Wszystkie kanały oraz stacje radiowe trąbiły o tym, aby w najbliższych dniach nie wychodzić z domu jeśli nie będzie to potrzebne. Prognozy pogody zapowiadały niezwykle ulewne deszcze stanowiące zagrożenie oraz powiązane z następującą porą deszczową. Trudno jednak było ci przejmować się deszczem, gdy promienie słońca wkradały się przez okno do twojego mieszkania, zachęcając do wyjścia na zewnątrz. Niewiele myśląc pakujesz więc swój szkicownik i wybierasz się na krótki spacer czując przepełniającą cię wenę. Pochłonięta rysowaniem sceny, która wydawała ci się niemal idealna nie zauważyłaś, jak gwałtownie popsuła się pogoda - dopiero wielkie krople deszczu rozbijające się o papier przekonały cię, iż oto pora wracać. Pora deszczowa bywa nieprzewidywalna, o czym przyszło ci przekonać się na własnej skórze. Niewielka uliczka szybko zamieniła się w rzekę, w której brodziłaś aż do połowy łydek. I gdy tak szłaś do najbliższego schronienia zauważyłaś, że prąd wody niesie ze sobą coś jeszcze. A raczej kogoś - nieprzytomnego, z twarzą zbroczoną świeżą krwią. Kogoś, kto zapewne utonie jeśli nie udzieli mu się pomocy… Tylko czy zdecydujesz się zaryzykować własne bezpieczeństwo i mu pomóc?
Fleur Chastain
