about
Nieszczęśliwa małżonka, organizująca pogrzeby i udająca, że wszystko gra przy steku z tofu.
ally underwood
30 latka, urodziła się w Lorne i jako mała dziewczynka straciła mamę. W szkole była miła, uczynna i pomocna, ale jednocześnie cicha i nieśmiała. Ma dość wrednego ojca, a do tego męża, który nie jest wcale od niego lepszy... ale poza tym ma też psa, no i jest sama dość fajna! Pracuje w domu pogrzebowym, ale sama nie jest mroczna i ponura, nawet jeśli ma swoje mroczne tajemnice. Więc polecam i zapraszam, na pewno coś poskładamy 
IMIĘ I NAZWISKO CZŁONKA RODZINY
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opisIMIĘ I NAZWISKO - POZYTYWNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opisIMIĘ I NAZWISKO - NEGATYWNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opisIMIĘ I NAZWISKO POSTACI - INNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis
about
Kiedyś przecież wrócę. Wszyscy wracają kiedyś do miejsc, z których chcieli uciec.
no hejka, jestem dzisiaj beznadziejna w myślenie, więc chociaż wybierz kogoś ode mnie to potem pomogę coś ogarnąć 
Alice Underwood
Alice Underwood
about
Wdowa. Trzy lata temu straciła męża w wypadku, a sama została ciężko ranna. Nie pracowała w zawodzie, pilnowała rodzinnego baru, ale razem z Benem otworzyła w końcu własną kancelarię.
Gdyby nie to, że Gwen trochę umierała w szpitalu, kiedy chowali jej męża, to chętnie wzięłabym Alice jako osobę, z którą omawiała szczegóły ceremonii 
Ale już po wszystkim mogła do niej pójść, zagadać, powiedzieć, że jej samej nie było, ale podobno było pięknie i podziękować. I chyba na tym bym to zamknęła, bo Gwen nie umiałaby chyba potem utrzymywać z nią jakichś bliższych relacji. Ale jakąś mini historię by miały 
A jeśli chcesz resztę moich, to wybieraj
Alice Underwood
Ale już po wszystkim mogła do niej pójść, zagadać, powiedzieć, że jej samej nie było, ale podobno było pięknie i podziękować. I chyba na tym bym to zamknęła, bo Gwen nie umiałaby chyba potem utrzymywać z nią jakichś bliższych relacji. Ale jakąś mini historię by miały A jeśli chcesz resztę moich, to wybieraj
Alice Underwood
about
Nieszczęśliwa małżonka, organizująca pogrzeby i udająca, że wszystko gra przy steku z tofu.
no myślę, że Walter Wainwright mógł mieć okazję robić jej badanie neurologiczne na izbie przyjęćOrpheus Wrottesley pisze: ↑25 lut 2022, 22:05no hejka, jestem dzisiaj beznadziejna w myślenie, więc chociaż wybierz kogoś ode mnie to potem pomogę coś ogarnąć
A poza tym może Geordan Balmont, skoro mają swoje demony? Może zna jej męża i widzi, że nie do końca się dobrze dzieje? I jane hemingway-winfield jest w sumie w jej wieku! no dzieli je dwa lata z Gwen, więc masz tu dwie opcje, mogła się zajmować jego pogrzebem albo mogą się znać i lubić i też zajmowała się pogrzebemGwen Fitzgerald pisze: ↑26 lut 2022, 21:47Gdyby nie to, że Gwen trochę umierała w szpitalu, kiedy chowali jej męża, to chętnie wzięłabym Alice jako osobę, z którą omawiała szczegóły ceremonii
A jeśli chcesz resztę moich, to wybieraj
Alice Underwood
I w sumie pewnie by poszła do szpitala mimo wszystko z nią skonsultować, jeśli była przytomna, bo to ważna sprawa! 
I może coś jeszcze z Thomas Winfield by tu się dało ugrać? Może kiedyś byli sąsiadami, na przykład jak Alice miała swojego pierwszego męża? Mogli się wtedy przyjaźnić, jeśli był akurat w okolicy oczywiście 
about
Wdowa. Trzy lata temu straciła męża w wypadku, a sama została ciężko ranna. Nie pracowała w zawodzie, pilnowała rodzinnego baru, ale razem z Benem otworzyła w końcu własną kancelarię.
No to biorę opcję ze znaniem, lubieniem i organizacją Gwen nie była przytomna, tam nie do końca było w ogóle wiadomo, czy będzie jeden pogrzeb, czy od razu dwa, ostatecznie stanęło na jednym, nawet na nim jej nie było Ale i tak doceniała pewnie to, że wszystko wyszło ładnie, przynajmniej według relacji jej bliskich
A z Tomem pewnie, pasuje mi, biorę
Alice Underwood
Gwen nie była przytomna, tam nie do końca było w ogóle wiadomo, czy będzie jeden pogrzeb, czy od razu dwa, ostatecznie stanęło na jednym, nawet na nim jej nie było Ale i tak doceniała pewnie to, że wszystko wyszło ładnie, przynajmniej według relacji jej bliskich A z Tomem pewnie, pasuje mi, biorę
Alice Underwood
about
Nieszczęśliwa małżonka, organizująca pogrzeby i udająca, że wszystko gra przy steku z tofu.
pięknie to idę cię męczyć o gręGwen Fitzgerald pisze: ↑01 mar 2022, 10:29No to biorę opcję ze znaniem, lubieniem i organizacją
A z Tomem pewnie, pasuje mi, biorę
Alice Underwood
