marynarz — Port
36 yo — 198 cm
Awatar użytkownika
about
Dryfuję bez celu po oceanie życia i staram się poukładać swoje życie na nowo...
Styczeń 2001- Czerwiec 2011

Masz szesnaście lat i świat u swych stóp. Wiesz dokładnie, co chcesz robić w życiu. Od dziecka ciągnie Cię do morza, mimo iż Twoi rodzice chcieliby, byś został lekarzem. Ty jednak marzysz o morskich wyprawach, o kołysanym falami statku, o zapachu oceanu i krzyku mew nad Twoją głową. Chcesz być marynarzem. Na zawsze związać swoje życie z morzem.
Woda, towarzyszy Ci niemal od urodzenia. Już we wczesnym dzieciństwie chodziłeś na lekcje pływania, a teraz masz miejsce w drużynie pływackiej.
Żeby jednak utrzymać swoje miejsce w klubie, musisz się podciągnąć z matematyki. Idziesz więc do biblioteki, gdzie czeka na Ciebie ktoś, kogo polecił Ci matematyk. Kiedy ją znajdujesz i siadasz naprzeciwko, przy małym chybotliwym stoliku, wiesz już że jesteś stracony na zawsze. Ma oczy barwy tak ukochanego przez Ciebie morza, a blond jej włosów, przypomina kolor piasku na plaży. Już wiesz, że przepadłeś na dobre. Zakochujesz się po raz pierwszy ( i ostatni) w swoim życiu.
Kilka miesięcy zajmuje Ci zebranie się w sobie, by zaprosić ją na randkę. Później jest już z górki. Zaczynacie się spotykać i snuć plany na przyszłość. Nie słuchasz ostrzeżeń przyjaciół i rodziny. Podświadomie czujesz, że jesteście sobie pisani.

Bierzecie ślub zaraz po ukończeniu szkoły średniej. Wynajmujecie swoje pierwsze mieszkanie. Ona idzie na studia ekonomiczne, a Ty, zgodnie ze swoimi marzeniami idziesz na AMU, które kończysz z wyróżnieniem.

Dostajesz swoją pierwszą pracę i zaczynasz regularnie wypływać w morze. Najpierw nie ma Cię w domu miesiąc, potem wyjazdy się wydłużają. Ona nic nie mówi, jednak czujesz, że coś jest nie tak. Do tej pory zgrani, po Twoich powrotach do domu, nie robicie nic innego, tylko cały czas się kłócicie. Starasz się ratować ten związek, obiecujesz wziąć urlop, by z nią być. Jednak osiem miesięcy bez wypływania w może to dla Ciebie za dużo. Wracasz do pracy.

W końcu, któregoś razu, wracasz do domu po dziewięciu miesiącach. Bukiet róż, które specjalnie dla niej kupiłeś, wypada Ci z rąk, gdy widzisz ją w objęciach innego. Nie wiesz, czy masz mu obić gębę, czy słuchać jej wyjaśnień. Zresztą, widać po niej, że niczego nie żałuje. Zarzuca Ci wieczną nieobecność, brak czasu i to, że już dawno wasze uczucie się wypaliło. Ona każe Ci się wynosić. Złość, która powoli w Tobie wzbierała, daje Ci siłę, by się spakować i wynieść do hotelu. Następnego dnia, dostajesz papiery rozwodowe, które bez namysłu podpisujesz.

Dwa lata – tyle czasu zajęło Wam zamknięcie waszego małżeństwa i podział majątku. Zabrała Ci wszystko – dom, oszczędności i tę odrobinę godności, którą miałeś.

Bez zastanowienia szukasz innej pracy, najlepiej a drugim końcu kraju. Pakujesz to, czego ona nie zdołała Ci zabrać i wyjeżdżasz do Lorne Bay, by tam ułożyć swoje życie na nowo.


Czerwiec 2021

Maleńka chatka otoczona bujną roślinnością oraz pobliskim bagnem, zamieszkiwanym przez krokodyle. Dopiero tutaj naprawdę poczułeś, że żyjesz. Od zawsze byłeś typem samotnika, a Lorne Bay było wprost idealnym miejscem do tego, byś mógł poukładać swoje życie na nowo.
Znalazłeś pracę, która Cię satysfakcjonuje, chatkę położoną niemal na odludziu i garstkę ludzi, których możesz uważać za swoich przyjaciół.
Zdążyłeś się nawet przyzwyczaić do poczucia pustki i rozgoryczenia, które towarzyszy Ci nieprzerwanie od dziesięciu lat.

Mniej lub bardziej ciekawe fakty:

- W Lorne Bay mieszka od dziesięciu lat. To tu znalazł swoje miejsce na ziemi po zakończeniu dwuletniej batalii sądowej ze swoją byłą żoną.

- Poranki spędza na werandzie swojej chatki, popijając mocną, czarną kawę, paląc cygara i napawając się ciszą, spokojem oraz towarzystwem krokodyli, które próbuje udomowić.

- Pan złota rączka, który zawsze pomoże. Niechętnie, bo niechętnie, ale chęć niesienia pomocy jest od niego silniejsza.

- Bardziej od ludzi kocha zwierzęta, więc działa jako wolontariusz w Sanktuarium Koali, bądź pomaga zranionym zwierzętom.

- Typ aspołeczny, który woli własne towarzystwo. Jest oszczędny w słowach, a wyrażanie uczuć to dla niego czarna magia.

- Media społecznościowe to dla niego czarna magia, ale stara się nadążać.

- Od piętnastu lat jest marynarzem. Statek to jego drugi dom, a na morzu spędza przynajmniej połowę roku.

- Z wodą związany jest od urodzenia. Być może ma to związek z tym, iż jego postrzelona matka zdecydowała się poród w wodzie. Potem były lekcje pływania, na które uczęszczał od szóstego miesiąca życia, a także drużyna pływacka w liceum.

- Ukończył z wyróżnieniem Australian Maritime College, spełniając swoje marzenie z dzieciństwa i sprzeciwiając się rodzicom, którzy chcieli, by został lekarzem.

- Ma cztery młodsze siostrą.

- Ma na koncie jeden poważny związek, który trwał osiem lat, a zakończył się widowiskowym rozwodem i podziałem majątku.

- Od dziecka marzył o adoptowaniu małego misia koala, jednak zadowolił się dwiema czarnymi wdowami i jednym pytonem królewskim.

- Potrafi i lubi gotować, jednak sprzątanie to dla niego największa kara.
Kellan Jones
06/07/1985
Sydney
Marynarz
Port
Sapphire River
Rozwodnik, heteroseksualny
Środek transportu
Większość czasu spędza na morzu, jednak po Lorne Bay porusza się swoim dziesięcioletnim Harleyem Davidsonem, którego kupił za swoją pierwszą wypłatę,

Związek ze społecznością Aborygenów
Nie ma w sobie ani krztyny Aborygeńskiej krwi, jednak jako miłośnik zwierząt i natury odwiedza Tingaree, by opiekować się zranionymi zwierzętami lub posłuchać lokalnych legend.

Najczęściej spotkasz mnie w:
Głownie w porcie, który jest miejscem jego pracy. Ewentualnie, w barze przy małym piwku; obok jego chatki, kiedy będzie grzebał w swoim motocyklu lub próbował dokarmiać krokodyle. Spotkasz go również w Sanktuarium Koali, gdzie udziela się jako wolontariusz.

Kogo powiadomić w razie wypadku postaci?
Byłą żonę, chociaż pewnie gdyby coś mu się stało to miałaby to w nosie...

Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG?
Tak, byleby tylko za bardzo go nie uszkodzić.
Kellan Jones
Javier Bardem
sumienny żółwik
żuczek#2609
lorne bay — lorne bay
100 yo — 100 cm
Awatar użytkownika
about
Oh won't you come with me where the ocean meets the sky
And as the clouds roll by we'll sing the song of the sea
witamy w lorne bay
Cieszymy się, że jesteś z nami! Możesz już teraz rozpocząć swoją przygodę na forum. Przypominamy, że wszelka niezbędna wiedza o życiu w niezwykłej Australii znajduje się w przewodnikach, przy czym wiadomości podstawowe odnajdziesz we wprowadzeniu. Zajrzyj także do działu miasteczko, by poznać Lorne Bay jeszcze lepiej. Uważaj na węże, meduzy i krokodyle i baw się dobrze!
twórcza foka
lorne bay
brak multikont
Zablokowany