Benjamin Hargrove dzięki za odpowiedź. Już wiem czego się wystrzegać. Życzę też powodzenia w naprawianiu tych wszystkich pozmianowych problemów

Szczerze powiedziawszy nie bardzo ją interesowały maniery czy poziom kultury blondynki. Zresztą najważniejsze było nie to czy faktycznie miłą dziewuszka z niej była, zawsze mówiła dzień dobry i nosiła staruszkom torby z zakupami, ale to czy radziła sobie w tej robocie. Jakakolwiek by ona nie była. W...

Szósta rano. Jebana szósta rano. Normalni ludzie śpią o tej porze. Albo przynajmniej tak wmawiała sobie Vivienne, która dopiero co padła na łóżku po tym jak wzięła szybki poranny prysznic po powrocie z całonocnego dyżuru w Shadow. W zasadzie ledwo co zdążyła przymknąć powieki, gdy usłyszała dźwięk w...

[IMG=https://i.pinimg.com/736x/27/07/a3/2707a3d7dc9a4fc72f4a4b048860b832.jpg] Vivienne 06:12 [IMG=https://i.pinimg.com/736x/27/07/a3/2707a3d7dc9a4fc72f4a4b048860b832.jpg] niektórzy pracują do późna, skarbie. miałam nieco spraw do załatwienia w shadow dobra to wpadnę do jakiegoś fast fooda po kawę i...

hej
Przychodzę z następującym problemem. Chciałam sobie zedytować kod w temacie z telefonem, ale wskakuje mi następujący błąd przy wysyłaniu posta niezależnie od tego jaką właściwie zmianę chcę w nim wprowadzić. Dodam, że chociażby w edytowaniu relacji nie mam podobnego problemu

[IMG=https://i.pinimg.com/736x/27/07/a3/2707a3d7dc9a4fc72f4a4b048860b832.jpg] Vivienne 06:09 [IMG=https://i.pinimg.com/736x/27/07/a3/2707a3d7dc9a4fc72f4a4b048860b832.jpg] val, ty mały kurwiu dopiero co się położyłam do łóżka. Daj mi się przespać te dwie godziny i będę. chcesz jakieś śniadanie? Znaj...

Zdecydowanie spotkania poza Shadow należały do tych bardziej stresujących. Zwłaszcza jeśli miały miejsce w jakiejś odludnej lokacji, do której nikt nie zaglądał. W ten sposób Tang odsłaniała się i pozbawiała wsparcia w postaci całego personelu lokalu, który w razie problemów mógłby jej przybyć z pom...

No tak nie każdy był tak przewrażliwiony na tym punkcie jak ona. Po prostu pewni ludzie mieli swoje zasady, których za nic nie złamią, a do tego wymagali od innych ich poszanowania. Tak samo było chociażby z tymi osobnikami, którzy nie tolerowali bazgrania po książkach czy zaginania w nich rogów. Na...

Lorne Bay jedynie powierzchownie zdawało się być spokojnym miasteczkiem nieprzesiąkniętym w żaden sposób przestępczością. Być może było to jedyne mylne wrażenie, które odnosili wycieczkowicze i nowi mieszkańcy nim zaznajomili się na dobre z okolicą. Lub też wynikało to z faktu, że jednak różne organ...

W każdej pracy zdarzały się różne wypadki i wpadki. To była jedna z uniwersalnych prawd. Tylko, że jeśli ktoś działał poza prawem jak to miało w przypadku panny Tang to ryzyko tego, że coś pójdzie kompletnie nie tak jak trzeba było znacznie wyższe. Już jakiś czas temu musiała się z tym pogodzić jeśl...

To, że obraz był z łapanki wcale nie znaczyło, że był zły. Jasne przez to, że nie należał do znanego artysty nie mógł osiągnąć zawrotnych cen na czarnym rynku, ale technicznie był całkiem dobry i zabytkowy, a samo to już mogło podnieść jego wartość niż jakby było to co najwyżej średnie dzieło jakieg...

W sumie chyba nawet już zaczęły się dogadywać i z tego względu na ustach Viv wykwitł pełen zadowolenia uśmieszek. Wiadomo, każdy ustalał swoje własne zasady, a patrząc na to, że obie nie miały nic przeciwko temu, żeby w ewentualnym małżeństwie zamknąć się na osoby z zewnątrz jedynie dobrze o nich św...