32 yo — 187 cm
Awatar użytkownika
about
Ugotuje prawie wszystko, jest w połowie Szkotem, lubi śpiewać, co niekoniecznie mu wychodzi, jeszcze nikogo nie otruł!
David urodził się jako drugie dziecko Amelii i Andrew Waltersów. Matka to z pochodzenia Szkotka (która w Australii szukała rodziny), ojciec jest Australijczykiem. Para poznała się w Brisbane, gdzie mieszkał Andy podczas studiów (a pochodzi z Lorne Bay). Amelia została w Australii właśnie dla niego. Po ślubie para doczekała się trójki dzieci: kolejno chłopca, drugiego chłopca (Dave) i córki, oczka w głowie całej rodziny.
Dave od zawsze był małym psotnikiem i lubił chodzić tam, gdzie mu nie kazano. Robił dokładnie na odwrót, jeśli chodzi o słuchanie starszych. Takie to było ciekawskie dziecko. Odpowiedzialność przyszła, gdy musiał zająć się swoją o kilka lat młodszą siostrą. Nie spuszczał jej z oka i właśnie wtedy był grzeczny. W szkole znowu było różnie. Generalnie uczył się nieźle, ale nie potrafił usiedzieć na miejscu i nosiło go wszędzie. Wagarował od czasu do czasu, a zaległości nadrabiał opornie, bo mu się nie chciało, nie że nie potrafił. Ale nigdy nie dopuścił do tego, by zbierać zagrożenia. Wiedział, że nie będzie wesoło jeśli za bardzo sobie pozwoli. Z resztą ojciec był surowy i pilnował go przy odrabianiu lekcji. Nie było wizyt kolegów, póki się nie nauczył materiału.
Interesował się sportem i lubił sam grać. Nie kolegował się z dziewczynami do czasu, aż poznał pewną narwaną i odważną rówieśniczkę, z którą wolał nie zadzierać. Uznał, że będzie z nią współpracować i lepiej być po jej stronie. Tak narodziła się jego pierwsza prawdziwa przyjaźń.
Myśląc o przyszłości mówił sport, ale tak naprawdę miał pasję, którą trzymał w tajemnicy przed prawie wszystkimi (poza rodziną). Otóż już jako nastolatek lubił siedzieć w kuchni i pichcić. Początkowo to były proste dania, takie które by każdy zrobił; a że jeść lubił, chciał mieć prowiant zawsze, gdy był głodny. Rodzice pracowali, więc nie zawsze był czas, by ktoś się tym zajął. No i Dave wkręcił się w gotowanie. Kiedy minęła szkolna kariera, postanowił kształcić się w tym kierunku. Szło mu całkiem nieźle i ostatecznie został zawodowym kucharzem. Początkowo chodził na praktyki i pomagał doświadczonym szefom kuchni, ale z czasem zaczął pracę na własny rachunek i stał się samodzielnym kucharzem. Od pięciu lat pracuje w Beach Restaurant Lorne Bay i nie narzeka na brak zajęć. Jeszcze nikogo nie otruł (o ile mu wiadomo), więc chyba nie jest taki zły, bo go dotąd nie zwolnili.

Dave wbrew pozorom (ma dość poważny wyraz twarzy) to bardzo pogodny człowiek. Uśmiecha się często i co najważniejsze - szczerze! Jest typowym wesołkiem, co oznacza, że lubi sobie pożartować i zarażać innym swoim niesłabnącym optymizmem. Trudno go wyprowadzić z równowagi, chociaż jest to możliwe. Wtedy już nie jest taki milusi i potrafi wygarnąć człowiekowi, co mu na wątrobie leży. Tak, bywa nieznośny i trochę pyskaty, ale to się nieczęsto zdarza. Zwykle jest potulny i miły, taki swój chłop, po prostu uprzejmy i nieszukający zwady. Jest marzycielem i wierzy w dobro. Mówi, że karma wraca, dlatego stara się być pomocny i grzeczny. Jest całkowitym przeciwnikiem cwaniactwa i zarozumialstwa. Rzadko kłamie, a jeśli już, to wierząc, że wyjdzie to na dobre. Jest opiekuńczy wobec swojej młodszej siostry i dałby w zęby każdemu, kto chciałby ją skrzywdzić. Tak samo traktuje przyjaciółki. Nie boi się kogoś walnąć jeśli trzeba.
Jest dostępny 24 godziny na dobę dla potrzebujących pomocy znajomych. Bardzo łatwo przywiązuje się do ludzi i ciężko mu się z niektórymi osobami rozstawać. Dba o kontakty z innymi, dzwoni, pisze, dowiaduje się, co też u nich słychać. Lubi się zabawić i chodzi do klubów i barów na coś mocniejszego. Można go spotkać pląsającego w rytm muzyki i zobaczyć, że naprawdę dobrze się bawi. Ma znajomych w różnym wieku, bo nie uznaje granic. Dogada się z każdym.

- potrafi zaśpiewać szkocki hymn narodowy od tyłu
- wierzy w potwora z Loch Ness (będąc w Szkocji raz go widział, ale nie powtarza tego głośno, bo pół godziny wcześniej pił coś bliżej niezidentyfikowanego, co podstawił mu kumpel i do dzisiaj nie jest pewien zawartości butelki i jej wpływu na psychikę)
- świetnie odnajduje się w bałaganie, chociaż czasem korzysta z przygotowanego przez siebie planu pokoju
- jest zapalonym kibicem sportowym
- słucha każdej muzyki oprócz hip-hopu i jazzu, nie lubi jednak za bardzo współczesnej muzyki, woli klasykę
- lubi czytać książki
- nie ogląda seriali
- nie znosi chodzić na zakupy (każde!), ale robi to często, bo składniki jego potraw same do niego nie przyjdą
- kocha słodycze i ich sobie nie żałuje
- lubi śpiewać, chociaż niekoniecznie mu to wychodzi
- pali papierosy

David Walters
21.01.1989r.
Lorne Bay
Kucharz
Beach Restaurant Lorne Bay
Pearl Lagune
Kawaler, Heteroseksualny
Środek transportu
Porusza się samochodem i rowerem.

Związek ze społecznością Aborygenów
Nie posiada związku z Aborygenami, ale szanuje ich kulturę.

Najczęściej spotkasz mnie w:
Pracy, na plaży, w bibliotece, barze, sklepach spożywczych.

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Siostrę lub brata.

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Nie.
David Walters
Lorenzo Richelmy
powitalny kokos
Kiren#7898
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany