Sonia miała to do siebie, że była nieugięta, jeśli przyłapała kogoś na kłamstwie, czy motaniu się w zeznaniach z automatu wiedziała, że coś jest nie tak. Kto był kablem? Tego raczej się przesłuchiwana nie dowie. To było ściśle tajne. Poza tym Sonia nie oceniała nikogo przez pryzmat "winny, winn...

Sonia

21:55

Hej, hej...
Tylko spokojnie co się stało?

Wal jak w dym, będę mogła to pomogę przecież wiesz.

Sky Burke

Niestety jeśli myślał, że ona mu coś podpowie, doradzi czy coś mądrego wspomni o tym...wszystkim. Był w wielkim błędzie. Sonia nie miała pojęcia w sumie na co patrzy. Po prostu przeglądała jakieś obrazy, rzeźby i w ogóle to co się tutaj znajdowało notując sobie w pamięci w razie czego jak wygląda i ...

Sonia nie spodziewała się tutaj spotkać takich stworzeń, ogólnie wiedziała że takowe są, ale jakoś nie miała okazji ich spotkać, raz przez brak czasu a dwa jakoś nigdy nie zapuszczała się tak daleko. Jednak dzisiaj wszystko się zmieniło i gdy już była pewna, że gorzej być nie może i w końcu się udał...

#3 Od rana czuła w kościach, że będzie miała przesrany dzień, uparła się wrócić do pracy a oni nie mogąc się jej pozbyć by odpoczęła dali jej jakieś durne przesłuchanie?! Serio?! Czy przełożeni dostali za dużo promieni słonecznych i nieco ich przyciemniło w te szare komórki czy może ona wyglądała ja...

#2 Przedzierając się przez las, zastanawiała się w sumie, co ona wyprawia?! Po diabła było jej pchać się w takie miejsce? Szlag by to trafił! Ale niestety taka była praca. Musiała jakoś zdobyć informacje a ponoć mogła coś ogarnąć w tutejszym lesie, pytanie tylko co? Jeśli miałaby to być cholera, to ...

Sonia nie była skora do zwiedzania takich miejsc, dla niej to po prostu miejsca jakich wiele. Jednak nie miała wyjścia musiała w końcu poznać chociaż odrobinę swoje nowe miejsce zamieszkania, czy raczej w końcu zorientować się o przeszłości tego miejsca zaczynając od mniej wymagających skupienia rze...

#1 Dzień zapowiadał się całkiem ładnie, a Sonia gotowa była w końcu pozwiedzać nieco i poznać miejsce w którym żyła w końcu nie od wczoraj. Samo to, że pracowała w policji dawało nieco kopa w tyłek by poznać jednak okolice oraz historię, do której zbytnio się nigdy nie pałała. Kilka dni urlopu, trze...

No to tego...wbijam? :P

Sky Burke A no pewnie że tak :D No to z przyjemnością zagram by się rozruszać. Wbiję niebawem na pw ;)

Sky Burke no siemka :D A więc tak, jeśli chodzi o Pana strażaka to jak najbardziej. Sonia na pewno nie raz i nie dwa zakręciła się gdzieś w miejscu zbrodni czy cuś, gdzie zbierała dowody przeciwko swoim celom xD Więc myślę, że tutaj mogłoby być na pozytywie, a co do Pani bibliotekarki to tym bardzi...