kosmetyczka — DS HAIR & MAKEUP
25 yo — 175 cm
Awatar użytkownika
about
poor little girl, still waiting for her happy ending
Theresa Campbell była pielęgniarką, która samotnie opiekowała się schorowanym, przykutym do łóżka ojcem oraz swoją jedyną córką, będącą pamiątką po pewnej festiwalowej nocy. Starała się przychylić nieba obu swoim bliskim osobom, jednak pracując kilkanaście godzin dziennie nie był to najłatwiejszy plan. Sofia dorastała więc we wpół pustym domu, prędko nauczywszy się zajmować domem, prać, gotować czy zajmować osobą starszą z demencją. Dziadek bywał zgryźliwy i bardzo nieprzyjemny, krytykując wszystko, co robi młoda dziewczyna. Czasem, kiedy karmiła go kremową zupą, bezceremonialnie chwytał ją za kolano i prawił niestosowne komplementy, do czego Sofia nigdy nie przyznała się matce. Z tą zaś z każdym dniem traciła kontakt, w duchu winiąc ją za pozbawienie normalnego dzieciństwa. Skłócona z rodzicielką odwróciła się do przyjaciół, którzy od tej pory mieli zastąpić jej rodzinę.
Sofia otrzymywała dobre oceny, nauka przychodziła jej z łatwością, lecz próżno w niej szukać zadufania czy wywyższania się nad innych. Te cechy przylgnęły do niej z czasem, kiedy pragnąc aprobaty znajomych, zaczęła wtapiać się w towarzystwo popularnych dzieciaków. Coraz więcej wagi przykładała do własnego wyglądu, chcąc się przypodobać, sprostać oczekiwaniom i podbudować swoją pewność siebie na cudzej aprobacie. Dzięki klasycznej urodzie cieszyła się zainteresowaniem płci przeciwnej i prędko znalazła pierwszego chłopaka. Przystojny, o szelmowskim uśmiechu, podobający się innym, stojąc u jego boku Sofia mogła z satysfakcją pławić się w zazdrosnych spojrzeniach. Przywiązała się do niego i zapałała uczuciem, które przez długi czas traktowała jak miłość. Nie sięgała daleko w planach na przyszłość, chciała wyjechać poza Lorne Bay i korzystać z życia, czerpiąc z niego pełnymi garściami. W miejscu trzymał ją ukochany, powtarzając, że znajdą tu sobie wspólny kąt. Zaufała mu i porzuciła plany o podróżach. Liceum ukończyła z wyróżnieniem za zasługi sportowe, bowiem od dziecka grywała w szkolnych zawodach tenisa. Czas spędzany na korcie traktowała jako terapię, wysiłek fizyczny pozwalał utrzymywać się w formie, ale i skupić umysł na czymś innym, niż życiowe problemy. To wtedy okazało się, że wielka miłość Sofii porzuca ją dla studiów w Sydney. Chłopak przyznał, że dostał stypendium i nie chce rezygnować z szansy, by zostać z nią w Lorne Bay. Zdradzona dziewczyna zamknęła się w sobie i przez następny rok nie wiedziała co ze sobą zrobić. Przeciętny dzień dzieliła między czas poświęcony na sen, pomoc przy seniorze i ten spędzony na korcie.
Śmierć dziadka przyniosła ulgę, odciążając Sofię i matkę od dodatkowej pracy. Theresa Campbell zdawała się mocno odżyć pomimo żałoby i zaczęła bardziej interesować się życiem córki. Ta nie potrafiła się już z nią porozumieć, za bardzo oddalając się od siebie przez ostatnie lata. Sofia poszła na TAFE o kierunku Beauty Therapy, przenosząc się tymczasowo do Cairns. Zmiana otoczenia dobrze jej zrobiła, poznała wiele nowych osób, którym łatwo imponowała swoją aktywnością na korcie oraz umiejętnościami makijażowymi. Korzystając z wyćwiczonych przez lata uprzejmości, którymi zdobywała sympatię innych, podbudowała swoją pewność siebie. Po zakończeniu kursu wróciła do Lorne Bay, nieco niechętna, ale otwarta na to, co nowe. Złapała pracę jako kosmetyczka, powoli zbierając pieniądze na własne mieszkanie i wtedy to los postawił na jej drodze Samuela Daviesa.
Niewiele starszy mężczyzna z początku wydawał się nieprzystępny, więc nie pałała do niego sympatią. Błysk w jego oku podpowiadał, że mogą być z nim problemy, ale to właśnie dreszcz emocji popchnął ją w ramiona Samuela. Otworzył się przed nią, wiele zyskując przy bliższym poznaniu. Podbił jej serce romantyczną duszą i wzbudził współczucie nieudanym małżeństwem. Sofia tak bardzo zapragnęła jego ciągłej uwagi, czując się najważniejszą, że gdy poprosił o jej rękę nie wahała się ani chwili. Przeprowadzka do Sapphire River, wspólny dom, o który zaczęła dbać, by wciąż podkreślać swoją wartość i udowadniać mu miłość, na którą zasługiwał. U jego boku czuła się szczęśliwa i wyjątkowa.
Nie płakała po śmierci matki, nie czując się z nią związana. Pozostałe po niej w spadku ubrania i przedmioty sprzedała lub oddała na cele charytatywne. Od tamtej pory minął już rok, a w głowie Sofii zaczynają zbierać się wyrzuty sumienia, że nie jest tak idealną żoną, jaką chciała być. Wraz z mężem starają się o powiększenie rodziny, lecz wszelkie próby spełzają na niczym. Wszystko wskazuje na to, że to jej wina, a narastająca presja wkrótce będzie nie do zniesienia. Szczęśliwie Samuel jest bardzo czuły i wyrozumiały, jego miłość wspiera ją najmocniej.

- Walczy wciąż ze swoją potrzebą dopasowania się do czyichś oczekiwań, szczególnie obawiając się, że mąż, pomimo licznych płonnych deklaracji, porzuci ją dla innej; uważa się za niedoskonałą i próbuje dążyć do perfekcji, szczególnie gorzko przeżywając porażkę;
- dla świata zewnętrznego stara się sprawiać wrażenie dziewczyny z sąsiedztwa, sympatycznej i uczynnej, oddanej mężowi; choć otacza się wieloma przyjaciółmi, nigdy nie dzieliła się z nikim swoimi wątpliwościami i problemami, bojąc się, że gdy poznają prawdę, odwrócą się od niej;
- ma wyrzuty sumienia, że odczuwa ulgę z powodu braku dziecka, o które starają się z mężem; wie, że obojgu im zależy na powiększeniu rodziny, ale czuje też, że nie jest to odpowiedni moment;
- nie jest pedantyczna i nie ma własnych natręctw, ale by zadowolić męża wszystko w domu układa wręcz od linijki; pościel i ubrania składa w równą kostkę, utrzymuje sztywny porządek w szafkach i na regałach;
- szczególnie dba także o własny wygląd, by dostrzegać uznanie w oczach Samuela, jak i innych osób; unika nadmiaru makijażu, częściej podkreślając urodę oraz smukłą figurę;
- uważa się za wielką szczęściarę i kocha swojego męża, nie dostrzegając żadnych podejrzanych zachowań ukochanego; kiedy podnosi na nią głos, tłumaczy to własnym gapiostwem i zaniedbaniem, traktując jako powód dla poprawy siebie;
- pomimo wielkiego romansu z tenisem w wieku nastoletnim, obecnie porzuciła go na rzecz roweru; lubi także pływać i tańczyć, zwłaszcza do muzyki klubowej, gdzie podczas tańca czuje się wyjątkowo, przyciągając spojrzenia innych;
- wciąż marzy o dalekich podróżach i mocniejszym korzystaniu z życia, pragnąc poznawać nowych ludzi i móc dać się ponieść spontanicznym zapędom, ale obawia się, że przywiązany do rutyny mąż nie podzieli jej zapału;
- ze wszystkich słodyczy lubi tylko czekoladę i może zajadać się nią w potężnych ilościach bez zaburzenia wagi; szczególnie uwielbia oblane nią owoce oraz mleczne praliny; jej serce skrada także gorzka kawa z dodatkiem sojowego mleka, bez której nie potrafi zacząć dnia.
Sofia Davies zd. Campbell
13.01.1997
Lorne Bay
kosmetyczka
DS HAIR & MAKEUP
Sapphire River
zamężna, biseksualna
Środek transportu
Nie ma prawa jazdy, po mieście porusza się rowerem.

Związek ze społecznością Aborygenów
Brak.

Najczęściej spotkasz mnie w:
W pracy, upiększając czyjeś paznokcie, na korcie tenisowym lub przejażdżce rowerem po ładniejszych dzielnicach Lorne, a także w domu, gdzie próbuje być idealną żoną.

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Męża.

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Nie.
Sofia Davies
Berit Heitmann
powitalny kokos
Linka#5951
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany