[meredith fernsby]

meredith fernsby

Mer żyje w okolicy od zawsze, urodziła się w bogatej rodzinie i przez swój charakter często uchodziła za snobkę, więc w szkole miała niewielkie grono przyjaciół. Jako dziecko jeździła na łyżwach i zdobyła nawet kilka medali, a potem się tym znudziła i przeszła na inne rozrywki. W liceum dużo imprezowała, a po wypadku jej ukochanego, który do teraz jest przez niego w stanie wegetatywnym, postanowiła, że zostanie chirurgiem. Jej kolejny związek też skończył się dość pechowo, więc teraz realizuje ten plan, skupiając się na pracy, a nie na uczuciowych głupotach. Więc szukam znajomych z różnych etapów jej życia, no i polecam się do dram i łamania serc, Mer w tym jest całkiem niezła

IMIĘ I NAZWISKO CZŁONKA RODZINY

opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

IMIĘ I NAZWISKO - POZYTYWNE

opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

IMIĘ I NAZWISKO - NEGATYWNE

opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis

[benjamin hargrove]

ben też jest bogaty, a bogacze trzymają się razem, więc stawiamy na przyjaźń od dzieciństwa? ich rodziny mogą być blisko w sumie, aaa w kp widziałam, że ona domy budowała w Afryce? ile lat miała wtedy? bo Ben w sumie też jeździł na jakieś misje do Afryki, więc mogli w sumie zabrać się razem
no a z lean wiemy

meredith fernsby

[walter wainwright]

My się znamy ze szpitala

meredith fernsby

[Carlie Faulkner]

halko meredith fernsby, chcesz Posy?

[meredith fernsby]

ben też jest bogaty, a bogacze trzymają się razem, więc stawiamy na przyjaźń od dzieciństwa? ich rodziny mogą być blisko w sumie, aaa w kp widziałam, że ona domy budowała w Afryce? ile lat miała wtedy? bo Ben w sumie też jeździł na jakieś misje do Afryki, więc mogli w sumie zabrać się razem
no a z lean wiemy

ooo, no to mogła z nim biegać i ze swoją siską po tych wszystkich wystawnych kolacjach i przyjęciach w willach i szukać sobie coś ciekawszego do roboty, z dala od nudnych bogaczy I ogólnie była na studiach, więc pewnie ok 20 była, ale to mogła właśnie przez Bena pojechać I w takim układzie Ben znał też jej fagasa, z którym miała wypadek, więc po tym jak się okazało, że się nigdy nie obudzi, mogła się odsunąć od większości swoich znajomych poza Benem, jeśli jej nie męczył o rozmowy o uczuciach i tak dalej No i teraz na pewno by mu mocno kibicowała! Któryś z jej rodziców był prawnikiem, albo oboje, muszę podpytać siski, ale jak coś to mógł u nich mieć jakieś praktyki, jak jeszcze nie masz czegoś takiego
a z Lean tak, wiemy I w sumie mogła mieć kiedyś nieodwzajemnionego krasza na Jude'a, jakoś w przeszłości, jak chcesz jeszcze do kompletu kogoś dorzucić

My się znamy ze szpitala

meredith fernsby

o prosze pani, nie tylko ze szpitala, ale także po sąsiedzku widzę że mam Waltera i Jane W szpitalu za Walterem na pewno uważnie biega i próbuje się wślizgnąć na każdą z jego operacji, żeby jak najwięcej się nauczyć, a jak na niego trafi na ulicy gdzieś, to go zasypuje informacjami o fascynujących guzach jakie miała do zoperowania w szpitalu! Albo o takich, jakie by chciała zoperować, wypytując czy kiedyś taki widział Więc chyba będzie jej miał szybko dość? Ale jest super zdolna za to, więc bycie jej mentorem na pewno będzie przyjemne!
A z Jane możesz mi dać coś przyjemnego sąsiedzkiego, albo ogólnie przyjemnego i fajnego, bo są w tym samym wieku z tego co widzę

halko meredith fernsby, chcesz Posy?

a nawet nie ogarnęłam, że już ją zrobiłaś, ale jasne że chcę I z tego co widzę obie lubią dźgać ludzi, czy to podstawa do przyjaźni?
+ jak Carlie kiedyś się uderzy w głowę, przez swoją głupotę albo jak Darby ją przypadkiem zdzieli czymś, to wtedy może liczyć na to, że Mer ją ładnie na izbie opatrzy i sprawdzi, czy nie ma trwałych urazów!

[Inej Marlowe]

Z Zoya I Chandlerem wiemy co xd Kogos jeszcze bys chciała???

meredith fernsby

[Carlie Faulkner]

a nawet nie ogarnęłam, że już ją zrobiłaś, ale jasne że chcę I z tego co widzę obie lubią dźgać ludzi, czy to podstawa do przyjaźni?
+ jak Carlie kiedyś się uderzy w głowę, przez swoją głupotę albo jak Darby ją przypadkiem zdzieli czymś, to wtedy może liczyć na to, że Mer ją ładnie na izbie opatrzy i sprawdzi, czy nie ma trwałych urazów!

oczywiście, całkiem solidna Posy mogła kiedyś do niej maślane oczy robić, czego pewnie nigdy na głos nie powiedziała, tylko zaczęła z innymi pannami randkować, żeby się nie bujać w przyjaciółce a z Carlie mi pasuje, pewnie prędko wyląduje na izbie przyjęć

[meredith fernsby]

Z Zoya I Chandlerem wiemy co xd Kogos jeszcze bys chciała???

meredith fernsby

No tak, z Zoyą psiasie, z Chandlerem inny rodzaj bliskich relacji! I w sumie mam taką wizję na Inej, że się mogła zakraść do szpitala, żeby kogoś załatwić na zleceniu i mogła przypadkiem wpaść na Mere i z nią wypić kawkę czy coś, przez co Mer myśli że ona tam pracuje?
I jak mowa o osobach pracujących w szpitalu no to na bank zna Ninę, skoro ta jej przywozi różne fajne przypadki, kiedy ta czeka na izbie przyjęć

a nawet nie ogarnęłam, że już ją zrobiłaś, ale jasne że chcę I z tego co widzę obie lubią dźgać ludzi, czy to podstawa do przyjaźni?
+ jak Carlie kiedyś się uderzy w głowę, przez swoją głupotę albo jak Darby ją przypadkiem zdzieli czymś, to wtedy może liczyć na to, że Mer ją ładnie na izbie opatrzy i sprawdzi, czy nie ma trwałych urazów!

oczywiście, całkiem solidna Posy mogła kiedyś do niej maślane oczy robić, czego pewnie nigdy na głos nie powiedziała, tylko zaczęła z innymi pannami randkować, żeby się nie bujać w przyjaciółce a z Carlie mi pasuje, pewnie prędko wyląduje na izbie przyjęć

No i ekstra, wiesz gdzie mnie łapać jak będziesz chciała jakąś grę

[rowan blackford]

hej meredith fernsby, proponuję jakąś luźno-pozytywną relację jeszcze z czasów szkolnych, co prawda Rowan jest troszkę starsza, ale może własnie przez to była też dojrzalsza i jak Mer była brana za snobkę właśnie, to kiedyś jej dała jakąś dobrą radę, albo coś tam podpowiedziała, bo słyszała jak inne laski obrabiały jej tyłek? I po latach, po powrocie Rowan ze studiów mogły się złapać jeszcze raz i jakoś odnowić znajomość?

[meredith fernsby]

hej meredith fernsby, proponuję jakąś luźno-pozytywną relację jeszcze z czasów szkolnych, co prawda Rowan jest troszkę starsza, ale może własnie przez to była też dojrzalsza i jak Mer była brana za snobkę właśnie, to kiedyś jej dała jakąś dobrą radę, albo coś tam podpowiedziała, bo słyszała jak inne laski obrabiały jej tyłek? I po latach, po powrocie Rowan ze studiów mogły się złapać jeszcze raz i jakoś odnowić znajomość?

no dobra, to chyba możemy celować w jakieś przyjacielskie relacje! Zwłaszcza, że teraz obie celują w tytuły doktorskie, więc to chyba przeznaczenie

[rowan blackford]

hej meredith fernsby, proponuję jakąś luźno-pozytywną relację jeszcze z czasów szkolnych, co prawda Rowan jest troszkę starsza, ale może własnie przez to była też dojrzalsza i jak Mer była brana za snobkę właśnie, to kiedyś jej dała jakąś dobrą radę, albo coś tam podpowiedziała, bo słyszała jak inne laski obrabiały jej tyłek? I po latach, po powrocie Rowan ze studiów mogły się złapać jeszcze raz i jakoś odnowić znajomość?

no dobra, to chyba możemy celować w jakieś przyjacielskie relacje! Zwłaszcza, że teraz obie celują w tytuły doktorskie, więc to chyba przeznaczenie

dobra, pani doktur :exited:

[walter wainwright]

My się znamy ze szpitala

meredith fernsby

o prosze pani, nie tylko ze szpitala, ale także po sąsiedzku widzę że mam Waltera i Jane W szpitalu za Walterem na pewno uważnie biega i próbuje się wślizgnąć na każdą z jego operacji, żeby jak najwięcej się nauczyć, a jak na niego trafi na ulicy gdzieś, to go zasypuje informacjami o fascynujących guzach jakie miała do zoperowania w szpitalu! Albo o takich, jakie by chciała zoperować, wypytując czy kiedyś taki widział Więc chyba będzie jej miał szybko dość? Ale jest super zdolna za to, więc bycie jej mentorem na pewno będzie przyjemne!
A z Jane możesz mi dać coś przyjemnego sąsiedzkiego, albo ogólnie przyjemnego i fajnego, bo są w tym samym wieku z tego co widzę

Wiem, super zapłon...

Co do Waltera, to tak, Mer pewnie będzie go lekko niepokoić nie tylko swoimi pytaniami dotyczącymi guzów, ale też tym, że ma w sobie tyle energii I może czasem będzie jej przez to unikać, ale generalnie to na pewno będzie miły i dostrzegać będzie jej talent
O, z Jane mogą się w takim razie znać od gówniaka, w sumie mogli być w jednej paczce przyjaciół z Benem, bo z nim ona też się zna milion lat już Jane też studiowała medycynę ale rzuciła ją kilka lat temu, to tutaj mamy kolejny punkt zaczepienia i ej, one dwie mają bliźniaczki (w sumie większość znajomych Jane ma bliźniaków ale dobra tam, matki mieszkały na jakichś pradawnych cmentarzach i miejscach rytuałów i jeszcze ziemi nasiąkniętej radioaktywnymi substancjami ) to nie wiem, mogły planować jakiś zmasowany atak klonów na jakieś laby, gdzie gnębiono zwierzęta albo po prostu na cukiernię, a potem też mogły wmawiać innym, że one to z krwi też są swoimi bliźniaczkami i tak dalej, generalnie mogły być razem postrzelone i razem wnerwiać swoich starych, no