studentka mechatroniki — przyszły technik turbin
22 yo — 172 cm
Awatar użytkownika
about
Powracająca po kilku miesiącach do Lorne Bay studentka mechatroniki, która próbuje zacząć życie na nowo.
- O widzisz, dokładnie tak! A potem jeszcze olewasz tę dziewczynę, ona nie ma pojęcia dlaczego, ale już się nigdy nie spotykacie i zamiast win-win jest lose-lose - ghosting w czystej postaci. Raine oczywiście nie zdawała sobie sprawy z tego, ze Ollie mógł mówić o czymś mroczniejszym, niż utrata telefonu w wyniku niefortunnego upadku na przykład, więc podeszła do tematu całkiem beztrosko i na luzie - jak do całej ich rozmowy. - Noo, nikt chyba nie ma takiego fajnego-fajnego. Ludzie są stworzeni do wymyślania sobie kolejnych problemów, jak ich nie mamy, taka już nasza natura - wzruszyła ramionami, bo głęboko wierzyła, że niezależnie od statusu majątkowego, czy statusu związku, każdemu się przytrafiały złe rzeczy. Ona sama miała nieciekawą historię rodzinną, której nie lubiła wspominać obcym ludziom. Raz, że musiałaby wszystko tłumaczyć od podstaw, a dwa, że większość jej po prostu współczuła, co też nie było specjalnie przyjemne. No i nie chciała, żeby ludzie patrzyli na nią przez pryzmat tego, że jej rodzina opłakiwała utratę córki, tata byl w domu spokojnej starości, a mama starała się spłacić długi farmy, podczas gdy kolejna z jej sióstr próbowała się zabić.
- Mój były był z Anglii, może się już po prostu osłuchałam - owszem, obce akcenty były... cóż, obce, wiadomo, ze zauwazyła, że Ollie mówi trochę inaczej, ale równie dobrze mogła do niego z opóźnieniem dojsc moda a brytyjską kulturę. - A, czyli rodzinna przeprowadzka - pokiwała głową, bo ten powód w jakimś stopniu zaspokajał jej ciekawość. - Zawsze możesz odłożyć na cos kasę - dla niej studia były ultra ważnym elementem w życiu, ale byly też jej pasją, nie chciała ich ukończyć tylko dla dyplomu. - A co, boisz się, że ci wytnę którąś nerkę? Dobra, pozwolę ci wybrać której się wolisz pozbyc, a jak bedziesz mily, to zadzwonię nawet po karetkę - oglądała Repo Men, więc wiedziała jak to robić, okej?

Ollie mytes
raine barlowe
nata#9784
me, myself & I
lorne bay — lorne bay
24 yo — 184 cm
Awatar użytkownika
about
Change my name, shave my head
Tell my friends that I'm dead
Zdolnością, którą Ollie ostatnio zatracił, było na pewno postawienie się w czyjejś sytuacji. Może to wywoływało w nim brak empatii? A może to egocentryzm i robienie z siebie męczennika. To dziwne, że nie potrafił zwrócić uwagi na to, jak się zachowuje. Ta rozmowa z Raine zwróciła mu uwagę na to, że może faktycznie zbyt dziwnie się zachowuje i powinien na to zwrócić uwagę?
Kiwał głową zgadzając się z dziewczyną, bo była całkiem dobrą rozmówczynią. Nie zwracał w sumie uwagi na to, że była pod wpływem alkoholu i pewnie przez to miała rozwiązany język i czuła się tak swobodnie. - Czyli uważasz, że ludzie nie potrafią być szczęśliwy i dlatego nie są? - przyjrzał się jej nie wiedząc czy to właściwy wniosek. Chociaż na swoim przykładzie doskonale wiedział, że to prawda. No ale przyjmując tę tezę za prawdę mogło to bardzo wiele mówić o ludziach. Może po prostu ludzie rodzili się nie umiejąc być szczęśliwym? To by wiele mówiło.
Kto jak kto ale Ollie pewnie wiedziałby jak czuje się Raine. Nie ma chyba nic gorszego jak czucie współczucia od kogoś po raz któryś. Dlatego nie opowiadał nikomu z Lorne Bay o swoim życiu w Wielkiej Brytanii. Mimo wszystko fajnie było widzieć, że ludzie myślą, że po prostu jest dupkiem. Może to było po prostu ekscytujące dla niego?
Przyjrzał się Raine kiedy wspominała o tym chłopaku i przeprowadzce i zaczął zastanawiać się jaka jest szansa, że byli w tym samym mieście. Może powinien jej zapytać co zwiedziła w Anglii? Chociaż w sumie nie powiedziała mu, że tam była. Po prostu ten były chłopak stamtąd był. Może go poznał? Wtf, to straszna myśl dlatego zaśmiał się pod nosem z samego siebie i skupił na tym co ona mówi.
- Jeżeli chcesz mi wyciąć nerki, to możesz obie. Możesz mi zepchnąć motocykl z drogi, a płuca i serce oddać dla potrzebujących, chociaż się przyda na coś - zaśmiał się nie biorąc na poważnie tego co mówi. Chociaż miał nadzieję, że organy nie miały pamięci ciała i nie przekazałby żadnej cząstki swojej osobowoścido nowej osoby.

Raine Barlowe
sumienny żółwik
ollie mytes
studentka mechatroniki — przyszły technik turbin
22 yo — 172 cm
Awatar użytkownika
about
Powracająca po kilku miesiącach do Lorne Bay studentka mechatroniki, która próbuje zacząć życie na nowo.
- Nie uważam - pokręciła przecząco głową. - Ludzie chcą być szczęśliwi, tylko nie zawsze do końca potrafią. I mają tendencję do wymyślania sobie bezsensownych problemów, ale to nie dlatego, że chcą nieszczęścia na zawsze - Raine sama miała w życiu pod górkę i w gruncie rzeczy mogłaby się nad sobą użalać, płakać w poduszkę i płakać znajomym w ramię. Ale tego nie robiła. Nie znosiła narzekania dla samego narzekania. Niektórzy byli mistrzami w wymyślaniu niedogodności w swoim życiu. Codziennie jęczeli, że tak źle im się spało i tak ciężko było wstać, zamiast spróbować choć raz nie grać w gry do drugiej w nocy. Potrafili wypisywać do innych, że są głodni, zamiast wstać z kanapy i zrobić sobie kanapkę w kuchni. Narzekali na rzeczy, które można było rozwiązać w minutę. - No i ja myślę, że nastawienie dużo pomaga. Wiesz, to nie tak, że jakby śmietnikowy kitku wstawał wcześniej rano, to byłby kanapowym kitku, ale ja nie mogę czasem słuchać takiego jęczenia, że trzeba coś zrobić, bo i mi się odechciewa - nie widziała w ogóle w takim zachowaniu sensu i to ją mocno irytowało.
- A wątrobę też masz spoko, czy rozwalona? Wiesz, że kilka dni temu przeszczepiono człowiekowi świńskie serce? - szybko przeskoczyła do tematu naukowej ciekawostki, bo przez ostatnie kilka dni śledziła wszystkie newsy o facecie, który był tym małym naukowym eksperymentem. Szkoda, że miał słaby stan zdrowia, to nie zobaczą go nigdy w Tańcu z Gwiazdami. - To może te ludzkie nie będą takie chodliwe i będzie za nie mniej pieniędzy? Trzeba się pospieszyć - spojrzała na swojego papierosa i zobaczyła, że już chyba zgasł, więc strzepnęła go na ziemię i jakby grali teraz w filmie akcji, to zza pleców wycągnęłaby jakiś pistolet, albo miecz i zaatakowała Olliego. Ale niestety nie grali.

Ollie mytes
raine barlowe
nata#9784
me, myself & I
lorne bay — lorne bay
24 yo — 184 cm
Awatar użytkownika
about
Change my name, shave my head
Tell my friends that I'm dead
Rozmowa na taki dosyć poważny temat jednak wymagała trochę większego zaangażowania. Jak to się stało, że od rozmowy o tym co może przewieźć motocyklem tłumaczyli sobie swoje spojrzenie na szczęście? - No ale ja nie powiedziałem przecież, że nie chcą być szczęśliwi tylko, że nie umieją.. Czyli nie potrafią.. Czyli się ze mną zgadzasz ale w innych słowach - zaśmiał się patrząc na dziewczynę, która może źle odebrała jego intencje. Skoro robisz rzeczy, które sprawiają, że nie jesteś szczęśliwy to nie ma co się dziwić, że nie podoba Ci się życie. To niestety błędne koło z którego pewnie wyjść dość ciężko jak sobie nie zdajesz z tego sprawy.
Powstrzymał się bardzo mocno walcząc ze sobą, żeby nie skomentować jej wywodu bardzo, bardzo głupim żartem. Może i był smętny tak normalnie ale rozmawiając z nią tą krótką/dłuższą chwilę poczuł się jakoś lepiej z samym sobą. Kiwnął za to głową z aprobatą, że no w sumie to rozumie o co jej chodzi i mają podobne spojrzenie na sprawę. To chyba zamykało ich dyskusję w tym temacie no bo jak z kimś dyskutować jak zgadzasz się z jego argumentami i opinią?
- No wątroba też jest spoko, więc jak będę mógł ocalić życie jakiejś małej albo dużej świnki to spoko, bierz - uśmiechnął się ale ona pewnie nie wiedziała jeszcze do czego zmierza. Pewnie gdyby wychował się w Australii to nie byłby takim zwolennikiem zwierząt, bo fauna tego miejsca obecnie go przytłacza i jest to trochę za dużo nawet jak na niego. - Świnie są spoko, jak ktoś mi powie, że jestem świnią to w sumie trochę taki komplement, nie? - spojrzał na nią gadajac od rzeczy przez chwilę. - Chodzi mi o to, że to naprawdę zajebiście ciekawe zwierzęta, możesz poszukać w internecie jakie śmieszne rzeczy odwalają. No i nie srają do paczkomatów tak jak ludzie - to wszystko przez krótkie filmiki na Youtube, gdzie trafił na kompilacje najśmieszniejszych rzeczy związanymi ze świniami i przeżywał rozkwit miłości do tych zwierzątek.

Raine Barlowe
sumienny żółwik
ollie mytes
studentka mechatroniki — przyszły technik turbin
22 yo — 172 cm
Awatar użytkownika
about
Powracająca po kilku miesiącach do Lorne Bay studentka mechatroniki, która próbuje zacząć życie na nowo.
Zmarszczyła mocno brwi, bo jakoś tak ten Ollie kręcił, że już nic nie rozumiała, ale nie lubiła się przyznawać do błędu i w takich drobnostkach często szła w zaparte. To pewnie przez te wszystkie niezliczone momenty droczenia się z Archerem, bo w takich normalnych życiowych sytuacjach nie była jakimś toksycznym frajerem, który na siłę próbował zmanipulować całą sytuacją, żeby tylko wyszło na jego. Teraz w ogóle te wcześniejsze piwa, czy tam drineczki, wpływały trochę na jej osąd i zachowanie. - No nie do końca - odpowiedziała wreszcie, bo to jej się wydawało być najbardziej bezpieczną odpowiedzią.
- Uratować życie świnki, a nie człowieka? - zapytała tak luźno, bo zauważyła, że na to zwrócił uwagę i była trochę ciekawa, czy jest jedną z tych osób, które życie zwierząt traktują tak samo jak żywot marchewki. Bo Raine była gdzieś pomiędzy. Zjadłaby takiego dobrego kotleta w burgerze, jak z pół godziny temu, ale wolała myśleć, że te kurki, od których jadła jajka, miały szczęśliwe życie, a te krówki, od których pila mleko, hasały sobie po zielonych łąkach szczęśliwie. I nie tyle była nieświadoma, jak to naprawdę wygląda, co chyba po prostu podobne rzeczy wypierała. I z naukowego punktu widzenia ratunek takiego człowieka świńskim sercem był niebywały, ale też pewnie wolałaby je oszczędzić. - Albo jak się mówi, że jesz jak świnia, albo, że masz chlew, a świnie, jak ktoś je trzyma w domu, to są na maksa śmieszne. I w ogóle można pływać z nimi w oceanie! - niby Barlowe wolałaby mieć w przyszłości psa, ale jakby się jej tak trafiła świnka? Totalnie też by chciała spróbować ją hodować! Z drugiej strony małym krokodylem też by nie pogardziła, więc chyba zwyczajnie była trochę loca.

Ollie mytes
raine barlowe
nata#9784
me, myself & I
lorne bay — lorne bay
24 yo — 184 cm
Awatar użytkownika
about
Change my name, shave my head
Tell my friends that I'm dead
Z jakiegoś niezrozumiałego dla siebie powodu Ollie dosyć często zmieniał swoje podejście do rozmowy z Raine. Wyglądało to dosyć dziwacznie, bo zaczynając od bycia zgryźliwym przeszedł do dziwnych wyznań, że wolałby umrzeć zamiast jakiejś biednej świnki. Oczywiście wyolbrzymiał mówiąc to ale mniej więcej chodziło po prostu o to, że jego podejście do tego gatunku różniło się pewnie od innych. Co było o tyle dziwne, że pracował w burgerowni. Jebany hipokryta, nie?
- No takie świnie często zachowują się dużo lepiej niż ludzie.. I to, że kąpią się w błocie to po prostu wnika z tego, że mają bardzo delikatną skórę i to ich taki filtr słoneczny.. - pochwalił się wiedzą, którą posiadł w dość nieoczekiwany sposób. Nigdy nie był zapalonym fanem zwierząt ale jego ojciec był uzależniony od Discovery i często ciekawostki po prostu wpadały mu w ucho.
W sumie przez ostatnie lata jego rodzice zaczęli się całkiem mocniej interesować tym tematem, więc automatycznie narażony był na ich wpływ. Przez to może jego dieta stała się troche bardziej wzbogacona przez skarby matki natury, a nie tylko same ryby i frytki jak to ludzie często przypisywali do Brytyjczyków. Nie ma się z resztą co dziwić, nie?
Zanim jednak zaczął cokolwiek mówić na temat zbalansowanego żywienia poczuł jak telefon mu wibruje. Spojrzał na dziewczynę wyciągając telefon i zobaczył, że dzisiejszy wieczór pewnie nie skończy się zbyt spokojnie. Dlatego po pracy sprawdzał wiadomości. Nigdy nie wiedział kiedy jego przyjaciółka wymyśli sobie, że chce się naćpać. Pokazał palcem czy tam dłonią, że za chwilę dokończa i odebrał telefon. Przez krótką chwilę ustalał coś przez telefon, żeby finalnie się rozłączyć i spojrzeć na Raine.
- Miło się gadało.. Ale będę musiał jechać, sama rozumiesz - uśmiechnął się krzywo nie za bardzo wiedząc co teraz powinien zrobić. - Podrzucić Cię gdzieś? - zapytał pakując wszystko do plecaka i zakładając powoli kask. Godząc się czy nie to Ollie i tak ruszył do swojego mieszkania. Oczywiście jak nie chciała żeby ją podrzucił to zaczekał na jej ubera. Taki z niego przyjemniaczek.

2x zt

Raine Barlowe
sumienny żółwik
ollie mytes
ODPOWIEDZ