Barman || Agent Federalny — Shadow || AUSTRALIAN FEDERAL POLICE
35 yo — 187 cm
Awatar użytkownika
about
Pod przykrywką pracuje jako barman w Shadow, by mieć oko na lokalną mafię. Na niego oko ma zaś Pearl, której temperamentny charakter rozbudza w nim prawdziwego Włocha i doprowadza do białej gorączki.
Powróciłem do Lorne Bay jako przegrany. Do tej pory prowadziłem niewielką firmę ochroniarską na zachodnim wybrzeżu, ale zostałem wykupiony przez konkurencję. Nie miałem innych perspektyw, a po wydaleniu z policji niekoniecznie miałem co szukać w Perth. Zakończyłem więc swoją tułaczkę po Australii i wróciłem w rodzinne strony. Zarobione pieniądze oddałem rodzicom; matka choruje od dłuższego czasu i wymaga kosztownego leczenia. Ojciec jest już na emeryturze i niekoniecznie dobrze im się wiedzie. Dlatego postanowiłem się nimi zaopiekować, a chociaż namawiali mnie, abym ponownie spróbował w policji, bo tutajszy posterunek potrzebuje ludzi - odmówiłem. Znalazłem pracę jako barman w Shadow; potrzebowałem czegoś luźnego i niezobowiązującego, aby móc na nowo poukładać sobie życie.


Właśnie taką historię sprzedaję każdemu, kto pyta mnie dlaczego wróciłem do Lorne Bay. Tak naprawdę to wszystko kłamstwa. Od pięciu lat pracuję jako agent federalny, który inwigiluje siatki przestępcze w całej Australii. Moja przykrywka jest perfekcyjna i nikt, poza Dante, nie ma pojęcia, że wcale nie zhańbiłem odznaki. Według oficjalnej (nieprawdziwej) historii byłem skorumpowanym gliną, który handlował dowodami pozyskanymi z akcji antynarkotykowych. Zostałem więc zwolniony, a jako człowiek posiadający kumpli w policji, byłem interesującym kąskiem dla gangów, których infiltracja była celem mojej misji. Takim to sposobem stałem się przestępcą, niby snułem normalne życie, ale każda praca jakiej się podejmowałem, była tylko prowizorycznym działaniem mającym na celu zapewnienie mi wiarygodności. Byłem kierowcą, kelnerem, właścicielem knajpy z hot-dogami i firmy ochroniarskiej. Każda z wykonywanych profesji pomagała mi prać brudne pieniądze, przydawała się lokalnym gangsterom i zbliżała mnie do nich. Pozyskiwałem informacje pomagające agentom federalnym zamykać za kratami najgorszych przestępców, ale nigdy ten sukces nie był przepisywany mnie. Ja nadal trwałem w swojej roli, bo póki nie byłem spalony, póty miałem szanse zaczaić się na naprawdę grube ryby. Takim kąskiem był Nathaniel Hawthorne, o którego organizacji przestępczej wiemy już od dawna, ale który z racji na swoje kontakty i pozycję jest niesamowicie trudnym do pojmania. Niestety, ale z takimi ludźmi bywa ciężko, bo są jak chimera. Jeśli nie odetniesz wszystkich łbów jednocześnie, powrócą jeszcze silniejsi niż przedtem. Dlatego potrzebowaliśmy dotrzeć do niego; zyskać jego zaufanie, a gdy przyjdzie odpowiednia pora pozbyć się go jak każdego innego. W tym celu przybyłem do Lorne Bay, czekała mnie kolejna długa przeprawa, ale tym razem działałem na swoim terenie; byłem w domu, a więc musiałem być jeszcze bardziej uważny.

O pójściu do policji pomyślałem w chwili, w której mój młodszy brat został świadkiem w sprawie okrutnego morderstwa, które lata temu zostało popełnione na okolicznych terenach. Nigdy nie zapomnę nocy, które spędzałem wraz z Dante, obiecując mu, że nigdy nie pozwolę, aby stało mu się coś złego. W porównaniu do moich rodziców, ja wierzyłem mu od początku. On nigdy by mnie nie okłamał. Chyba w tamtym momencie między naszą dwójką powstała więź którą trudno jednoznacznie określić. Z jednej strony byliśmy tylko braćmi, a z drugiej czułem jakbym zastępował mu rodziców, który zaczęli traktować swojego młodszego syna z coraz większą rezerwą. Obecnie, tylko on jeden wie co robię, a chociaż narażam go tą wiedzą, nie umiałbym zataić przed nim czegoś tak istotnego. Obydwoje przeszliśmy przez piekło, bo gdy Dante leżał w szpitalu, winiłem się za to, że niedostatecznie się nim zaopiekowałem, że gdybym kazał być mu bardziej ostrożnym to może nie zaufałby tak swojemu klientowi. Z drugiej strony jesteśmy już dorosłymi ludźmi; przyjaciółmi, ale pozostał we mnie instynkt, którego nie umiem się wyzbyć od tak. Dlatego cieszę się, że Dante wrócił do Lorne Bay, że mam go obok, że nie jestem tym razem sam. Poza tym liczę na to, że wreszcie jego stosunki z rodzicami ulegną poprawie. Nigdy nie zależało mi na obejmowaniu roli tego lepszego syna. Wręcz pchałem zarówno rodziców, jak i Dantego, aby odezwali się do siebie wzajemnie, aby odnowili kontakt, ale minęło wiele czasu nim wreszcie ktoś sięgnął za telefon.

- Jest agentem federalnym, który pracuje pod przykrywką by inwigilować siatkę przestępczą działającą w okolicach Lorne Bay. Zatrudnił się w Shadow jako barman, aby zdobywać informacje o szefie lokalu, który jest w kręgu podejrzanych.
- Młodszy brat jest dla niego niesamowicie istotny. Traktuje go jak najbliższego przyjaciela, ale jednocześnie lubi czasem mu pomentorować, w szczególności, gdy chodzi o sprawy związane z rodzinnymi relacjami.
- Długie lata działa już pod przykrywką i niestety odbiło się to piętnem na jego psychice. Stał się nazbyt porywczy i agresywny w chwilach, w których kiedyś umiał zachować spokój. I chociaż brzydzi się narkotykami, to zdarza mu się przesadzić z alkoholem.
- Przez pracę nie mógł pozwolić sobie na żaden poważny związek, dlatego nie przywykł do długoterminowych relacji, zastępując je płytkimi, jednonocnymi przygodami. Także, często dzięki nim odreagowywał stres związany z pracą.
- Zawsze lubił fotografię. Ma bzika na punkcie aparatów, obiekiektywów i obróbki zdjęć. Potrafi znikać na długie godziny, podczas których spaceruje z aparatem szukając inspiracji. Nikomu swoich zdjęć nie pokazuje, uważając je za formę pamiętnika.
- Nikt, poza jego bratem, nie wie o tym dlaczego powrócił do Lorne Bay. Każdemu sprzedaje historię o tym, że musiał sprzedać swój biznes i wrócił w rodzinne strony by zacząć życie od nowa.
- Zna kilka języków; poza angielskim jest to włoski (bo matka miała włoskie korzenie), hiszpański, szwedzki i podstawy malajskiego (bo wielu gangsterów pochodzi z Indonezji, więc nauczył się go w praktyce)
- Nienawidzi gotować, a chociaż stara się prowadzić zdrowy tryb życia, codziennie ćwiczyć i zachowywać doskonałą kondycję, to często opycha się fastfoodami, nie mając czasu, ani ochoty na szukanie innych, kulinarnych rozwiązań.
- Lubi śpiewać, aczkolwiek nie ma jakiegoś wielkiego talentu, więc niekoniecznie jego występy warte są uwagi.
- Posiada kilka tatuaży i zapowiada się na to, że jego kolekcja będzie się tylko powiększać.
Jasper "Jay" Ainsworth
14.07.1988
Lorne Bay
Barman | Agent federalny
Shadow | Australian Federal Police
opal moonlane
kawaler, heteroseksualny
Środek transportu
Obecnie znów działa pod przykrywką, więc sprzedał swojego mustanga, zamieniając go na motor.

Związek ze społecznością Aborygenów
Brak.

Najczęściej spotkasz mnie w:
Shadow, dom rodziców, mieszkanie brata lub własne.

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Brat - Dante Ainsworth

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak.
Jasper "Jay" Ainsworth
Serkay Tutuncu
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
ODPOWIEDZ