03 wrz 2023, 12:05
- Szkoda tylko, że w takim sklepie online nie da się stargować ceny tak mocno, jak na targu. Moja mama była w tym prawdziwą mistrzynią. O tak. Pani Fitzgerald potrafiła przegadać każdego sprzedawcę. Kiedyś o mały włos nie sprzedała mu również swojej córki. Gwen dokazywała, chciała pójść na lody, je...
27 sie 2023, 00:45
- Podoba mi się taka odpowiedź - uśmiechnęła się. Niekoniecznie miała dobre zdanie o pracy policji. Jednocześnie nie mogła powiedzieć też, że miała o niej złą opinię. I tak, ona sama również zakładała, że nikt raczej nie ruszyłby się zza biurka do tego typu sprawy. No, może coś by się zmieniło, gdy...
26 sie 2023, 23:15
Oskar Cyms - Niech mówią
lubię
22 sie 2023, 23:38
/ po grach Wizyta policji kojarzyła jej się tylko z jednym - z tym, czego sama osobiście nie mogła doświadczyć, ale doświadczyli tego jej bliscy. Zazwyczaj znamy to z filmów: funkcjonariusze pukają do drzwi, pytają, czy pan lub pani X są kimś z rodziny, choć doskonale już to wiedzą, wchodzą do środk...
22 sie 2023, 22:44
Coma - Leszek Żukowski
16 sie 2023, 19:56
Przez chwilę miała wrażenie, że mężczyzna zacznie jeszcze upierać się przy tym, że obie panie są ze sobą w zmowie, że jedna z nich celowo odwróciła jego uwagę, by druga mogła zwinąć przedmiot, ale na szczęście odpuścił. Oczywiście na szczęście dla niego, bo przecież Gwen zdecydowanie byłaby zdolna d...
08 sie 2023, 21:56
Gdyby tylko Gwen wiedziała, że za chwilkę faktycznie rozpęta się tu afera, sama oddałaby szkatułkę w ręce Molly lub każdego innego klienta. Zdecydowanie nie uśmiechało jej się tłumaczenie jakiemuś idiocie, że nie jest wielbłądem. Niby gdzie ona miałaby wsadzić sobie ten bibelot? Może i mogłaby wrzuc...
01 sie 2023, 19:46
Molly Adams [url=http://www.lornebay.pl/viewtopic.php?p=133857#p133857]Cairns - Rusty's Market[/url] Nie miała pojęcia, czy kupi coś akurat dzisiaj. Jeśli coś wybitnie wpadnie jej w oko, to kto wie? Gdyby jednak okazało się, że nic nie zrobi na niej wielkiego wrażenia, wróci tu w przyszłym tygodniu...
01 sie 2023, 19:36
/ po grach Nie pamiętała już, kiedy ostatni raz zajrzała na ten targ. Prawdopodobnie miało to miejsce jakieś cztery, może nawet pięć lat temu, jeszcze przed jej wypadkiem, bo po nim Gwen straciła jakąkolwiek motywację do życia, nie wspominając już nawet o chęci buszowania po tego typu miejscach. Co ...
23 lip 2023, 20:13
Akurat ona nie należała do tego rodzaju prawników, którzy graliby tak żałosną kartą. Do takich zachowań mogli uciekać się jedynie ci, których nie było stać na uczciwą walkę lub się jej obawiali, a Gwen... Nie, ona nie bała się otwartego sporu. Wyciągała zza krat różnych ludzi, także tych, których ob...