29 paź 2021, 11:07
DEZAKTYWACJA
nick postaci: Briseis Campbell
wizerunek postaci: Laura Harrier
zgoda na oddanie postaci w ręce mg: nie
pożegnanie: kiedyś może wróci </3

Wizerunek możliwy do przejęcia o godzinie 12:08
21 paź 2021, 12:56
Filigranowa sylwetka, należąca jakby do wprawionej tancerki w wyjątkowym spektaklu, przemierzała wszelkie zakamarki niewielkiej chatki. Wypatrując swych zwierzęcych lokatorów, spojrzenie poszukiwało także wszystkiego i niczego jednocześnie, jak już miało w zwyczaju. — Koty przynoszą pecha. Będę mogł...
11 paź 2021, 19:49
Chłodne ciało opatulane gorącym piaskiem wzdrygało się wraz z każdym podmuchem wiatru; umysł nietrzeźwy wobec konającego serca zapragnął znaleźć się naraz pod tymże piaskiem, stać się jego jednością, boże, byleby tylko było ciepło. Wplątane we włosy złote ziarna ciężko miało być potem wyciągnąć, ale...
22 wrz 2021, 20:59
Dryfując jakby w innym świecie sunęła przez te dzikie przestworza, uśmiechem swym obdarzając każdą z mijanych roślin. W głowie jakby zawody, tej nazwę zna, tamtej nie, tamtej odnóża trzyma w swojej chacie. Wszystko zdawało się takie nieważne teraz, ta jej przeszłość krzywa i nieme krzyki, zdające si...
22 wrz 2021, 19:50
Wiatr szarpał gniewnie jej łodzią, szepcząc, by zawróciła z obranej przez siebie drogi. Zupełnie tak, jakby bogowie chcieli przekazać jej wieści smutne: jest za późno, a w dodatku to nie jej walka. Idiotyczne jednak zdawało się teraz to wszystko, jej wierzenia i modlitwy wygłaszane w myślach. A więc...
22 wrz 2021, 19:19
Gromki dźwięk przeciął nocną ciszę swym natężeniem; umysł jeszcze zaspany ślepo wpatrywał się w sufit, gdy ciało poczęło już wybiegać z łóżka w dobrze znanym kierunku. Telefon zawsze zostawiany był w składziku z przetworami wszelkiej maści, jako że tylko w tymże pomieszczeniu nie wzywał tajnych mocy...
22 wrz 2021, 17:44
Jasne ślepia zdawały się niezwykle rozczarowane przerwaną walką na spojrzenia; niknąc w odmętach chatki, nieujrzane miały być z pewnością do późnego wieczora. Brissie jednak strzepnęła na ziemię kilka martwych much, które wyzbierała z całej chatki i wyczekując swej przyjaciółki, nie zwróciła większe...