about
poor little girl, still waiting for her happy ending
Sofia Davies
Pochodzę z Lorne Bay i wychowując się z matką i chorym dziadkiem nie miałam łatwego dzieciństwa. Jestem miłą dziewczyny z sąsiedztwa, ale jeśli znasz mnie od lat, to wiesz, że zdarza mi się manipulować innymi… Dbam o twoją skórę i paznokcie, możesz bez obaw zdradzić mi swoje sekrety! Puszczasz się z moim mężem i z zazdrości chcesz mi wytknąć, że nieodpowiednio o niego dbam? A może dostrzegasz w jakiej relacji żyję i zechcesz pomóc mi przejrzeć na oczy i wyrwać się z opresji zaborczego męża? Zapraszam, wymyślmy coś fajnego!
mąż, gorąca miłość, surowy kat i niezdrowe przywiązanie
Triss Delgado
wierna przyjaciółka, powierniczka sekretów i kompas moralny
Darcy Shelton
były chłopak, pierwsza miłość i skaranie boskie
IMIĘ I NAZWISKO POSTACI - INNE
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis
about
jest grabarzem i ma problem z uczuciami - dla niego są równie abstrakcyjne jak kosmici, poza tym jego pierwsza żona gdzieś zniknęła i czasami zbyt łatwo wpada w furię, ale dzień dobry na klatce mówi!
żono moja, serce moje 
Sofia Davies
Sofia Davies
about
poor little girl, still waiting for her happy ending
Nie ma takich, jak my dwoje 
Samuel Davies
Samuel Davies
about
była łyżwiarka figurowa, teraz prosperująca pani adwokat z chowanym głęboko crushem na swojego szefa, w ciąży z innym, a narzeczeństwie z trzecim. i przy tym brak pojęcia, jak do tego wszystkiego doszło.
hejka, Sofia Davies! przywiodły mnie te rekiny, nie ukrywam 
ale bardzo bym tu chciała relkę z sollie, która nie zna tu za wiele osób, bo jest nowa w mieście, więc może z sofią złapałaby wspólny język? 
mogę też podrzucić jakiegoś pana, na przykład Achillesa i ich relkę możemy jakoś powiązać z rowerem sofii, którym mogła albo w mężczyznę przypadkowo wjechać, albo mogła raz go gdzieś na mieście zostawić, po czym ten padł ofiarą kradzieży, którą cosgrove udaremnił? w każdym razie on nie jest ślepy na cudze piękno, tym bardziej kiedy są to wysokie blondynki, więc próbowałby wyciągnąć ją na kawę, rozpaczając potem lekko, że na jej palcu lśni obrączka, której wcześniej nie dostrzegł
ale bardzo bym tu chciała relkę z sollie, która nie zna tu za wiele osób, bo jest nowa w mieście, więc może z sofią złapałaby wspólny język? mogę też podrzucić jakiegoś pana, na przykład Achillesa i ich relkę możemy jakoś powiązać z rowerem sofii, którym mogła albo w mężczyznę przypadkowo wjechać, albo mogła raz go gdzieś na mieście zostawić, po czym ten padł ofiarą kradzieży, którą cosgrove udaremnił? w każdym razie on nie jest ślepy na cudze piękno, tym bardziej kiedy są to wysokie blondynki, więc próbowałby wyciągnąć ją na kawę, rozpaczając potem lekko, że na jej palcu lśni obrączka, której wcześniej nie dostrzegł 
about
poor little girl, still waiting for her happy ending
sollie millington przeczytałam obie karty i od razu wpadłam w zachwyt! Bardzo mi się podoba jak opowiadasz historię i prowadzisz czytelnika 
Sollie musiała kiedyś odwiedzić Sofię w pracy, gdzie prędko złapały wspólny kontakt. Davies jest miłą dziewczyną, która chętnie pomogłaby nowej w miasteczku, oprowadziła po ciekawszych miejscach i podsunęła kilka plotek. Sama raczej często się nie zwierza, ale jeśli zapałają do siebie prawdziwą sympatią, to może zdobędzie się na odwagę?
Podoba mi się pomysł z wypadkiem, Sofia na pewno najadła się wtedy strachu, bo zwykła przepraszać, niż atakować. Schlebia jej zatrzymywane na niej spojrzenie, więc i na spotkanie nie dałaby się długo namawiać. Byleby tylko mąż nie zobaczył, bo prędko jej znów z domu nie wypuści...
Sollie musiała kiedyś odwiedzić Sofię w pracy, gdzie prędko złapały wspólny kontakt. Davies jest miłą dziewczyną, która chętnie pomogłaby nowej w miasteczku, oprowadziła po ciekawszych miejscach i podsunęła kilka plotek. Sama raczej często się nie zwierza, ale jeśli zapałają do siebie prawdziwą sympatią, to może zdobędzie się na odwagę?
Podoba mi się pomysł z wypadkiem, Sofia na pewno najadła się wtedy strachu, bo zwykła przepraszać, niż atakować. Schlebia jej zatrzymywane na niej spojrzenie, więc i na spotkanie nie dałaby się długo namawiać. Byleby tylko mąż nie zobaczył, bo prędko jej znów z domu nie wypuści...