23 paź 2022, 22:44
Nie warto było się aktualnie licytować kto z tego chorego czworokąta pozostawał jakimkolwiek zwycięzcą. Ciężko tu mówić o jakichkolwiek sukcesach bądź łasce, która miałaby którekolwiek z nich dotknąć. Każdy - świadomie bądź nie - zamieszany w tę sytuację ucierpiał dotkliwie, przeżywając zranienie gł...
22 paź 2022, 20:18
Tęsknili za tym samym - bliskością, intymnością, przynależnością, bezpieczeństwem. Za swoim światem, w którym czuli się doskonale do czasu wichury wywołanej przez zwątpienie, nieodpowiedzenia, lekkomyślność oraz działania podyktowane strachem, głupią dumą, kaprysem. Leonie żałowała. I nie odczuwała ...
22 paź 2022, 19:45
- Nie chcę domu, nie chcę pieniędzy. Nie chcę też życia z Hunterem, uświadamiania Teresy, która tego nie zrozumie, że ma innego ojca, który będzie niedostępną figurą, bo jest skupiony na swojej karierze. Chcę cofnąć czas lub by Rahmi dał mi szansę... Drugą szansę... Tylko tego chcę, Ains, móc spróbo...
16 paź 2022, 21:58
Kiedyś była naprawdę dobra w koszykówkę. I miała naprawdę sporo zdjęć z okresu swojej chwały w tej dziedzinie sportu, a u matki na specjalnym regale wciąż stały jakieś medale i puchary świadczące o lokalnych sukcesach drużyny, do której należała Leo. Pech, a może i fart, chciał, że pięcioletnia Tere...
16 paź 2022, 21:38
- Nie ma za co - odpowiedziała wyraźnie przygaszona tym widocznym skrępowaniem, które towarzyszyło mężczyźnie, zarówno podczas wypowiadania podziękowań, jak i wciąż, gdy uciekał od tego co tu i teraz, gdy uciekał od nieproszonej towarzyszki. Leonie zdawała sobie sprawę, że reakcja zaprezentowana prz...
16 paź 2022, 20:54
Leonie zawsze pragnęła jednego - mieć miejsce, do którego czułaby, że przynależy. Że ktoś na nią tam czeka. Bez względu na wszystko, będzie tam. Zawsze. Marzyła, by stworzyć taki dom dla własnych dzieci. Męża. Szukała desperacko i w różnych zaułkach tego własnego, ciepłego kąta. Popełniła wiele błęd...
16 paź 2022, 20:28
Może ta jednostronność sprawiała, że udawało się blondynkom odnajdować wspólny język, a może ta nieco bardziej kolorowa i o wiele pogodniejsza wersja życia panny Atwood sprawiała, że i w codzienności Turner pojawiało się także nieco mniej zmartwień. Od dawna to właśnie Ainsley potrafiła patrzeć na ś...