12 sty 2023, 19:37
Czy dziewięć lat różnicy to była aż tak wielka przepaść? Nie była dzieciakiem, swoje w życiu już przeszła, popełniała błędy, robiła głupie rzeczy. Była młoda, ale nie aż tak, by pewnych spraw nie rozumieć. Może rozumiała nawet więcej niż inni, bo miała już jakieś doświadczenia życiowe, nie zawsze pr...
11 sty 2023, 17:56
Byli jak ogień i woda, jak dwa przeciwległe bieguny. Byli tak bardzo przeciwieństwami, że Alaska czasem miała wrażenie, że może są jak jin i jang ale odwrócone do siebie "plecami", tak by nie było szans, by się uzupełniały te dwie połówki. A jednak kochała go i chciała z nim być. Był dla n...
07 sty 2023, 22:04
Alaska Chrisa rodzicom przedstawiła, nawet udało się jakoś załagodzić ich niechęć do niego. Ale to nie zmieniało faktu, że Chris u niej nie bywał. Idealnym wyjściem wydawało się zamieszkanie razem, ale było kilka "ale:. Pierwsze - on tego nie zaproponował, a ona nie chciała się pchać do niego n...
07 sty 2023, 21:31
Choć wiele je łączyło (może nawet nazbyt wiele zważywszy na Chrisa), to jednak zbyt wcześnie było by nazwać się przyjaciółkami. Pewnie w innych okolicznościach miałyby szansę się zaprzyjaźnić. Tymczasem, choć tego nie wiedziały, stały po przeciwnych stronach barykady. Może kiedyś... któregoś dnia, k...
07 sty 2023, 21:13
Tak jak on nie czytał w jej myślach, tak i ona nie czytała w jego. Nie wiedziała, że jego milczenie jest oznaką zaufania, bo skąd miała wiedzieć. Milczenie raczej nie kojarzyło się z zaufaniem. Alaska nie miała nic przeciwko siedzeniu w ciszy z ukochanym mężczyzną, nie musieli non stop gadać. Doceni...
01 sty 2023, 01:02
Alaska nie miałaby nic przeciwko mieszkaniu z rodzicami, gdyby była singielką. Mieszkanie z rodzicami kiedy jest się w związku jest trochę bardziej kłopotliwe. Nawet jeśli się już jest dorosłym, to i tak ojciec zerka przez okno gdy on odprowadza cię po randce, na nocowanie go nie zaprosisz, bo rąk p...
01 sty 2023, 00:41
Uśmiechnęła się do kobiety. - Dzięki. Szczerze. Zaczynałam myśleć, że może jestem przewrażliwiona. Ale skoro obca osoba potwierdza moją opinię, to chyba faktycznie byłam z królem gnid. - nawet się zaśmiała. Słuchała Ever, nawet trochę jej zazdroszcząc, jakkolwiek to dziwnie nie brzmiało, że spotkała...
01 sty 2023, 00:24
Cóż... komunikacja u nich trochę szwankowała. Często przypominała bardziej monolog Alaski. Często czuła, że on się od niej odcina. A gdy próbowała z nim rozmawiać, on zmieniał temat. Może gdyby porozumiewali się pisemnie, byłoby łatwiej? W końcu był dobry w słowie pisanym. Alaska nie należała do kob...
01 sty 2023, 00:23
Pewnie, gdyby Remigius nie był idolem Alaski, to byłoby jej łatwiej. Ale ona podziwiała jego pracę, więc trudniej jej było zachować się normalnie. Niby była obyta w obcowaniu z celebrytami i bogaczami, ale wtedy była w pracy. A teraz była pod drzwiami mieszkania ukochanego mężczyzny, w stroju który ...
31 gru 2022, 23:20
Nick: Alaska
Dziennik MG: link
Wybrane nagrody: kupon na dodatkowe 24h na czas napisania posta

przyznano