about
Rozwiodła się, straciła dziecko i zgrywa świetną nauczycielkę angielskiego. Po ucieczce do Sydney wraca z podkulonym ogonem pogrzebać byłego męża i chciałaby kogoś pokochać.
violet swan
Uczy angielskiego w miejscowej szkole. Straciła rodziców i dziecko, a w końcu mąż się z nią rozwiódł, więc nie jest najlepszą kompanką do imprez. Z dnia na dzień musiała zamieszkać z obcymi ludźmi i próbuje jakoś się z tego wszystkiego pozbierać i nauczyć się dorosłości. Pisze wiersze, lubi spokój, pogłębione rozmowy, leki od psychiatry i w sumie jest fajną, mądrą dziewczyną, tylko trochę pogubioną.
mam tu miejsce dla ciebie
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opisi jeszcze dla kogoś
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opisi jeszcze
opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis opis
about
projektantka ogrodów, greensperson, a po godzinach chowa się przed światem nurkując i robiąc zdjęcia dzikiej przyrodzie
about
Z wykształcenia ratownik medyczny, ale wyrzuty sumienia nie pozwalają mu pracować w zawodzie. Obecnie dorabia jako barman w Moonlight i nie potrafi rozgryźć swoich uczuć do Violet, mimo, że planuje przyszłość ze swoją ukochaną, Malią.
Violet Swan zgłaszam się jako ten upierdliwy i wredny współlokator 
about
Rozwiodła się, straciła dziecko i zgrywa świetną nauczycielkę angielskiego. Po ucieczce do Sydney wraca z podkulonym ogonem pogrzebać byłego męża i chciałaby kogoś pokochać.
rorey fitzgerald jako że dziewczyny są prawie-praaawie sąsiadkami, moja propozycja brzmi tak - gdy spanikowana, najprawdopodobniej zapłakana Violet po tym, jak były mąż wystawił ją za drzwi, ciągnęła walizkę przez Opal Moonlane, po ciemku, z mokrym nosem, gapiąc się tępo na numery budynków, Rorey nie mogła zostawić jej samej. Pomogła znaleźć właściwy numer i ciągnąć walizę i pewnie mimo woli stała się powierniczką części historii Violet. Mają do siebie niedaleko, więc mogą być tymi miłymi sąsiadkami i myślę, że Ro mogłaby wkręcić Vi w opiekę nad roślinkami, żeby dobić Milesa dżunglą w jego mieszkaniu 
A william henderson też przygarnę!! Co ty na to, żeby ich rodzice się znali? Dzięki temu wiedziałaby, co stało się z jego rodzicami - potem patrzyła, jak umiera jej ojciec, potem zginęła też matka. Motywy ich rozwodów też są praktycznie bliźniacze i grzechem by było tych podobieństw nie wykorzystać. Myślę, że mogłaby między nimi powstać jakaś nić porozumienia. Może nawet kiedyś namówi Violet na powrót za kierownicę, ale prawdopodobnie musiałby próbować zapanować nad jej napadem paniki
Miles Vanderberg ale weź się tak nie czepiaj na każdym kroku, ok?
A william henderson też przygarnę!! Co ty na to, żeby ich rodzice się znali? Dzięki temu wiedziałaby, co stało się z jego rodzicami - potem patrzyła, jak umiera jej ojciec, potem zginęła też matka. Motywy ich rozwodów też są praktycznie bliźniacze i grzechem by było tych podobieństw nie wykorzystać. Myślę, że mogłaby między nimi powstać jakaś nić porozumienia. Może nawet kiedyś namówi Violet na powrót za kierownicę, ale prawdopodobnie musiałby próbować zapanować nad jej napadem paniki
Miles Vanderberg ale weź się tak nie czepiaj na każdym kroku, ok?
about
Na skutek klęsk i nieszczęść, które na mnie spadły, zostałam wiedźmą.
Chcesz się kumplować? Popijać leki winem i rozmawiać na ciężkie tematy? Myślę że Lean i Violet Swan by się dogadały, pytanie tylko, czy nie wpływałyby na siebie toksycznie
about
Rozwiodła się, straciła dziecko i zgrywa świetną nauczycielkę angielskiego. Po ucieczce do Sydney wraca z podkulonym ogonem pogrzebać byłego męża i chciałaby kogoś pokochać.
Omg, Eleanore Winfield, totalnie ciągniemy siebie nawzajem w dół, ale myślę, że to ten rodzaj toksycznej relacji, w której nie czujesz toksyn 
W zasadzie to, jeżeli nic mi nie umknęło, dziewczyny mogły poznać się już w szkole i razem przymulać nieco na imprezach, i może nawet Lean pojawiła się na jej ślubie? Wtedy mogła pomóc znieść wesele, teraz pomoże znieść rozwód
W zasadzie to, jeżeli nic mi nie umknęło, dziewczyny mogły poznać się już w szkole i razem przymulać nieco na imprezach, i może nawet Lean pojawiła się na jej ślubie? Wtedy mogła pomóc znieść wesele, teraz pomoże znieść rozwód
about
Na skutek klęsk i nieszczęść, które na mnie spadły, zostałam wiedźmą.
ooo jak najbardziej pasuje mi to w ten sposób! jak się mi zwolni miejsce, to się na pewno odezwę w sprawie jakiejś gryViolet Swan pisze: ↑25 lip 2021, 10:28Omg, Eleanore Winfield, totalnie ciągniemy siebie nawzajem w dół, ale myślę, że to ten rodzaj toksycznej relacji, w której nie czujesz toksyn
about
Współwłaściciel szkoły nurkowania, nurek-ratownik, a do tego szuka nowych kłopotów w życiu.
Okej z Rorey mi pasuje, mogła być jej wybawcąViolet Swan pisze: ↑24 lip 2021, 23:52rorey fitzgerald jako że dziewczyny są prawie-praaawie sąsiadkami, moja propozycja brzmi tak - gdy spanikowana, najprawdopodobniej zapłakana Violet po tym, jak były mąż wystawił ją za drzwi, ciągnęła walizkę przez Opal Moonlane, po ciemku, z mokrym nosem, gapiąc się tępo na numery budynków, Rorey nie mogła zostawić jej samej. Pomogła znaleźć właściwy numer i ciągnąć walizę i pewnie mimo woli stała się powierniczką części historii Violet. Mają do siebie niedaleko, więc mogą być tymi miłymi sąsiadkami i myślę, że Ro mogłaby wkręcić Vi w opiekę nad roślinkami, żeby dobić Milesa dżunglą w jego mieszkaniu
A william henderson też przygarnę!! Co ty na to, żeby ich rodzice się znali? Dzięki temu wiedziałaby, co stało się z jego rodzicami - potem patrzyła, jak umiera jej ojciec, potem zginęła też matka. Motywy ich rozwodów też są praktycznie bliźniacze i grzechem by było tych podobieństw nie wykorzystać. Myślę, że mogłaby między nimi powstać jakaś nić porozumienia. Może nawet kiedyś namówi Violet na powrót za kierownicę, ale prawdopodobnie musiałby próbować zapanować nad jej napadem paniki
I pomóc jej się odnaleźć w nowej okolicy 
A z Willem w sumie spoko, tak może być z ich przeszłością! A co do kierownicy to cóż, on wszedł w końcu do wody, więc i ona może zacząć działać w tym kierunku, może jej spróbować w tym pomóc
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky,
and as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
and as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
Violet Swan A dzień dobry, my chyba razem pracujemy?
about
Rozwiodła się, straciła dziecko i zgrywa świetną nauczycielkę angielskiego. Po ucieczce do Sydney wraca z podkulonym ogonem pogrzebać byłego męża i chciałaby kogoś pokochać.
A owszem, Ronnie Weasley Myślę, że możemy wspierać się przy kryzysach w pracy, razem uzupełniać papierki po godzinach, wymyślać jakieś anglistyczno-historyczne projekty i w ogóle być kumpelami od wspólnego picia kawy w nauczycielskim! Myślę, że Ronnie może być też jedną z nielicznych osób z pracy, które wiedzą trochę o problemach Violet, więc może mieć oko na to, czy nie płacze na przerwach w łazience dla personelu
Myślę, że możemy wspierać się przy kryzysach w pracy, razem uzupełniać papierki po godzinach, wymyślać jakieś anglistyczno-historyczne projekty i w ogóle być kumpelami od wspólnego picia kawy w nauczycielskim! Myślę, że Ronnie może być też jedną z nielicznych osób z pracy, które wiedzą trochę o problemach Violet, więc może mieć oko na to, czy nie płacze na przerwach w łazience dla personelu 
about
pisze kryminały, choć jego życie to ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym, pewnego dnia uświadomi sobie, że kocha Constance, ale na razie jego serce zdobył jego pies o cudownym imieniu Werter
Violetko, przyjmij proszę Krzysia na bff, któremu można powiedzieć wszystko, upić się z nim i czuć się absolutnie bezpiecznie w jego obecności, bo patrzy na ciebie jak na kumpelę :lol" Violet Swan
a jakbyś chciała zejść do mroków i oddać się zabawie to polecam Dicka
a jakbyś chciała zejść do mroków i oddać się zabawie to polecam Dicka
about
Rozwiodła się, straciła dziecko i zgrywa świetną nauczycielkę angielskiego. Po ucieczce do Sydney wraca z podkulonym ogonem pogrzebać byłego męża i chciałaby kogoś pokochać.
Chris Haynes a można w pakiecie? Dwa hot ciacha? Mogę nawet w cenie trzech 
Krzyś ma superkową historię i absolutnie widzę go jako bff Wiolki, która po cichu jest zazdrosna, że mu się w życiu układa, a ona dalej w tym bagienku - i pewnie gdyby się upiła i poczuła bezpiecznie w jego obecności, to by mu to powiedziała Jestem nawet za tym, że mogli znać się przed jej ucieczką do Sydney! A może nawet sto lat temu zdobyła jego autograf na jakimś spotkaniu, przed wszystkimi dramatycznymi obrotami świat i, o zgrozo, poznała go któregoś dnia po głosie w jakiejś kawiarki w Lorne? 
Wątpię, że podeszłaby do niego z tekstem o wow, to ty jesteś tym pisarzem, straciłeś twarz, ale super, ta jest fajniejsza, bo to Wiola i ma zbyt dużo wrażliwości, raczej dosiadłaby się po cichu i palnęła jakąś głupotę, że ma ładne dłonie, i to mógłby być początek pięknej przyjaźni I mógł być jedyną osobą, którą poinformowała, że jednak wyjeżdża do Sydney! A co on na jej powrót... nie wiem, ty mi powiedz!
No a Dick to idealny materiał na jej obecny nastrój i wszystkie błędy, które może popełnić po śmierci byłego męża i mieszając tabletki z alkoholem I chyba chciałabym, żeby to była świeża znajomość, choć nie do końca wiem, jak ich zapoznać. Zabłąkana, niewinna Wiola w jakimś podejrzanym miejscu, po butelce wina, brzmi jak dość prawdopodobny scenariusz
Krzyś ma superkową historię i absolutnie widzę go jako bff Wiolki, która po cichu jest zazdrosna, że mu się w życiu układa, a ona dalej w tym bagienku - i pewnie gdyby się upiła i poczuła bezpiecznie w jego obecności, to by mu to powiedziała
Jestem nawet za tym, że mogli znać się przed jej ucieczką do Sydney! A może nawet sto lat temu zdobyła jego autograf na jakimś spotkaniu, przed wszystkimi dramatycznymi obrotami świat i, o zgrozo, poznała go któregoś dnia po głosie w jakiejś kawiarki w Lorne? Wątpię, że podeszłaby do niego z tekstem o wow, to ty jesteś tym pisarzem, straciłeś twarz, ale super, ta jest fajniejsza, bo to Wiola i ma zbyt dużo wrażliwości, raczej dosiadłaby się po cichu i palnęła jakąś głupotę, że ma ładne dłonie, i to mógłby być początek pięknej przyjaźni I mógł być jedyną osobą, którą poinformowała, że jednak wyjeżdża do Sydney! A co on na jej powrót... nie wiem, ty mi powiedz! No a Dick to idealny materiał na jej obecny nastrój i wszystkie błędy, które może popełnić po śmierci byłego męża i mieszając tabletki z alkoholem
I chyba chciałabym, żeby to była świeża znajomość, choć nie do końca wiem, jak ich zapoznać. Zabłąkana, niewinna Wiola w jakimś podejrzanym miejscu, po butelce wina, brzmi jak dość prawdopodobny scenariusz