11 lip 2021, 16:07
Florence była z kolei przyzwyczajona do jedzenia na mieście. Nie zawsze w drogich restauracjach, choć oczywiście był to częsty wybór, szczególnie, gdy wychodziła z rodzicami. Alexander coś o tym wiedział, bo podczas związku z Flo na pewno zdarzało mu się chadzać do burżujskich restauracji z Hale’ami...
09 lip 2021, 21:59
Myślę, że takie dwie roztrzepane to całkiem nieźle się dogadują! O ile nie przeszkadza Ci, że Flo nie lubi się zbytnio z Julią. :lol:

Aimee Hale
09 lip 2021, 13:21
Nic nie zapowiadało ich dzisiejszego spotkania. Może właśnie dlatego kłębiło się w niej mnóstwo trudnych do zidentyfikowania emocji. Nie radziła sobie do końca z tym, co tak nagle w nią uderzyło. Była raczej przyzwyczajona do bagatelizowania problemów i zwinnego uciekania przed nimi. Tak było łatwie...
09 lip 2021, 00:48
Nie lubiła mówić o trudnych uczuciach. Owszem, bez oporu wyznawała mu miłość, gdy byli razem; często mówiła też o wiele pozostawiających do życzenia kontaktach z rodzicami. Teraz jednak, kiedy Alexander był jej praktycznie obcy, nie miała tej łatwości. Nie miała poczucia, że może mu bezgranicznie za...
08 lip 2021, 22:02
Bardzo ceniła jego szczerość. Czasem bywała bolesna, szczególnie wtedy, gdy ona zachowywała się głupio i nieodpowiedzialnie, a on jej to uświadamiał — ale były to momenty, których zawsze potrzebowała, żeby się ogarnąć. Był to jeden z mnóstwa powodów, dla których czuła się przy nim bezpieczna. Zgadza...
08 lip 2021, 20:59
Rodziny się nie wybiera, ale z Twoją żonką się nie lubię, Ethan Hale... :roll:
08 lip 2021, 20:41
Hej, czy my przypadkiem nie jesteśmy kuzynkami? :lol:

Aimee Hale
08 lip 2021, 20:39
Julia Crane, a, no dobra, tak też może być. :lol:
08 lip 2021, 20:32
Julia Crane , nie wiem jeszcze, jakie mam relacje z Twoim mężem, ale! Myślę, że początkowo ich relacje mogły być raczej typowo grzecznościowe, bo jednak są od siebie dość różne. Ale może na jakiejś rodzinnej imprezie miały okazję pogadać, poznać się bliżej i zobaczyć, że nie warto oceniać po pozora...