkwi na dnie szuflady z majtkami gdzie jej Hutch nawet nie zajrzy.
- Wiecznie ma zimne ręce, ale jak to powiadają ponoć zimne ręce to znaczy dobra w łóżku, haha.
- Potrafi płakać na zawołanie, umie pstrykać obiema rękami.
- Ciarki ją przechodzą kiedy ktoś strzela z palców, karku czy innych części ciała.
Cornelia Elena Buckley
14 luty 2005
Lorne Bay
Uczennica liceum
LORNE BAY STATE SCHOOL
OPAL MOONLANE
Panna, Hetero
Środek transportu
-

Związek ze społecznością Aborygenów
-

Najczęściej spotkasz mnie w:
Wszędzie gdzie nie mogę bywać!

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Niestety ojca

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak, na wszystko
Cornelia "Nela" Buckley
josephine langford
powitalny kokos
rorka
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany