[Eden Goldwirth]

Eden Goldwirth

Eden to córka pary muzyków, którzy 19 lat temu zginęli w katastrofie lotniczej. Wychowała się w Lorne Bay, ale trzy lata temu wyjechała na studia do Sydney, które jednak zawaliła, więc niedawno wróciła na stare śmieci. Zrobi ci ładny bukiet lub zaśpiewa do snu. Szukam relacji wszelakich!

IMIĘ I NAZWISKO CZŁONKA RODZINY

opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

IMIĘ I NAZWISKO - POZYTYWNE

opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

IMIĘ I NAZWISKO - NEGATYWNE

opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

IMIĘ I NAZWISKO POSTACI - INNE

opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

[Daryl Stark]

No hej!
Z Tobą lipiec był długi

Eden Goldwirth

[Jedda Corrente]

no hej mam dla Ciebie ezra brooks

[Eden Goldwirth]

Daryl Stark dobrze wiesz, że tęskniłam

ezra brooks Cześć! Wyczytałam, że tata Ezry zmarł, gdy ten miał dziewięć lat i tak sobie myślę, że Eden mogła być wtedy na jego pogrzebie razem z babcią. Sama już wcześniej straciła rodziców, więc może tamtego dnia podczas ceremonii podeszła do Ezry, żeby w swojej dziecięcej naiwności powiedzieć mu, że go rozumie? On mógł nawet nie być z tego szczególnie zadowolony, szczególnie jeśli Eden gdzieś potem jakoś się do niego doczepiła! W końcu była młodsza, a do tego była dziewczyną! Alee może udało im się złapać nić porozumienia i gdzieś na przestrzeni lat wypracowali sobie relację na kształt przyjaźni? Albo wręcz przeciwnie, Eden z czasem mogła zrozumieć, że zachowywała się głupio, ale pomiędzy nimi zawsze była swojego rodzaju interakcja, nawet polegająca na wzajemnym dogryzaniu sobie na korytarzu (choć ze strony Eden z pewnością w mniejszym stopniu, bo ona zawsze była bardziej wycofana). Dostosuję się, w zależności od tego, jakiej relacji potrzebowałabyś dla Ezry!

[Ryder Fitzgerald]

Eden Goldwirth moją zaczytaną w książkach i zakochaną w kawiarenkach postacią jest Rusty, więc mogę go tu podrzucić na sama-nie-wiem-co

podrzucam tez Raine, która ostatnimi czasy postanowiła poprawić wygląd podwórka wokół swojej chatki, kupiła kilka roślin, próbuje uporać się z chwastami i jednocześnie nie ma o tym zielonego (hehe) pojęcia, więc Eden mogłaby ją wesprzeć swoją ręką do kwiatów i słowem porady

[Eden Goldwirth]

Oo, wyczytałam że Rusty Overgaard był jakiś czas temu w Sydney, a w tamtym czasie Eden pracowała w którejś z tamtejszych knajp jako kelnerka, więc może właśnie wtedy się poznali? Rusty mógł się jako ostatni gość zasiedzieć prawie do samego zamknięcia, a że ludzi już nie było, to akurat trochę pogadali? Może nawet super im się rozmawiało i któreś zostawiło temu drugiemu numer telefonu (bo po co od razu wpisywać, oryginalniej jest zapisać go na karteczce ), ale w wyniku serii niefortunnych zdarzeń, nigdy się nie zdzwonili? Teraz Eden wprawdzie nie pracuje już w takim zawodzie, ale za to sama przesiaduje w uroczych kawiarenkach, więc mieliby okazję znów się spotkać!

To może Raine Barlowe pojawiła się w tym sklepie ogrodniczym, gdzie pracuje Eden właśnie w pierwszy dzień jej pracy? Dziewczyny mogły się kojarzyć jeszcze z czasów, gdy Eden nie wyjechała na studia, nawet jeśli nie łączyły ich jakieś bliższe relacje. Niemniej jednak Eden mogła pomóc jej w wyborze roślin, a gdy Raine wspomniała o tych planach to na pewno zaproponowała, że chętnie podpowie jej co i jak i ogólnie może razem z nią coś podziałać w ogarnianiu tej roślinnej przestrzeni wokół domu.

[Raine Barlowe]

Eden Goldwirth pasuje i pasuje, sprzedane :exited:

[Jedda Corrente]

Cześć! Wyczytałam, że tata Ezry zmarł, gdy ten miał dziewięć lat i tak sobie myślę, że Eden mogła być wtedy na jego pogrzebie razem z babcią. Sama już wcześniej straciła rodziców, więc może tamtego dnia podczas ceremonii podeszła do Ezry, żeby w swojej dziecięcej naiwności powiedzieć mu, że go rozumie? On mógł nawet nie być z tego szczególnie zadowolony, szczególnie jeśli Eden gdzieś potem jakoś się do niego doczepiła! W końcu była młodsza, a do tego była dziewczyną! Alee może udało im się złapać nić porozumienia i gdzieś na przestrzeni lat wypracowali sobie relację na kształt przyjaźni? Albo wręcz przeciwnie, Eden z czasem mogła zrozumieć, że zachowywała się głupio, ale pomiędzy nimi zawsze była swojego rodzaju interakcja, nawet polegająca na wzajemnym dogryzaniu sobie na korytarzu (choć ze strony Eden z pewnością w mniejszym stopniu, bo ona zawsze była bardziej wycofana). Dostosuję się, w zależności od tego, jakiej relacji potrzebowałabyś dla Ezry!

W zasadzie mogłoby się ukształtować między nimi coś na wzór przyjaźni! Ezra jako dzieciak pewnie tak średnio by to docenił wtedy na pogrzebie, ale po paru dniach... jak najbardziej. Wydaje mi się, że dzięki temu zdarzeniu miałby niezwykłą łatwość w nawiązaniu z nią relacji – chociaż na początku mogłoby mu trochę przeszkadzać, że taka z niej trochę doczepa mała i w dodatku fuj dziewczyna. Ale mógł się przyzwyczaić i z czasem po prostu jakoś tak naturalnie wyszło, że był dla niej miły i gadali ze sobą. Mógł ją nawet bronić jakby ktoś jej właśnie dogryzał I pewnie z milion razy musiał wszystkim mówić, że to nie jest jego dziewczyna jak byli smarkami :D wiadomo jak to dzieciaki! No, a potem już miał chłopaka w LO, więc przynajmniej z tej jednej rzeczy nie musiał się już tłumaczyć z ich relacji. No i nie wiem czy coś takiego Ci pasuje? Bo tą przyjaźń bym wzięła jak najbardziej.

[rorey fitzgerald]

Eden Goldwirth a ja ci mogę zaproponować Rorey na jakąś współpracę, bo ona pracuje z roślinkami i mogą się znać
A poza tym blisko wiekiem mam gemma macfarland albo darby maclerie, więc jak ci któraś na coś pasuje, to możesz brać

[Eden Goldwirth]

Jedda Corrente OJEJ, taaaak, bardzo mi pasuje taka relacja! Więc jak będziesz miała u Ezry jakiś wakat na fabule to daj znać, bo chętnie zagram

Eden Goldwirth a ja ci mogę zaproponować Rorey na jakąś współpracę, bo ona pracuje z roślinkami i mogą się znać
A poza tym blisko wiekiem mam gemma macfarland albo darby maclerie, więc jak ci któraś na coś pasuje, to możesz brać

Cześć! Po przeczytaniu karty widzę, że ogólnie rorey fitzgerald i Eden mają sporo cech wspólnych, nawet poza samym zainteresowaniem roślinkami, ale i tak chętnie obiorę to jako punkt wyjścia. Ogólnie może dziewczyny jakoś się kojarzyły, niewykluczone, jednak pomyślałam o czymś takim, że obie mogły się udzielać na jakimś roślinnym forum i może po wymienia komentarzy pod jakimś wpisem zaczęły rozmawiać ze sobą prywatnie? Wtedy też mogły odkryć, że obie są z Lorne i jak tylko Eden również wróciła do rodzinnego miasta to rzeczywiście mogły nawiązać współpracę, może będą razem tworzyć jakieś kwiatowe kompozycje na różne okazje?

Za to z darby maclerie mogły się poznać niedługo po tym, jak dziewczyna się tu sprowadziła i może, skoro ma kiepską orientację w terenie to gdzieś się zgubiła i to właśnie Eden jej wtedy pomogła, skoro sama lubi się włóczyć po różnych zakątkach Lorne Bay? Ma też słabość do słodkości, więc pewnie często wpadała do cukierni, gdzie pracowała Darby, zanim ta jeszcze stała się erotyczną. Ogólnie chętnie dałabym im taką kumpelską relację, w trakcie nieobecności Eden mogły utrzymać kontakt, a teraz wiadomo, winko, czekolada i te sprawy.

[rorey fitzgerald]

Eden Goldwirth a ja ci mogę zaproponować Rorey na jakąś współpracę, bo ona pracuje z roślinkami i mogą się znać
A poza tym blisko wiekiem mam gemma macfarland albo darby maclerie, więc jak ci któraś na coś pasuje, to możesz brać

Cześć! Po przeczytaniu karty widzę, że ogólnie rorey fitzgerald i Eden mają sporo cech wspólnych, nawet poza samym zainteresowaniem roślinkami, ale i tak chętnie obiorę to jako punkt wyjścia. Ogólnie może dziewczyny jakoś się kojarzyły, niewykluczone, jednak pomyślałam o czymś takim, że obie mogły się udzielać na jakimś roślinnym forum i może po wymienia komentarzy pod jakimś wpisem zaczęły rozmawiać ze sobą prywatnie? Wtedy też mogły odkryć, że obie są z Lorne i jak tylko Eden również wróciła do rodzinnego miasta to rzeczywiście mogły nawiązać współpracę, może będą razem tworzyć jakieś kwiatowe kompozycje na różne okazje?

Za to z darby maclerie mogły się poznać niedługo po tym, jak dziewczyna się tu sprowadziła i może, skoro ma kiepską orientację w terenie to gdzieś się zgubiła i to właśnie Eden jej wtedy pomogła, skoro sama lubi się włóczyć po różnych zakątkach Lorne Bay? Ma też słabość do słodkości, więc pewnie często wpadała do cukierni, gdzie pracowała Darby, zanim ta jeszcze stała się erotyczną. Ogólnie chętnie dałabym im taką kumpelską relację, w trakcie nieobecności Eden mogły utrzymać kontakt, a teraz wiadomo, winko, czekolada i te sprawy.

Jaszka, no to z Rorey mi pasuje, niech mają taką zawodową relację, która im wkracza w bardziej prywatne rejony A z Darby mi też pasuje! Więc jak będziesz chciała coś grać, to wołaj na pw Co prawda na Darby mam aż za dużo gier, ale na Roo jak coś zmieszczę

[lenny o'sullivan]

Eden Goldwirth hej, bardzo fajna Eden, więc przyszłam się zakumplować! jesteśmy w tym samym wieku, więc może siedziałyśmy razem w ławce w szkole?